Gorąco w Izraelu. Demonstranci blokują wjazd do Jerozolimy
Około 20 protestujących skutecznie blokuje wjazd do Jerozolimy. Antyrządowe protesty wybuchają w Izraelu regularnie po ataku Hamasu z 7 października 2023 roku. W centrum żądań demonstrujących znajduje się kwestia przetrzymywanych przez palestyńskich terrorystów zakładników.
ZOBACZ: Awantura w Polsat News! Wiceminister wyszedł ze studia
Starcia z policją na sobotnim proteście
Do podobnego protestu doszło w sobotę, kiedy tysiące osób zebrało się na placu w Tel Awiwie. W pobliżu wiecu doszło do starć z policją wyposażoną w armatki wodne.
Również 1000 izraelskich pracowników naukowych i urzędników zaapelowało w skierowanej do rządu petycji o zakończenie wojny w Gazie i uwolnienie zakładników Hamasu
- podał "Harec".
CZYTAJ TAKŻE: Miażdżąca większość korzystających z socjalu w Niemczech to imigranci
Żądania demonstrantów
Autorzy listu zwracają uwagę na brak długoterminowego rządowego planu dotyczącego Strefy Gazy, zagrożenie życia zakładników, a także na wysoką liczbę ofiar śmiertelnych wśród palestyńskiej ludności cywilnej i zniszczenia w Gazie.
W petycji podkreślono także, że doszło do ograniczenia praworządności w Izraelu i na Zachodnim Brzegu, a wojna szkodzi izraelskiej gospodarce i międzynarodowej pozycji państwa.