Samuel Pereira: Donald Tusk zaprasza na Marsz Niepodległości

Strasznie dziwna ta operacja rządu z Robertem Bąkiewiczem. Nachodzenie ludzi pod byle pretekstem o 6 rano już nie dziwi. Tym razem padło na byłego prezesa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, u którego wcześnie rano policja dokonała przeszukań i „zabezpieczyła” m.in. jego telefon i laptop.
Donald Tusk Samuel Pereira: Donald Tusk zaprasza na Marsz Niepodległości
Donald Tusk / (amb) PAP/Tomasz Gzell

Oznacza to, że będą przeczesywać wszystko, co ma, i wykorzystywać przeciwko niemu. Motywacje brzmią komicznie. Prokuratura poinformowała, że działania mają dotyczyć Marszu Niepodległości 2018, a konkretnie jakichś zarzutów dotyczących rzekomej mowy nienawiści na tej imprezie. Zarzut kuriozalny, bo gdyby ten paragraf traktować na poważnie, to policja weszłaby do domów ministrów Adama Szłapki i Sławomira Nitrasa za podżeganie do nienawiści polegające na imprezowaniu pod hasłami „jeb** PiS” połączone z zachęcaniem uczestników Campus Polska do wznoszenia takich okrzyków.

Dziś już coraz mniej ludzi ma złudzenia co do upolitycznienia prokuratury i nie chodzi nawet o sam sposób przejęcia, który był totalnym bezprawiem, ale podejście do przestępczości. Na wolność wychodzą zwykli bandyci, którzy korzystają na negowaniu przez koalicję 13 grudnia sędziów zaprzysiężonych przez prezydenta Andrzeja Dudę, a sprawy dotyczące przedstawicieli nowej władzy, takich jak Tomasz Grodzki, Roman Giertych czy Olgierd Geblewicz, są zamykane w tempie natychmiastowym, niezależnie od tego, jak ciężkie ciążą na nich zarzuty. W kolejce już czeka Sławomir Nowak, który oczywiście jest na wolności.

 

Uśmiechnięty zamordyzm

Co mnie w takim razie dziwi? Nadgorliwość i timing. Operacja przeciwko Bąkiewiczowi nie daje nic tej władzy oprócz kolejnego szumu, który przykrywa niespełnianie obietnic i zwijanie inwestycji. Dała trochę radości „Silnych Razem”, ale zabieganie o nich nie jest potrzebne władzy. Oni będą bronić, głosować i zrobią dla Donalda Tuska wszystko, nawet gdyby ogłosił masowe rozstrzeliwanie wyborców Prawa i Sprawiedliwości na ulicach. Jedyne, co realnie zyskuje premier, to jeszcze silniejsze związanie w gangsterskim sposobie rządzenia państwem, które utrudni odklejenie się od sojuszu z Tuskiem w okresie kampanii prezydenckiej. To jednak wciąż za mało, bo więcej lider PO traci, niż zyskuje.

Ostentacja i bezprawie wobec byłego prezesa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości mobilizuje narodowców i konsoliduje cały obóz prawicowy, dodatkowo generując darmową promocję samego marszu, który już za nieco ponad 2 miesiące. Paradoksalnie szkodzi Konfederacji, która musi bronić Bąkiewicza, z którym się skonfliktowała i nie może już tak łatwo prowadzić opowieści o „wywracaniu stolika”, czy powtarzanie hasła „PiS, PO – jedno zło”. Dodatkowo Tusk wzmacnia obóz narodowy i daje wyborcom prawicowym, ale niegłosującym w ostatnich wyborach na PiS argument do ręki, że to jednak ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego miało rację co do koalicji 13 grudnia, a czerwona kartka dla PiS okazała się błędem, bo przyniosła negatywny dla wszystkich skutek w postaci „uśmiechniętego” zamordyzmu.

 

Tusk wzmocni obóz patriotyczny?

Co możemy zrobić? W tym momencie protestować, a 11 listopada masowo dać wyraz swojej niezgodzie i wyrazić sprzeciw wobec tego szaleństwa, które każdego dnia dostarcza nam nowa władza. Czasu pozostało niewiele, bo i koniec kadencji „bezpieczników”, tj. prezydenta RP, sędziów Trybunału Konstytucyjnego, IPN i przedstawicieli innych instytucji, których Tusk nienawidzi, zbliża się wielkimi krokami. Za kilka dni zapomnimy o akcji bodnarowców, o Bąkiewiczu – to niestety naturalne, tak to działa, a też za dużo się dzieje, ale nie zapomnijmy o jednym. Spotkajmy się i policzmy na Marszu Niepodległości.
 


 

POLECANE
Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton Wiadomości
Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton

Organizacja Crimestoppers wyznaczyła nagrodę 20 tys. funtów za informacje pomagające wyjaśnić sprawę zabójstwa 45-letniego Polaka w Southampton. Ciało mężczyzny, ze śladami pożaru, znaleziono 8 października w rejonie rezerwatu przyrody Southampton Common.

Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON z ostatniej chwili
Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON

Były szef BBN z czasów prezydenta Andrzeja Dudy, gen. Dariusz Łukowski został powołany na funkcje dyrektora Departamentu Strategii i Planowania Obronnego w resorcie obrony narodowej - poinformował we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Niemcy likwidują Pociąg do Kultury. Kursuje między Berlinem i Wrocławiem Wiadomości
Niemcy likwidują "Pociąg do Kultury". Kursuje między Berlinem i Wrocławiem

Weekendowe połączenie kolejowe, łączące Berlin z Wrocławiem i oferujące pasażerom wydarzenia artystyczne w drodze, jest bliski zamknięcia. Niemieckie media informują, że projekt przestanie funkcjonować po grudniu 2025 roku z powodów finansowych.

Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki z ostatniej chwili
Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki

We wtorkowy wieczór mieszkańcy różnych regionów Polski donosili o tajemniczych światłach na niebie; niebo nad Mazowszem, Śląskiem i Podkarpaciem rozświetliły pomarańczowe kule ognia. Choć część osób podejrzewa wojskowe flary, wiele wskazuje na to, że to po prostu... „spadające gwiazdy”. 

Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów z ostatniej chwili
Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów

Cały ruch lotniczy na lotnisku w Brukseli został wstrzymany we wtorek wieczorem w związku z wtargnięciem co najmniej jednego drona – podały belgijskie media, powołując się na agencję prasową Belga. Samoloty przekierowano na lotnisko w Liege, które niedługo potem również zamknięto w związku z aktywnością bezzałogowców.

Krajowa izba producentów drobiu alarmuje. Ceny w górę nawet o 60 proc. Wiadomości
Krajowa izba producentów drobiu alarmuje. Ceny w górę nawet o 60 proc.

W Polsce i w całej Europie zaczyna brakować jaj. To efekt ognisk grypy ptaków i rzekomego pomoru drobiu, które uderzyły w największe centra produkcji. Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz alarmuje, że ceny jaj już mocno rosną — i nie ma szans, by szybko wróciły do poziomów z poprzednich miesięcy.

Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Od 8 do 16 listopada 2025 r. Dworzec Warszawa Centralna zostanie wyłączony z obsługi pociągów dalekobieżnych z powodu modernizacji infrastruktury kolejowej. Pasażerów czekają spore zmiany w kursowaniu pociągów PKP Intercity i SKM, dodatkowe linie komunikacji miejskiej oraz honorowanie biletów na wielu trasach w stolicy.

Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka z ostatniej chwili
Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zdecydował o ponownym zawieszeniu sędziego Jakuba Iwańca. Decyzja zapadła we wtorek, czyli tego samego dnia, w którym Sąd Najwyższy uchylił wcześniejsze zarządzenie o zawieszeniu go w obowiązkach.

Upadek Maduro w Wenezueli roztrzaska rosyjski trójkąt karaibski z ostatniej chwili
Upadek Maduro w Wenezueli roztrzaska "rosyjski trójkąt karaibski"

Wenezuela stoi na krawędzi przełomu. Upadek reżimu Nicolasa Maduro oznaczałby nie tylko koniec socjalistycznej dyktatury, ale też rozpad rosyjskiego układu wpływów w Ameryce Łacińskiej. Czy Donald Trump naprawdę doprowadzi do końca ery „rosyjskiego trójkąta karaibskiego”?

Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję z ostatniej chwili
Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję

Prezydent Karol Nawrocki we wtorek podpisał nowelizację ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Ma ona ułatwić proces wywłaszczania i uzyskania odszkodowania przez wywłaszczanych, przewiduje też zaliczki do 85 proc. wysokości odszkodowania.

REKLAMA

Samuel Pereira: Donald Tusk zaprasza na Marsz Niepodległości

Strasznie dziwna ta operacja rządu z Robertem Bąkiewiczem. Nachodzenie ludzi pod byle pretekstem o 6 rano już nie dziwi. Tym razem padło na byłego prezesa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, u którego wcześnie rano policja dokonała przeszukań i „zabezpieczyła” m.in. jego telefon i laptop.
Donald Tusk Samuel Pereira: Donald Tusk zaprasza na Marsz Niepodległości
Donald Tusk / (amb) PAP/Tomasz Gzell

Oznacza to, że będą przeczesywać wszystko, co ma, i wykorzystywać przeciwko niemu. Motywacje brzmią komicznie. Prokuratura poinformowała, że działania mają dotyczyć Marszu Niepodległości 2018, a konkretnie jakichś zarzutów dotyczących rzekomej mowy nienawiści na tej imprezie. Zarzut kuriozalny, bo gdyby ten paragraf traktować na poważnie, to policja weszłaby do domów ministrów Adama Szłapki i Sławomira Nitrasa za podżeganie do nienawiści polegające na imprezowaniu pod hasłami „jeb** PiS” połączone z zachęcaniem uczestników Campus Polska do wznoszenia takich okrzyków.

Dziś już coraz mniej ludzi ma złudzenia co do upolitycznienia prokuratury i nie chodzi nawet o sam sposób przejęcia, który był totalnym bezprawiem, ale podejście do przestępczości. Na wolność wychodzą zwykli bandyci, którzy korzystają na negowaniu przez koalicję 13 grudnia sędziów zaprzysiężonych przez prezydenta Andrzeja Dudę, a sprawy dotyczące przedstawicieli nowej władzy, takich jak Tomasz Grodzki, Roman Giertych czy Olgierd Geblewicz, są zamykane w tempie natychmiastowym, niezależnie od tego, jak ciężkie ciążą na nich zarzuty. W kolejce już czeka Sławomir Nowak, który oczywiście jest na wolności.

 

Uśmiechnięty zamordyzm

Co mnie w takim razie dziwi? Nadgorliwość i timing. Operacja przeciwko Bąkiewiczowi nie daje nic tej władzy oprócz kolejnego szumu, który przykrywa niespełnianie obietnic i zwijanie inwestycji. Dała trochę radości „Silnych Razem”, ale zabieganie o nich nie jest potrzebne władzy. Oni będą bronić, głosować i zrobią dla Donalda Tuska wszystko, nawet gdyby ogłosił masowe rozstrzeliwanie wyborców Prawa i Sprawiedliwości na ulicach. Jedyne, co realnie zyskuje premier, to jeszcze silniejsze związanie w gangsterskim sposobie rządzenia państwem, które utrudni odklejenie się od sojuszu z Tuskiem w okresie kampanii prezydenckiej. To jednak wciąż za mało, bo więcej lider PO traci, niż zyskuje.

Ostentacja i bezprawie wobec byłego prezesa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości mobilizuje narodowców i konsoliduje cały obóz prawicowy, dodatkowo generując darmową promocję samego marszu, który już za nieco ponad 2 miesiące. Paradoksalnie szkodzi Konfederacji, która musi bronić Bąkiewicza, z którym się skonfliktowała i nie może już tak łatwo prowadzić opowieści o „wywracaniu stolika”, czy powtarzanie hasła „PiS, PO – jedno zło”. Dodatkowo Tusk wzmacnia obóz narodowy i daje wyborcom prawicowym, ale niegłosującym w ostatnich wyborach na PiS argument do ręki, że to jednak ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego miało rację co do koalicji 13 grudnia, a czerwona kartka dla PiS okazała się błędem, bo przyniosła negatywny dla wszystkich skutek w postaci „uśmiechniętego” zamordyzmu.

 

Tusk wzmocni obóz patriotyczny?

Co możemy zrobić? W tym momencie protestować, a 11 listopada masowo dać wyraz swojej niezgodzie i wyrazić sprzeciw wobec tego szaleństwa, które każdego dnia dostarcza nam nowa władza. Czasu pozostało niewiele, bo i koniec kadencji „bezpieczników”, tj. prezydenta RP, sędziów Trybunału Konstytucyjnego, IPN i przedstawicieli innych instytucji, których Tusk nienawidzi, zbliża się wielkimi krokami. Za kilka dni zapomnimy o akcji bodnarowców, o Bąkiewiczu – to niestety naturalne, tak to działa, a też za dużo się dzieje, ale nie zapomnijmy o jednym. Spotkajmy się i policzmy na Marszu Niepodległości.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe