Temu na cenzurowanym. UE uderzyła w internetowego giganta

Komisja Europejska wszczęła w czwartek formalne postępowanie w sprawie chińskiej platformy handlowej Temu m.in. za handel podróbkami, w tym kosmetykami i zabawkami oraz stosowanie systemów, które mogą prowadzić do uzależnienia użytkowników. Ze strony regularnie korzysta aż 92 mln Europejczyków.
Komisja Europejska Temu na cenzurowanym. UE uderzyła w internetowego giganta
Komisja Europejska / pixabay

Unijni prawodawcy uznali w maju tego roku Temu za "bardzo dużą platformę internetową", czyli posiadającą w UE ponad 45 mln aktywnych użytkowników miesięcznie, co nakłada na nią obowiązek przestrzegania bardziej rygorystycznych obowiązków wynikających z unijnego aktu o usługach cyfrowych (DSA), w tym ograniczenia ryzyka czyhającego na jej użytkowników.

Temu na cenzurowanym

We wrześniu Temu przestawiło KE obowiązkowe sprawozdanie z oceny ryzyka.

"Służby Komisji przeanalizowały te raporty, wysłaliśmy również prośby o dodatkowe informacje do Temu i otrzymaliśmy od firmy odpowiedzi, nie wszystkie satysfakcjonujące. W międzyczasie otrzymaliśmy również kilka skarg od organizacji ochrony konsumentów. Podejmując decyzję o wszczęciu postępowania, opieraliśmy się też na informacjach od organów zajmujących się usługami cyfrowymi w państwach członkowskich"

- powiedział rzecznik KE ds. cyfryzacji Thomas Regnier.

Wszczęte w czwartek przez KE formalne dochodzenie ma pomóc w ustaleniu, czy działania podejmowane przez Temu nie naruszyły przepisów cyfrowych w zakresie sprzedaży nielegalnych produktów, potencjalnie uzależniających użytkowników od usług serwisu i nieprawidłowo stosowanych algorytmów.

Nie ma sposobu na nieuczciwych sprzedawców

Temu zarzuca się m.in., że nie wprowadziło systemów, które uniemożliwiałyby powrót na platformę nieuczciwych sprzedawców, przyłapanych już wcześniej na handlu podróbkami oraz blokowałyby sprzedaż nielegalnych produktów.

Nielegalne towary w ciągłym obrocie

Wśród nielegalnych towarów, które można było nabyć na Temu, zgłaszanych KE m.in. przez organizacje konsumenckie, znalazły się m.in. kosmetyczki, farmaceutyki, chemikalia i zabawki dziecięce. Jak jednak podkreślił rzecznik KE, prowadzone dochodzenie będzie dotyczyło nie tyle konkretnych towarów, ile tego, czy platforma podjęła odpowiednie działania, żeby nie dopuścić ich do obrotu.

W tle usługi prowadzące do uzależnienia kupujących

Komisja zarzuciła też platformie, że mogła projektować swoje usługi w sposób prowadzący do uzależniania odbiorców. Mowa tu np. o stosowaniu systemów nagród przypominających gry, co mogło wpływać negatywnie na internautów. Postępowanie ma również wykazać, czy Temu nie naruszyła przepisów, stosując algorytmy profilujące użytkowników w celu podsuwania im określonych treści. KE chce, żeby platforma ujawniła parametry stosowane w systemach rekomendacji oraz to, czy użytkownicy serwisu mogli odmówić profilowania.

Co dalej z Temu?

Jeśli okaże się, że Temu złamała przepisy cyfrowe, Komisja może nałożyć na platformę karę finansową w wysokości do 6 proc. jej globalnego obrotu. Jak jednak podkreśliła w czwartek KE, wszczęcie formalnego postępowania nie przesądza o jego wyniku, a instytucja ma nadzieję na współpracę ze strony Temu. Firma może też podjąć formalne zobowiązania w celu rozwiązania problematycznych kwestii.

Nowy przywilej władzy: Ministrowie nie poniosą konsekwencji

Zełenski chce broni dalekiego zasięgu. Jest reakcja Kremla

Nina Dobrev ogłosiła radosną nowinę. Gratulacje spływają z całego świata


 

POLECANE
Nawrocki: W tym temacie nie ma miejsca ani na politykę, ani na kłótnię z ostatniej chwili
Nawrocki: W tym temacie nie ma miejsca ani na politykę, ani na kłótnię

Prezes IPN, kandydat na prezydenta, popierany przez PiS Karol Nawrocki podkreślił we wtorek, że w sprawie bezpieczeństwa nie ma miejsca na politykę i kłótnię. Jak mówił, Polacy muszą czuć się bezpieczni, kontrakty muszą zostać zrealizowane, a polska armia musi mieć 300 tys. żołnierzy.

Syryjska katastrofa Putina - nokaut mocarstwowych ambicji tylko u nas
Syryjska katastrofa Putina - nokaut mocarstwowych ambicji

Upadek reżimu Baszara al-Asada to przede wszystkim cios dla Iranu i jego regionalnych ambicji. Ale z punktu widzenia Polski najważniejsze jest to, że mamy do czynienia z klęską Rosji. Nokautem jej mocarstwowych ambicji.

Chiński atak cybernetyczny. USA ogłosiły sankcje z ostatniej chwili
Chiński atak cybernetyczny. USA ogłosiły sankcje

Amerykański Departament Skarbu nałożył we wtorek sankcje na chińską firmę Sichuan Silence. Powodem był przeprowadzony przez pracownika firmy w 2020 r. cyberatak na tysiące firm na całym świecie. Atak stanowił poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA.

Są dane o wynagrodzeniu sędziego Juszczyszyna. Zawrotne kwoty, orzekania brak z ostatniej chwili
Są dane o wynagrodzeniu sędziego Juszczyszyna. Zawrotne kwoty, orzekania brak

Przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka przekazała na platformie X, że dotarła do informacji dot. pracy i wynagrodzenia sędziego Pawła Juszczyszyna w czasie, gdy sędzia nie orzekał.

Umowa UE - Mercosur. Szydło: To gdzie jest ta umowa? polityka
Umowa UE - Mercosur. Szydło: To gdzie jest ta umowa?

Europoseł Beata Szydło zwróciła uwagę, że szefowa KE Ursula von der Leyen nadal nie ujawniła treści umowy UE-Mercosur, która miała zostać podpisana w zeszły piątek. Polityk podkreśliła, że nie jest to poważne traktowanie członków Unii Europejskiej.

Nowy prezes Trybunału Konstytucyjnego zaapelował do premiera z ostatniej chwili
Nowy prezes Trybunału Konstytucyjnego zaapelował do premiera

Prezes TK Bogdan Święczkowski oświadczył, że chciałby przeprowadzić rozmowy z przedstawicielami władzy ustawodawczej i wykonawczej, w tym z premierem, marszałkami Sejmu i Senatu oraz reprezentantami najważniejszych ugrupowań politycznych, aby osiągnąć kompromis w zakresie funkcjonowania TK.

Rząd chce ograniczyć dostęp do patostreamów. Krzysztof Gawkowski przedstawił założenia polityka
Rząd chce ograniczyć dostęp do patostreamów. Krzysztof Gawkowski przedstawił założenia

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w programie "Gość Wydarzeń" w Polsacie News został zapytany o kwestię ograniczenia dostępu do patostramów. Wyjaśnił on na czym miałoby to polegać i kto miałby brać odpowiedzialność za wyświetlane treści.

Andrzej Duda podpisał ustawę o zamrożeniu cen energii elektrycznej z ostatniej chwili
Andrzej Duda podpisał ustawę o zamrożeniu cen energii elektrycznej

Kancelaria Prezydenta RP poinformowała we wtorek, że Andrzej Duda podpisał ustawę o zamrożeniu cen prądu dla gospodarstw domowych do końca września 2025 roku.

Ukraina: Obecne tempo mobilizacyjne nie pokrywa strat Wiadomości
Ukraina: Obecne tempo mobilizacyjne nie pokrywa strat

Ukraińskie wojsko od pewnego czasu zmaga się z niedoborem żołnierzy. Natomiast obecne tempo mobilizacyjne nie pokrywa bieżących strat. Natomiast Amerykanie mają naciskać na Kijów w sprawie obniżenia wieku mobilizacyjnego.

Niemcy: Kierowcy zapłacili miliard euro za podrobione projekty klimatyczne z ostatniej chwili
Niemcy: Kierowcy zapłacili miliard euro za podrobione projekty klimatyczne

We wtorek niemiecka telewizja publiczna ZDF opisuje skandal związany z projektami klimatycznymi, które miały być realizowane przez przemysł naftowy w celu spełnienia celów redukcji emisji CO2, ale okazały się w dużej mierze sfałszowane. Koszty zostały przerzucone na konsumentów w cenach paliwa; kierowcy zapłacili za nie około miliarda euro.

REKLAMA

Temu na cenzurowanym. UE uderzyła w internetowego giganta

Komisja Europejska wszczęła w czwartek formalne postępowanie w sprawie chińskiej platformy handlowej Temu m.in. za handel podróbkami, w tym kosmetykami i zabawkami oraz stosowanie systemów, które mogą prowadzić do uzależnienia użytkowników. Ze strony regularnie korzysta aż 92 mln Europejczyków.
Komisja Europejska Temu na cenzurowanym. UE uderzyła w internetowego giganta
Komisja Europejska / pixabay

Unijni prawodawcy uznali w maju tego roku Temu za "bardzo dużą platformę internetową", czyli posiadającą w UE ponad 45 mln aktywnych użytkowników miesięcznie, co nakłada na nią obowiązek przestrzegania bardziej rygorystycznych obowiązków wynikających z unijnego aktu o usługach cyfrowych (DSA), w tym ograniczenia ryzyka czyhającego na jej użytkowników.

Temu na cenzurowanym

We wrześniu Temu przestawiło KE obowiązkowe sprawozdanie z oceny ryzyka.

"Służby Komisji przeanalizowały te raporty, wysłaliśmy również prośby o dodatkowe informacje do Temu i otrzymaliśmy od firmy odpowiedzi, nie wszystkie satysfakcjonujące. W międzyczasie otrzymaliśmy również kilka skarg od organizacji ochrony konsumentów. Podejmując decyzję o wszczęciu postępowania, opieraliśmy się też na informacjach od organów zajmujących się usługami cyfrowymi w państwach członkowskich"

- powiedział rzecznik KE ds. cyfryzacji Thomas Regnier.

Wszczęte w czwartek przez KE formalne dochodzenie ma pomóc w ustaleniu, czy działania podejmowane przez Temu nie naruszyły przepisów cyfrowych w zakresie sprzedaży nielegalnych produktów, potencjalnie uzależniających użytkowników od usług serwisu i nieprawidłowo stosowanych algorytmów.

Nie ma sposobu na nieuczciwych sprzedawców

Temu zarzuca się m.in., że nie wprowadziło systemów, które uniemożliwiałyby powrót na platformę nieuczciwych sprzedawców, przyłapanych już wcześniej na handlu podróbkami oraz blokowałyby sprzedaż nielegalnych produktów.

Nielegalne towary w ciągłym obrocie

Wśród nielegalnych towarów, które można było nabyć na Temu, zgłaszanych KE m.in. przez organizacje konsumenckie, znalazły się m.in. kosmetyczki, farmaceutyki, chemikalia i zabawki dziecięce. Jak jednak podkreślił rzecznik KE, prowadzone dochodzenie będzie dotyczyło nie tyle konkretnych towarów, ile tego, czy platforma podjęła odpowiednie działania, żeby nie dopuścić ich do obrotu.

W tle usługi prowadzące do uzależnienia kupujących

Komisja zarzuciła też platformie, że mogła projektować swoje usługi w sposób prowadzący do uzależniania odbiorców. Mowa tu np. o stosowaniu systemów nagród przypominających gry, co mogło wpływać negatywnie na internautów. Postępowanie ma również wykazać, czy Temu nie naruszyła przepisów, stosując algorytmy profilujące użytkowników w celu podsuwania im określonych treści. KE chce, żeby platforma ujawniła parametry stosowane w systemach rekomendacji oraz to, czy użytkownicy serwisu mogli odmówić profilowania.

Co dalej z Temu?

Jeśli okaże się, że Temu złamała przepisy cyfrowe, Komisja może nałożyć na platformę karę finansową w wysokości do 6 proc. jej globalnego obrotu. Jak jednak podkreśliła w czwartek KE, wszczęcie formalnego postępowania nie przesądza o jego wyniku, a instytucja ma nadzieję na współpracę ze strony Temu. Firma może też podjąć formalne zobowiązania w celu rozwiązania problematycznych kwestii.

Nowy przywilej władzy: Ministrowie nie poniosą konsekwencji

Zełenski chce broni dalekiego zasięgu. Jest reakcja Kremla

Nina Dobrev ogłosiła radosną nowinę. Gratulacje spływają z całego świata



 

Polecane
Emerytury
Stażowe