Do tej pory Tusk nie skomentował oficjalnych wyników wyborów

Premier Donald Tusk nie kryl radości po ogłoszeniu wyników exit poll w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Po tym, jak pojawiły się już oficjalne dane, głosu jeszcze nie zabrał.
 PAP/Leszek Szymański Do tej pory Tusk nie skomentował oficjalnych wyników wyborów
PAP/Leszek Szymański / Donald Tusk

Donald Tusk wpadł w prawdziwą euforię po ogłoszeniu wyników exit poll, które dawały zdecydowane zwycięstwo jego Koalicji Obywatelskiej nad Prawem i Sprawiedliwością. Przypominamy, że według IPSOS poparcie to wynosiło odpowiednio: KO – 38,2 proc., PiS – 33,9 proc., Konfederacja – 11,9 proc., Trzecia Droga – 8,2 proc., oraz Lewica – 6,6 proc. 

Podczas wieczoru wyborczego Donald Tusk nie krył dumy ze swojego wyniku. – Najbardziej wzrusza mnie to, że mimo niełatwych czasów, mimo tego, że być może nasi wyborcy, Polki i Polacy, chcieliby więcej, szybciej (…) ale dzisiaj, w tym momencie, mam jakieś takie poczucie wielkiej i osobistej, i naszej wspólnej satysfakcji, że nie zmarnowaliśmy tych trudnych lat i tych pięknych miesięcy po 15 października – przekonywał. 

Nie obyło się bez wbicia szpilki swoim koalicjantom – Trzeciej Drodze i Lewicy.  Pytany o ich słabe wyniki, stwierdził, że nie będzie robił nieprzyjemnego użytku z tego, że Koalicja Obywatelska ma wyraźnie lepszy wynik, ale mimo to postanowił zaatakować. – Jedna lekcja dotarła także do koalicjantów – że właśnie ludzie nie chcą kompromisu ze złem – stwierdził. 

Potem w mediach społecznościowych Tuska zaczęły pojawiać się pełne dumy wpisy:

„Jezu, jak się cieszę! (Chyba)” – napisał w jednym z nich. „Już nie chyba” – dodał w kolejnym, opublikowanym około godziny później. 

Duża zmiana 

Koalicję Obywatelską i całą resztę obecnego rządu spotkała jednak poranna niespodzianka. Okazało się, że IPSOS kolejny raz zawiódł i mocno przestrzelił wyniki wyborów. Koalicja Obywatelska utrzymała swoje pierwsze miejsce, ale ze zdecydowanie mniejszą przewagą, niż prognozowano. Dodatkowo jeszcze słabsze okazały się wyniki ich koalicjantów. 

Wybory nieznacznie zwyciężyła Koalicja Obywatelska, na którą zagłosowało 37,06% Polaków. Tuż za nią uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 36,16% społeczeństwa. Podium zamyka natomiast Konfederacja z zaskakująco wysokim poparciem 12,08% Polaków. 

Czytaj także: Małgorzata Gosiewska odpowiada na pytanie Tysol.pl: Donald Tusk wykorzystał Trzecią Drogę

Totalna klapa 

Wybory okazały się totalną klapą dla Trzeciej Drogi i Lewicy. Trzecia Droga zdobyła zaledwie 6,91% głosów. Gdyby to były wybory parlamentarne, to nawet nie przekroczyłaby ona 8-procentowego progu dla koalicji. Lewica zdobyła uznanie natomiast 6,3% wyborców. 

Gdyby takie wyniki padły w wyborach do parlamentu krajowego, obecny rząd straciłby władzę w kraju kosztem potencjalnej koalicji PiS-u i Konfederacji. Co więcej, sam PiS zdobyłby więcej mandatów niż KO mimo niższego wyniku z uwagi na rezultaty w poszczególnych okręgach. A dodatkowo pod progiem znalazłaby się Trzecia Droga, która startując jako koalicyjny komitet, musiałaby mierzyć się z 8-procentowym progiem.

 Z analizy opracowanej przez eksperta ds. sondaży Marcina Palade wynika, że gdyby te wyniki przełożyć na mandaty do polskiego parlamentu, rozkład wyglądałby następująco: PiS zdobyłby 200 mandatów, KO – 196, Konfederacja – 51, Lewica – 13, a Trzecia Droga – 0. Oznaczałoby to, że niemożliwe byłoby utworzenie rządu bez Konfederacji, oczywiście wykluczając absurdalny scenariusz, w którym powstałby rząd PO–PiS. 

Czytaj także: Znamy oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego

Tusk milczy 

Z nieznanych przyczyn Donald Tusk milczy. Chociaż jeszcze w nocy buńczucznie świętował zwycięstwo, tak teraz, już po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów przez Państwową Komisję Wyborczą – milczy. 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ z ostatniej chwili
Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ

– Chiny są „otwarte” na dyskusję o przyjęciu nowych członków do G20 – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie PAP dotyczące doniesień na temat deklaracji w sprawie Polski złożonej przez szefa resortu dyplomacji Wanga Yi podczas wizyty w Polsce.

To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców:  Niebywały skandal z ostatniej chwili
To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców: "Niebywały skandal"

Do wyjątkowych zdarzeń doszło dziś podczas sesji rady miasta w Warszawie, na której miano dyskutować o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej stolicy. Według relacji na platformie X działacze PO byli wpuszczani bocznym wejściem i zajmowali miejsca dla mieszkańców. Czasem blokowali je nawet plecakiem lub po prostu kładli na nich ręce. "Niebywały skandal" – napisał działacz i publicysta Jan Śpiewak.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało o awarii w centrum Wrocławia. W sobotę 20 września rozpoczną się prace przy uszkodzonej rurze wodociągowej na ul. św. Mikołaja. Kierowcy i mieszkańcy muszą przygotować się na utrudnienia.

Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy gorące
Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy

Z 406 tys. km² powierzchni południowoamerykańskiego państwa, którym jest Paragwaj, aż 80 proc. to ziemie uprawna, a sektor agrarny generuje tu aż 23 proc. PKB i zatrudnia 39 proc. ludności. To jest potęga gospodarcza stworzona i zarządzana przez Niemców.

Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA” z ostatniej chwili
Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA”

Prokurator generalny Waldemar Żurek poinformował, że powołał podlegający mu bezpośrednio zespół czterech prokuratorów ds. działań „neosędziów” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Mają oni brać udział w postępowaniach, które generują przyszłe odszkodowania od Skarbu Państwa.

Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela z ostatniej chwili
Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela

„Polska jest zaniepokojona rozszerzeniem operacji lądowej IDF w Strefie Gazy, która nie ma dostatecznego uzasadnienia wojskowego, a rodzi nieakceptowalne skutki humanitarne dla cywilnych mieszkańców enklawy” – czytamy w komunikacie polskiego MSZ.

Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego

Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego poinformował w czwartek, że Hanna Radziejowska oraz Mateusz Fałkowski na mocy zawartego z Instytutem porozumienia zostają przywróceni do pracy w berlińskim oddziale.

Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji Wiadomości
Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.

REKLAMA

Do tej pory Tusk nie skomentował oficjalnych wyników wyborów

Premier Donald Tusk nie kryl radości po ogłoszeniu wyników exit poll w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Po tym, jak pojawiły się już oficjalne dane, głosu jeszcze nie zabrał.
 PAP/Leszek Szymański Do tej pory Tusk nie skomentował oficjalnych wyników wyborów
PAP/Leszek Szymański / Donald Tusk

Donald Tusk wpadł w prawdziwą euforię po ogłoszeniu wyników exit poll, które dawały zdecydowane zwycięstwo jego Koalicji Obywatelskiej nad Prawem i Sprawiedliwością. Przypominamy, że według IPSOS poparcie to wynosiło odpowiednio: KO – 38,2 proc., PiS – 33,9 proc., Konfederacja – 11,9 proc., Trzecia Droga – 8,2 proc., oraz Lewica – 6,6 proc. 

Podczas wieczoru wyborczego Donald Tusk nie krył dumy ze swojego wyniku. – Najbardziej wzrusza mnie to, że mimo niełatwych czasów, mimo tego, że być może nasi wyborcy, Polki i Polacy, chcieliby więcej, szybciej (…) ale dzisiaj, w tym momencie, mam jakieś takie poczucie wielkiej i osobistej, i naszej wspólnej satysfakcji, że nie zmarnowaliśmy tych trudnych lat i tych pięknych miesięcy po 15 października – przekonywał. 

Nie obyło się bez wbicia szpilki swoim koalicjantom – Trzeciej Drodze i Lewicy.  Pytany o ich słabe wyniki, stwierdził, że nie będzie robił nieprzyjemnego użytku z tego, że Koalicja Obywatelska ma wyraźnie lepszy wynik, ale mimo to postanowił zaatakować. – Jedna lekcja dotarła także do koalicjantów – że właśnie ludzie nie chcą kompromisu ze złem – stwierdził. 

Potem w mediach społecznościowych Tuska zaczęły pojawiać się pełne dumy wpisy:

„Jezu, jak się cieszę! (Chyba)” – napisał w jednym z nich. „Już nie chyba” – dodał w kolejnym, opublikowanym około godziny później. 

Duża zmiana 

Koalicję Obywatelską i całą resztę obecnego rządu spotkała jednak poranna niespodzianka. Okazało się, że IPSOS kolejny raz zawiódł i mocno przestrzelił wyniki wyborów. Koalicja Obywatelska utrzymała swoje pierwsze miejsce, ale ze zdecydowanie mniejszą przewagą, niż prognozowano. Dodatkowo jeszcze słabsze okazały się wyniki ich koalicjantów. 

Wybory nieznacznie zwyciężyła Koalicja Obywatelska, na którą zagłosowało 37,06% Polaków. Tuż za nią uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 36,16% społeczeństwa. Podium zamyka natomiast Konfederacja z zaskakująco wysokim poparciem 12,08% Polaków. 

Czytaj także: Małgorzata Gosiewska odpowiada na pytanie Tysol.pl: Donald Tusk wykorzystał Trzecią Drogę

Totalna klapa 

Wybory okazały się totalną klapą dla Trzeciej Drogi i Lewicy. Trzecia Droga zdobyła zaledwie 6,91% głosów. Gdyby to były wybory parlamentarne, to nawet nie przekroczyłaby ona 8-procentowego progu dla koalicji. Lewica zdobyła uznanie natomiast 6,3% wyborców. 

Gdyby takie wyniki padły w wyborach do parlamentu krajowego, obecny rząd straciłby władzę w kraju kosztem potencjalnej koalicji PiS-u i Konfederacji. Co więcej, sam PiS zdobyłby więcej mandatów niż KO mimo niższego wyniku z uwagi na rezultaty w poszczególnych okręgach. A dodatkowo pod progiem znalazłaby się Trzecia Droga, która startując jako koalicyjny komitet, musiałaby mierzyć się z 8-procentowym progiem.

 Z analizy opracowanej przez eksperta ds. sondaży Marcina Palade wynika, że gdyby te wyniki przełożyć na mandaty do polskiego parlamentu, rozkład wyglądałby następująco: PiS zdobyłby 200 mandatów, KO – 196, Konfederacja – 51, Lewica – 13, a Trzecia Droga – 0. Oznaczałoby to, że niemożliwe byłoby utworzenie rządu bez Konfederacji, oczywiście wykluczając absurdalny scenariusz, w którym powstałby rząd PO–PiS. 

Czytaj także: Znamy oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego

Tusk milczy 

Z nieznanych przyczyn Donald Tusk milczy. Chociaż jeszcze w nocy buńczucznie świętował zwycięstwo, tak teraz, już po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów przez Państwową Komisję Wyborczą – milczy. 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe