II tura wyborów samorządowych. PKW o problemach w jednej z komisji i frekwencji

Frekwencja w II turze wyborów samorządowych wyniosła 44,06 proc. W głosowaniu wybrano 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – poinformował przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak.
Sylwester Marciniak II tura wyborów samorządowych. PKW o problemach w jednej z komisji i frekwencji
Sylwester Marciniak / PAP/Piotr Nowak

PKW przedstawiła w poniedziałek rano komunikat uzupełniający po dziewięciu godzinach od zamknięcia lokali wyborczych. "Właściwie od godziny 2 w nocy czekaliśmy na protokół jednej z obwodowych komisji wyborczych w Legionowie" – wyjaśnił Marciniak.

Czytaj także: Sensacyjny wynik w Bełchatowie. Konfederacja świętuje

Wybierano łącznie 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów

Przewodniczący Marciniak podał w imieniu PKW zbiorcze wyniki ponownego głosowania w wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. "W ponownym głosowaniu wybierano łącznie 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast spośród 1489 kandydatów" – przypomniał szef PKW, dodając, że w siedmiu miastach i gminach w ponownym głosowaniu brał udział jeden kandydat.

Podał również frekwencję. "Uprawnionych do głosowania było 12 051 596 osób, w tym 1935 obywateli Unii Europejskiej nie będących obywatelami polskimi lub obywateli Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej" - podał Marciniak.

Frekwencja

"Łącznie karty do głosowania w lokalach wyborczych i w głosowaniu korespondencyjnym wydano 5 311 394 osobom. Ważnych kart oddano 5 310 432, to jest 44,06 proc. uprawnionych do głosowania" – powiedział.

Przewodniczący PKW poinformował, że głosów ważnych oddano 5 269 205, czyli 99,22 proc. ogólnej liczby oddanych głosów. Natomiast, jak mówił, głosów nieważnych oddano 41 227, czyli 0,78 proc. ogólnej liczny głosów oddanych.

"Wybrano łącznie 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Z czego 569 wójtów i burmistrzów w gminach do 20 tys. mieszkańców i 179 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w gminach powyżej 20 tys. mieszkańców" – podał Marciniak. Podziękował również wszystkim wyborcom oraz startującym w wyborach samorządowych kandydatom i komitetom wyborczym, a także "prawie wszystkim" członkom komisji wyborczych.

Czytaj również: Oni wygrali wybory. Oficjalne dane PKW

Problemy w jednej komisji

Szef PKW odniósł się również do problemów w jednej z komisji wyborczych w Legionowie, co opóźniło podanie wyników dla całego kraju. "Jedna z komisji nie mogła się doliczyć wszystkich głosów i de facto dochodziło tam trzykrotnie do sporządzenia protokołów, stąd opóźnienie" – wyjaśnił.

Jak dodał, "zapowiadało się", że czas liczenia głosów będzie rekordowo krótki. "Chociaż i tak jest rekordowo, bo od zamknięcia lokali (minęło) dziewięć godzin, ale mogło być jeszcze szybciej, gdyby nie jedna komisja obwodowa" - zaznaczył.

"O drugiej w nocy w zasadzie mieliśmy 99,99 proc. głosów. Ta jedna brakująca komisja na blisko 12 tys. obwodowych komisji niweczy de facto wysiłek 100 tys. (osób)" – stwierdził przewodniczący PKW.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak dodała, że komisja w Legionowie, która nie mogła się doliczyć głosów, wprowadziła ok. godz. 3 protokół do systemu.

"System jest tylko wspomagający i on też pozwala nam na bieżąco śledzić wyniki i poszczególne działania poszczególnych organów wyborczych" - mówiła Pietrzak. Zwróciła uwagę, że komisja w Legionowie długo liczyła głosy i "po kilku interwencjach" ok. godz. 3 protokół został wprowadzony do systemu. Okazało się jednak, że komisja nie wyjechała z lokalu i nie przekazała fizycznie protokołu do komisji miejskiej.

Szefowa KBW wyjaśniła, że po zakończeniu liczenia głosów należy wprowadzić protokół do systemu, a następnie wywiesić jedną z kopii protokołu na zewnątrz lokalu wyborczego i zawieźć też do komisji miejskiej. "Oni tego nie uczynili" – powiedziała Pietrzak, zaznaczając, że w głosowaniu w tej komisji brało udział ok. 950 wyborców, a "nie zgadzało się 10 kart".

"Komisja uparła się, że jednak będzie dochodzić, co im się nie zgadza (...). W końcu to zrobili, policja nam pomogła i miejska komisja swój protokół do Warszawy przywiozła na sygnale, żeby jak najszybciej to zrobić" – podsumowała Pietrzak.


 

POLECANE
Europoseł, który podróżował do Moskwy, zostanie usunięty z grupy EKR z ostatniej chwili
Europoseł, który podróżował do Moskwy, zostanie usunięty z grupy EKR

Europoseł z Luksemburga Fernand Kartheiser, który w ubiegłym tygodniu złożył wizytę w Moskwie, zostanie usunięty w środę z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) w Parlamencie Europejskim - poinformował PAP europoseł PiS i współprzewodniczący grupy Patryk Jaki.

Sławomir Cenckiewicz w gabinecie Karola Nawrockiego? Historyk odpowiada: Uprzejmie proszę Rz o rzetelność Wiadomości
Sławomir Cenckiewicz w gabinecie Karola Nawrockiego? Historyk odpowiada: Uprzejmie proszę "Rz" o rzetelność

- Nie meblujcie w mediach i za kulisami (dzwoniąc i męcząc) kancelarii panu prezydentowi Karolowi Nawrockiemu - napisał Sławomir Cenckiewicz odnosząc się do publikacji "Rzeczpospolitej".

Kosmiczna niespodzianka. Astronomowie nie mogą wyjść z zaskoczenia Wiadomości
"Kosmiczna niespodzianka". Astronomowie nie mogą wyjść z zaskoczenia

Astronomowie odkryli planetę o wielkości połowy rozmiarów Saturna, okrążającą gwiazdę ważącą pięć razy mniej od Słońca. To przeczy obecnym modelom formowania się planet - komentują.

Jak zagłosuje PSL ws. wotum zaufania dla rządu Tuska? Jest komunikat Piotra Zgorzelskiego polityka
Jak zagłosuje PSL ws. wotum zaufania dla rządu Tuska? Jest komunikat Piotra Zgorzelskiego

Piotr Zgorzelski poinformował na platformie X, w jaki sposób posłowie PSL zamierzają zagłosować podczas wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska.

Alarm bombowy w Kolonii. Miasto zmaga się z potężną ewakuacją pilne
"Alarm bombowy" w Kolonii. Miasto zmaga się z potężną ewakuacją

W Kolonii w niemieckim kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia odbywa się wielka ewakuacja, którą objętych jest 20 tys. ludzi. W mieście znaleziono trzy bomby z okresu II wojny światowej.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Uwaga kierowcy z Wrocławia! Rusza remont na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia (A8). Szykują się spore utrudnienia.

Jest komunikat przywódcy Iranu ws. umowy nuklearnej Wiadomości
Jest komunikat przywódcy Iranu ws. umowy nuklearnej

Propozycja administracji USA dotycząca umowy nuklearnej jest sprzeczna z interesami narodowymi Iranu - oświadczył w środę irański przywódca duchowo-polityczny ajatollah Ali Chamenei. Zapowiedział, że Iran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu.

Rusza biuro prezydenta elekta. Gdzie się będzie mieściło? z ostatniej chwili
Rusza biuro prezydenta elekta. Gdzie się będzie mieściło?

O starcie nowego biura Karola Nawrockiego jako prezydenta elekta poinformował szef jego kampanii wyborczej Paweł Szefernaker.

Wojciech Olszański vel Jabłonowski i Marcin Osadowski zatrzymani dziś rano z ostatniej chwili
Wojciech Olszański vel Jabłonowski i Marcin Osadowski zatrzymani dziś rano

"Wojciech Olszański i Marcin Osadowski zatrzymani przez policję. Liderzy Rodaków Kamratów mają usłyszeć zarzuty" – podaje dziennik "Rzeczpospolita" w środę rano.

Spięcie w koalicji 13 grudnia. Magdalena Filiks skrytykowała minister Pełczyńską-Nałęcz Wiadomości
Spięcie w koalicji 13 grudnia. Magdalena Filiks skrytykowała minister Pełczyńską-Nałęcz

W koalicji 13 grudnia po przegranej Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich dochodzi do wewnętrznych spięć. Poseł Magdalena Filiks skrytykowała minister Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz za próbę ustalenia przyczyn porażki.

REKLAMA

II tura wyborów samorządowych. PKW o problemach w jednej z komisji i frekwencji

Frekwencja w II turze wyborów samorządowych wyniosła 44,06 proc. W głosowaniu wybrano 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – poinformował przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak.
Sylwester Marciniak II tura wyborów samorządowych. PKW o problemach w jednej z komisji i frekwencji
Sylwester Marciniak / PAP/Piotr Nowak

PKW przedstawiła w poniedziałek rano komunikat uzupełniający po dziewięciu godzinach od zamknięcia lokali wyborczych. "Właściwie od godziny 2 w nocy czekaliśmy na protokół jednej z obwodowych komisji wyborczych w Legionowie" – wyjaśnił Marciniak.

Czytaj także: Sensacyjny wynik w Bełchatowie. Konfederacja świętuje

Wybierano łącznie 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów

Przewodniczący Marciniak podał w imieniu PKW zbiorcze wyniki ponownego głosowania w wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. "W ponownym głosowaniu wybierano łącznie 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast spośród 1489 kandydatów" – przypomniał szef PKW, dodając, że w siedmiu miastach i gminach w ponownym głosowaniu brał udział jeden kandydat.

Podał również frekwencję. "Uprawnionych do głosowania było 12 051 596 osób, w tym 1935 obywateli Unii Europejskiej nie będących obywatelami polskimi lub obywateli Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej" - podał Marciniak.

Frekwencja

"Łącznie karty do głosowania w lokalach wyborczych i w głosowaniu korespondencyjnym wydano 5 311 394 osobom. Ważnych kart oddano 5 310 432, to jest 44,06 proc. uprawnionych do głosowania" – powiedział.

Przewodniczący PKW poinformował, że głosów ważnych oddano 5 269 205, czyli 99,22 proc. ogólnej liczby oddanych głosów. Natomiast, jak mówił, głosów nieważnych oddano 41 227, czyli 0,78 proc. ogólnej liczny głosów oddanych.

"Wybrano łącznie 748 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Z czego 569 wójtów i burmistrzów w gminach do 20 tys. mieszkańców i 179 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w gminach powyżej 20 tys. mieszkańców" – podał Marciniak. Podziękował również wszystkim wyborcom oraz startującym w wyborach samorządowych kandydatom i komitetom wyborczym, a także "prawie wszystkim" członkom komisji wyborczych.

Czytaj również: Oni wygrali wybory. Oficjalne dane PKW

Problemy w jednej komisji

Szef PKW odniósł się również do problemów w jednej z komisji wyborczych w Legionowie, co opóźniło podanie wyników dla całego kraju. "Jedna z komisji nie mogła się doliczyć wszystkich głosów i de facto dochodziło tam trzykrotnie do sporządzenia protokołów, stąd opóźnienie" – wyjaśnił.

Jak dodał, "zapowiadało się", że czas liczenia głosów będzie rekordowo krótki. "Chociaż i tak jest rekordowo, bo od zamknięcia lokali (minęło) dziewięć godzin, ale mogło być jeszcze szybciej, gdyby nie jedna komisja obwodowa" - zaznaczył.

"O drugiej w nocy w zasadzie mieliśmy 99,99 proc. głosów. Ta jedna brakująca komisja na blisko 12 tys. obwodowych komisji niweczy de facto wysiłek 100 tys. (osób)" – stwierdził przewodniczący PKW.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak dodała, że komisja w Legionowie, która nie mogła się doliczyć głosów, wprowadziła ok. godz. 3 protokół do systemu.

"System jest tylko wspomagający i on też pozwala nam na bieżąco śledzić wyniki i poszczególne działania poszczególnych organów wyborczych" - mówiła Pietrzak. Zwróciła uwagę, że komisja w Legionowie długo liczyła głosy i "po kilku interwencjach" ok. godz. 3 protokół został wprowadzony do systemu. Okazało się jednak, że komisja nie wyjechała z lokalu i nie przekazała fizycznie protokołu do komisji miejskiej.

Szefowa KBW wyjaśniła, że po zakończeniu liczenia głosów należy wprowadzić protokół do systemu, a następnie wywiesić jedną z kopii protokołu na zewnątrz lokalu wyborczego i zawieźć też do komisji miejskiej. "Oni tego nie uczynili" – powiedziała Pietrzak, zaznaczając, że w głosowaniu w tej komisji brało udział ok. 950 wyborców, a "nie zgadzało się 10 kart".

"Komisja uparła się, że jednak będzie dochodzić, co im się nie zgadza (...). W końcu to zrobili, policja nam pomogła i miejska komisja swój protokół do Warszawy przywiozła na sygnale, żeby jak najszybciej to zrobić" – podsumowała Pietrzak.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe