Prokuratura zajęła się Kijowskim. Były szef KOD oskarżony o przywłaszczenie 121 tys. złotych

We wtorek przed pruszkowskim sądem rejonowym zaczął się proces w sprawie byłego szefa Komitetu Obrony Demokracji . Mateusz Kijowski nie przyznaje się do winy
 Prokuratura zajęła się Kijowskim. Były szef KOD oskarżony o przywłaszczenie 121 tys. złotych
/ Youtube.com

Na ławie oskarżonych oprócz Kijowskiego obecny jest też b. skarbnik KOD Piotr Ch. Jak podaje prokuratura oskarżonym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Byłemu szefowi KOD towarzyszył w sądzie mec. Jackiem Dubois oraz grupa kilkunastu zwolenników.

Kijowskiemu i Ch. zarzuca się m.in., że poświadczyli nieprawdę w dokumentach w postaci 9 faktur wystawionych przez MKM Studio sp. z o.o. - przedsiębiorstwo należące do Kijowskiego i jego żony - na rzecz komitetu społecznego KOD (6 faktur) i stowarzyszenia KOD (3 faktury) obejmujące wykonanie usług informatycznych.

Według śledczych, usługi te nie zostały wykonane, a Kijowski oraz Ch. mieli przywłaszczyć sobie z tego tytułu 121 tys. zł.

 

Były szef KOD nie przyznaje sie do zarzuconych mu czynów. Powiedział, że KOD jako organizacja społeczna powstał spontanicznie - „dynamicznie i chaotycznie”.

Dodał, że wiedział, iż do organizacji będą „z własnej woli wchodzić osoby, aby nam szkodzić”, ale też „osoby przysłane służbowo, żeby rozpoznawać naszą działalność”.

Kijowski powiedział, że na posiedzeniu zarządu KOD ustalono, że oskarżonemu będzie  wypłacane wynagrodzenie w wysokości 10 tys. złotych miesięcznie plus podatki.

– Praktycznie można powiedzieć, że pracowałem wtedy na trzy etaty, byłem liderem rodzącego się ruchu społecznego— powiedział przed sądem Kijowski.

Źródło: wpolityce.pl


 

POLECANE
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne - zmiany będą naprawdę głośne.

Co to ma być do cholery?. Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech z ostatniej chwili
"Co to ma być do cholery?". Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.

Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii z ostatniej chwili
Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii

Minister energii Miłosz Motyka  zaprzeczył doniesieniom o 50-procentowych podwyżkach cen prądu od nowego roku. W rozmowie z Radiem Zet przedstawił własną interpretację nadchodzących zmian i przekonywał, że zapowiadane wzrosty to fake news. 

Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie z ostatniej chwili
Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie

Przywódca Chin Xi Jinping zaapelował w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej do prezydenta USA Donalda Trumpa o „wydłużenie listy obszarów współpracy i skrócenie listy problemów”, różniących dwa mocarstwa – poinformowało MSZ w Pekinie. Obaj politycy poruszyli także kwestie dotyczące Tajwanu i Ukrainy.

Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii tylko u nas
Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii

Włodzimierz Czarzasty został wybrany marszałkiem Sejmu. Spójrzmy na to wybiórczo: pomińmy wszystkie zarzuty, jakie mu się stawia i weźmy pod uwagę tylko jedną jego życiową decyzję: wstąpienie do PZPR w 1983 roku.

„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę” z ostatniej chwili
„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę”

Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab ostro skrytykował ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka za jego zapowiedź postawienia prezydenta Karola Nawrockiego przed Trybunałem Stanu. 

Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów gorące
Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów

Na jednej z brytyjskich aukcji sprzedano przedmiot związany z tragedią Titanica, który osiągnął niespodziewanie wysoką cenę. Eksperci podkreślają, że to nie tylko rzadki artefakt, ale także niezwykle poruszająca opowieść zapisana w drobnym detalu. Dopiero po ujawnieniu historii licytowanego przedmiotu stało się jasne, skąd taka wartość.

Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie

Szef GIS dr Paweł Grzesiowski ostrzega przed rosnącą liczbą zachorowań na grypę i wirus RSV w Polsce. Już teraz pojawiają się pierwsze sygnały wzrostu infekcji, a chłodna aura sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusów.

Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu

Zimowe warunki to nie tylko śliska jezdnia i ograniczona widoczność. Kierowcy mają w tym czasie dodatkowe obowiązki, a ich zlekceważenie może skończyć się naprawdę wysokim mandatem. Policja przypomina, że zimą nieodpowiednio przygotowany do jazdy samochód to realne zagrożenie i groźba poważnych konsekwencji finansowych.

Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka tylko u nas
Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka

Relacje między Polską a Niemcami ponownie stają się tematem politycznych napięć. W obliczu zbliżających się konsultacji międzyrządowych Donald Tusk szuka sposobu na odbudowanie wpływu w Berlinie, podczas gdy kanclerz Friedrich Merz konsekwentnie realizuje twardą linię migracyjną. W centrum uwagi znalazła się sprawa trójki Somalijczyków odesłanych z Niemiec do Polski, która wywołała reakcję sądu w Berlinie i otworzyła nowy rozdział w sporze o pushbacki oraz odpowiedzialność za procedury azylowe w UE.

REKLAMA

Prokuratura zajęła się Kijowskim. Były szef KOD oskarżony o przywłaszczenie 121 tys. złotych

We wtorek przed pruszkowskim sądem rejonowym zaczął się proces w sprawie byłego szefa Komitetu Obrony Demokracji . Mateusz Kijowski nie przyznaje się do winy
 Prokuratura zajęła się Kijowskim. Były szef KOD oskarżony o przywłaszczenie 121 tys. złotych
/ Youtube.com

Na ławie oskarżonych oprócz Kijowskiego obecny jest też b. skarbnik KOD Piotr Ch. Jak podaje prokuratura oskarżonym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Byłemu szefowi KOD towarzyszył w sądzie mec. Jackiem Dubois oraz grupa kilkunastu zwolenników.

Kijowskiemu i Ch. zarzuca się m.in., że poświadczyli nieprawdę w dokumentach w postaci 9 faktur wystawionych przez MKM Studio sp. z o.o. - przedsiębiorstwo należące do Kijowskiego i jego żony - na rzecz komitetu społecznego KOD (6 faktur) i stowarzyszenia KOD (3 faktury) obejmujące wykonanie usług informatycznych.

Według śledczych, usługi te nie zostały wykonane, a Kijowski oraz Ch. mieli przywłaszczyć sobie z tego tytułu 121 tys. zł.

 

Były szef KOD nie przyznaje sie do zarzuconych mu czynów. Powiedział, że KOD jako organizacja społeczna powstał spontanicznie - „dynamicznie i chaotycznie”.

Dodał, że wiedział, iż do organizacji będą „z własnej woli wchodzić osoby, aby nam szkodzić”, ale też „osoby przysłane służbowo, żeby rozpoznawać naszą działalność”.

Kijowski powiedział, że na posiedzeniu zarządu KOD ustalono, że oskarżonemu będzie  wypłacane wynagrodzenie w wysokości 10 tys. złotych miesięcznie plus podatki.

– Praktycznie można powiedzieć, że pracowałem wtedy na trzy etaty, byłem liderem rodzącego się ruchu społecznego— powiedział przed sądem Kijowski.

Źródło: wpolityce.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe