"To Niemcy potrzebują zamykania kopalń w Polsce"

„Gdzie są służby, które powinny sprawdzić, kto te organizacje finansuje? Bo tu nie ma przypadków. To jest wielki biznes” - powiedział poseł Jarosław Sachajko (Wolni Republikanie) w wywiadzie dla Magazynu Optyka Schumana odnosząc się do działających na terenie Polski pseudo ekologicznych organizacji.
Węgiel kamienny
Węgiel kamienny / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Appchim-Charbon

Jeżeli nie produkujemy, to nie mamy zysku. Jeżeli importujemy drogą energię elektryczną z tych przysłowiowych niemieckich wiatraków, bo tak prawo zostało w Unii Europejskiej zapisane pod gospodarkę niemiecką” - mówił poseł Jarosław Sachajko. „Cały pomysł Unii Europejskiej, centralizacji Europy to jest próba budowy nowego europejskiego państwa, w którym to państwie główną rolę mają grać Niemcy” - przestrzegał.

- Pomysł zielonego ładu nie jest nowy. On jest wdrażany w Unii Europejskiej od około 20 lat. Opodatkowanie tej „brudnej” energii z węgla to był pomysł na to, żeby zarabiać na odnawialnych źródłach energii - przypomniał - Niemcy wymyślili, że będą właśnie z tego żyli, ze sprzedaży swojego know how

- dodał.

 

Zamykanie kopalń

Polityk zaznaczył, że Niemcy myślą tylko o swojej gospodarce.

- Wszystkie inne państwa mają być państwami zbytu. Nie wiem dlaczego obecny polski rząd tak mocno w to brnie. Model zamykania kopalń został uzgodniony już w trakcie naszych negocjacji do wejścia do Unii Europejskiej. Oni już wtedy widzieli zagrożenie ze strony polskiej gospodarki, która miała bardzo tanią energię. Rząd lewicy z PSL już wówczas się zgodził, żeby systematycznie zamykać polskie kopalnie

- przypomniał.

- Dobrze by było, żeby służby to sprawdziły, dlaczego u nas był model całkowitego niszczenia nadziemnej i podziemnej infrastruktury. Czyli my nie możemy wrócić do tych kopalń, które jeszcze miały pokłady węgla do eksploatacji. To jest gospodarka rabunkowa

- nie krył oburzenia.

Odnosząc się do działających na terenie Polski organizacji pseudo ekologicznych Jarosław Sachajko pytał: „Gdzie są służby, które powinny sprawdzić, kto te organizacje finansuje?”. „Bo tu nie ma przypadków. To jest wielki biznes” - zauważył.

 

„To jest zbrodnia na polskim narodzie”

Jarosław Sachajko nawiązał również do masowego exodusu firm z Polski, którym nie opłaca się prowadzić produkcji ze względu na bardzo wysokie ceny energii elektrycznej. „To jest zbrodnia na narodzie polskim, bo jeżeli nie będzie pieniędzy, jeżeli nie będzie pracy, to po prostu będziemy wyjeżdżali” - ostrzegał.

- W Polsce płacimy miliard złotych właścicielom dużych farm fotowoltaicznych oraz wiatrakowych za to, że oni nie produkują energii. To jest prywatyzacja zysków i uspołecznianie kosztów

- zauważył.

„W tej chwili w KPO pani Kulczyk dostała 750 mln dotacji na budowę wiatraków, czyli już jej koszty są znacznie mniejsze. Ona z naszych publicznych pieniędzy dostała pieniądze, żeby wybudować prywatną farmę fotowoltaiczną, z której będzie albo sprzedawała energię, albo dostawała pieniądze za to, że nie produkuje tej energii. To jest perpetum mobile na wyciąganie pieniędzy z naszych kieszeni” - diagnozował sytuację.

Polityk przytoczył opinię prof. Władysława Mielczarskiego, że funkcjonujące w Polsce sieci przesyłowe są wystarczające dla stabilnych źródeł energii. Natomiast nowe sieci potrzebne są dla farm wiatrowych, aby można było przez nie chwilowo transportować energię w inne części kraju. „To jest kolejny element uspołeczniania kosztów, a prywatyzowania zysków” - podsumował.

 

Elektrownie nie emitują smogu

„Co oni nam cały czas opowiadają? Że smog zabija, że jest brudne powietrze z powodu węgla i to jest kolejne gigantyczne kłamstwo, na które duża część Polaków się łapie. Z elektrowni węglowych nie ma żadnego smogu. To jest bardzo czyste, co wydobywa się z kominów elektrowni węglowych, bo tam są filtry i wydobywa się tylko dwutlenek węgla” - nie krył emocji Sachajko.

Jarosław Sachajko zaproponował, aby zrobić taryfę do ogrzewania czystą energią elektryczną domów, w których znajdują się tzw. kopciuchy. „Ale oni nie chcą tego zrobić” - zauważył.

Odnosząc się do planów rządu zamykania do 2030 roku elektrowni węglowych w Polsce, Jarosław Sachajko podkreślił:

- Jeżeli my nie będziemy mieli stabilnej energii w Polsce, to będziemy musieli ją kupować z tych elektrowni gazowych, niemieckich

Zwrócił przy tym uwagę na skutki społeczne braku energii: brak dostępu do płatności, rozmrożone lodówki, rozładowane komórki. „To byłby Armagedon” - ocenił.

Poseł zwrócił uwagę na małe rolnicze biogazownie, które można byłoby wybudować zamiast inwestowania w energetykę wiatrową. „Mamy całe mnóstwo substratu, który nam gnije na polach, na łąkach” - zaznaczył dodając, że mała biogazownia rolnicza nie da miejsca w radzie nadzorczej.

- Mamy potencjał na 15000-20000 małych biogazowni rolniczych i to jest tyle energii, którą wyprodukują kiedyś elektrownie atomowe, jak je zbudujemy

- przekonywał dodając, że gdyby to 5 mld euro, które Polska przeznaczyła na ratowanie bankrutującej firmy Siemens zostały przeznaczone na małe biogazownie rolnicze to mielibyśmy ich około 20000.

- To jest działanie na szkodę Polski i ja się dziwię, że Polacy masowo nie wychodzą na ulice

- ocenił. „Co roku dokładamy 20 mld zł kupując na rynkach spekulacyjnych brakujące nam prawa do emisji CO2. Jesteśmy jako społeczeństwo grabieni na wielu poziomach” - skonstatował.


 


 

POLECANE
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek Wiadomości
Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek

Nowe ustalenia w sprawie zabójstwa 11-letniej Danusi w Jeleniej Górze rzucają światło na dramatyczne wydarzenia, do których doszło w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 10. Świadkiem ataku był 10-letni uczeń tej samej placówki. To, co widział i zrobił tuż po zdarzeniu, może mieć kluczowe znaczenie dla postępowania.

Ustawa łańcuchowa. Sejm nie odrzucił weta prezydenta z ostatniej chwili
Ustawa "łańcuchowa". Sejm nie odrzucił weta prezydenta

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej.

Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony z ostatniej chwili
Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony

W miejscowości Brookline pod Bostonem znaleziono martwego prof. Nuno Loureiro z Massachusetts Institute of Technology – informują amerykańskie media.

GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał ostrzeżenie dla Kielc. W środę 17 grudnia prognozowane jest przekroczenie poziomu informowania dla pyłu zawieszonego PM10. Niekorzystna sytuacja może utrzymać się do czwartku, 18 grudnia, do godz. 24:00.

Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś z ostatniej chwili
Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki oświadczył w środę w Sejmie, że tzw. ustawa łańcuchowa, którą zawetował prezydent Karol Nawrocki, w dużej mierze stygmatyzowała polską wieś.

Europarlament otwiera drogę do „turystyki aborcyjnej”. W grę wchodzą unijne fundusze z ostatniej chwili
Europarlament otwiera drogę do „turystyki aborcyjnej”. W grę wchodzą unijne fundusze

Parlament Europejski przyjął rezolucję popierającą obywatelską inicjatywę „My Voice, My Choice”, której celem jest zwiększenie dostępności aborcji w Unii Europejskiej. Kluczowym elementem dokumentu jest postulat uruchomienia mechanizmu „solidarności finansowej”, który mógłby umożliwić finansowanie aborcji z funduszy unijnych – także z pominięciem restrykcyjnych regulacji obowiązujących w części państw członkowskich.

Pilne doniesienia ws. właściciela TVN. Jest decyzja z ostatniej chwili
Pilne doniesienia ws. właściciela TVN. Jest decyzja

Rada dyrektorów Warner Bros. Discovery (WBD) jednogłośnie opowiedziała się w środę za podtrzymaniem rekomendacji dla akcjonariuszy w sprawie zaakceptowania oferty przejęcia części firmy przez Netflixa. Zdaniem rady konkurencyjna oferta Paramount Skydance jest niewystarczająca i bardziej ryzykowna.

Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Są nowe informacje

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował środek tymczasowy wobec 12-latki zatrzymanej w związku zabójstwem 11-letniej Danusi – poinformowała w środę po południu wiceprezes sądu Agnieszka Makowska.

REKLAMA

"To Niemcy potrzebują zamykania kopalń w Polsce"

„Gdzie są służby, które powinny sprawdzić, kto te organizacje finansuje? Bo tu nie ma przypadków. To jest wielki biznes” - powiedział poseł Jarosław Sachajko (Wolni Republikanie) w wywiadzie dla Magazynu Optyka Schumana odnosząc się do działających na terenie Polski pseudo ekologicznych organizacji.
Węgiel kamienny
Węgiel kamienny / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Appchim-Charbon

Jeżeli nie produkujemy, to nie mamy zysku. Jeżeli importujemy drogą energię elektryczną z tych przysłowiowych niemieckich wiatraków, bo tak prawo zostało w Unii Europejskiej zapisane pod gospodarkę niemiecką” - mówił poseł Jarosław Sachajko. „Cały pomysł Unii Europejskiej, centralizacji Europy to jest próba budowy nowego europejskiego państwa, w którym to państwie główną rolę mają grać Niemcy” - przestrzegał.

- Pomysł zielonego ładu nie jest nowy. On jest wdrażany w Unii Europejskiej od około 20 lat. Opodatkowanie tej „brudnej” energii z węgla to był pomysł na to, żeby zarabiać na odnawialnych źródłach energii - przypomniał - Niemcy wymyślili, że będą właśnie z tego żyli, ze sprzedaży swojego know how

- dodał.

 

Zamykanie kopalń

Polityk zaznaczył, że Niemcy myślą tylko o swojej gospodarce.

- Wszystkie inne państwa mają być państwami zbytu. Nie wiem dlaczego obecny polski rząd tak mocno w to brnie. Model zamykania kopalń został uzgodniony już w trakcie naszych negocjacji do wejścia do Unii Europejskiej. Oni już wtedy widzieli zagrożenie ze strony polskiej gospodarki, która miała bardzo tanią energię. Rząd lewicy z PSL już wówczas się zgodził, żeby systematycznie zamykać polskie kopalnie

- przypomniał.

- Dobrze by było, żeby służby to sprawdziły, dlaczego u nas był model całkowitego niszczenia nadziemnej i podziemnej infrastruktury. Czyli my nie możemy wrócić do tych kopalń, które jeszcze miały pokłady węgla do eksploatacji. To jest gospodarka rabunkowa

- nie krył oburzenia.

Odnosząc się do działających na terenie Polski organizacji pseudo ekologicznych Jarosław Sachajko pytał: „Gdzie są służby, które powinny sprawdzić, kto te organizacje finansuje?”. „Bo tu nie ma przypadków. To jest wielki biznes” - zauważył.

 

„To jest zbrodnia na polskim narodzie”

Jarosław Sachajko nawiązał również do masowego exodusu firm z Polski, którym nie opłaca się prowadzić produkcji ze względu na bardzo wysokie ceny energii elektrycznej. „To jest zbrodnia na narodzie polskim, bo jeżeli nie będzie pieniędzy, jeżeli nie będzie pracy, to po prostu będziemy wyjeżdżali” - ostrzegał.

- W Polsce płacimy miliard złotych właścicielom dużych farm fotowoltaicznych oraz wiatrakowych za to, że oni nie produkują energii. To jest prywatyzacja zysków i uspołecznianie kosztów

- zauważył.

„W tej chwili w KPO pani Kulczyk dostała 750 mln dotacji na budowę wiatraków, czyli już jej koszty są znacznie mniejsze. Ona z naszych publicznych pieniędzy dostała pieniądze, żeby wybudować prywatną farmę fotowoltaiczną, z której będzie albo sprzedawała energię, albo dostawała pieniądze za to, że nie produkuje tej energii. To jest perpetum mobile na wyciąganie pieniędzy z naszych kieszeni” - diagnozował sytuację.

Polityk przytoczył opinię prof. Władysława Mielczarskiego, że funkcjonujące w Polsce sieci przesyłowe są wystarczające dla stabilnych źródeł energii. Natomiast nowe sieci potrzebne są dla farm wiatrowych, aby można było przez nie chwilowo transportować energię w inne części kraju. „To jest kolejny element uspołeczniania kosztów, a prywatyzowania zysków” - podsumował.

 

Elektrownie nie emitują smogu

„Co oni nam cały czas opowiadają? Że smog zabija, że jest brudne powietrze z powodu węgla i to jest kolejne gigantyczne kłamstwo, na które duża część Polaków się łapie. Z elektrowni węglowych nie ma żadnego smogu. To jest bardzo czyste, co wydobywa się z kominów elektrowni węglowych, bo tam są filtry i wydobywa się tylko dwutlenek węgla” - nie krył emocji Sachajko.

Jarosław Sachajko zaproponował, aby zrobić taryfę do ogrzewania czystą energią elektryczną domów, w których znajdują się tzw. kopciuchy. „Ale oni nie chcą tego zrobić” - zauważył.

Odnosząc się do planów rządu zamykania do 2030 roku elektrowni węglowych w Polsce, Jarosław Sachajko podkreślił:

- Jeżeli my nie będziemy mieli stabilnej energii w Polsce, to będziemy musieli ją kupować z tych elektrowni gazowych, niemieckich

Zwrócił przy tym uwagę na skutki społeczne braku energii: brak dostępu do płatności, rozmrożone lodówki, rozładowane komórki. „To byłby Armagedon” - ocenił.

Poseł zwrócił uwagę na małe rolnicze biogazownie, które można byłoby wybudować zamiast inwestowania w energetykę wiatrową. „Mamy całe mnóstwo substratu, który nam gnije na polach, na łąkach” - zaznaczył dodając, że mała biogazownia rolnicza nie da miejsca w radzie nadzorczej.

- Mamy potencjał na 15000-20000 małych biogazowni rolniczych i to jest tyle energii, którą wyprodukują kiedyś elektrownie atomowe, jak je zbudujemy

- przekonywał dodając, że gdyby to 5 mld euro, które Polska przeznaczyła na ratowanie bankrutującej firmy Siemens zostały przeznaczone na małe biogazownie rolnicze to mielibyśmy ich około 20000.

- To jest działanie na szkodę Polski i ja się dziwię, że Polacy masowo nie wychodzą na ulice

- ocenił. „Co roku dokładamy 20 mld zł kupując na rynkach spekulacyjnych brakujące nam prawa do emisji CO2. Jesteśmy jako społeczeństwo grabieni na wielu poziomach” - skonstatował.


 



 

Polecane