Donald Trump zabrał głos na temat kwestii pomocy Ukrainie

Będę próbował pomagać Ukrainie, ale Europa też musi robić swoje, a tego nie robi - powiedział były prezydent Donald Trump w wywiadzie dla tygodnika "Time". Dodał też, że największym wrogiem USA nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.
Donald Trump Donald Trump zabrał głos na temat kwestii pomocy Ukrainie
Donald Trump / Flickr @ Gage Skidmore

W opublikowanym we wtorek wywiadzie Trump odpowiedział na szereg pytań o tym, jak będzie wyglądać jego ewentualna druga kadencja, jeśli wygra listopadowe wybory. Pytany o kwestię dalszego wsparcia dla Ukrainy, zasugerował, że będzie kontynuował pomoc USA.

Czytaj także: Czerwona kartka dla Luny - ta informacja to dla niej ogromny cios przed Eurowizją

Kwestia pomocy dla Ukrainy 

"Będę próbował pomagać Ukrainie, ale Europa też musi to zrobić i wykonać swoją robotę. Nie wykonują jej. Europa nie płaci tyle, ile powinna" - powiedział Trump. Powtórzył przy tym, że gdyby był prezydentem, Rosja nigdy nie zdecydowałaby się na inwazję, a Putin nie powinien był tego zrobić.

Trump odniósł się też do swoich poglądów na temat NATO i kampanijnej deklaracji, że pozwoliłby Rosji "zrobić co, do diabła, by chciała" z państwami sojuszu, które nie płacą wystarczająco na swoją obronność. Były prezydent stwierdził, że jest to sposób na skłonienie Europy do zwiększenia wydatków.

"Tak się mówi jako negocjator. Negocjuję, bo chcę, by płacili. Chcę, by Europa płaciła. Nie chcę, by cokolwiek złego stało się Europie (...), ale oni wykorzystują nas, zarówno w sprawie NATO, jak i Ukrainy" - powiedział. Dodał jednocześnie, że nie jest przeciwko NATO ani nie chce renegocjacji traktatu, lecz tylko by "Europa płaciła swoje rachunki".

W podobnym tonie wypowiadał się również o obecności amerykańskich żołnierzy w Korei Płd., którzy - jak zaznaczył - są w trudnym położeniu, bo mimo jego dobrych stosunków z północnokoreańskim dyktatorem Kim Dzong Unem ma on według Trumpa swoje "wizje".

Kandydat Republikanów na prezydenta łagodził też swoje poprzednie wypowiedzi na temat zamiarów "bycia dyktatorem na jeden dzień" czy zawieszenia konstytucji. Stwierdził, że słowa o byciu dyktatorem były żartem - choć zaznaczył, że wielu ludziom one się spodobały - zaś jeśli chodzi o konstytucję, to "zakończyłby jej łamanie". Według Trumpa łamaniem konstytucji jest ściganie go przez prokuraturę.

Jednocześnie były prezydent stwierdził, że największym wrogiem USA nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.

"Wróg wewnętrzny jest większym zagrożeniem dla tego kraju niż wróg zewnętrzny (...), bo jeśli prezydent jest dobrym, solidnym, porządnym człowiekiem, nie będziesz miał problemu z Chinami, Rosją czy innymi, ale wciąż będziesz miał problem z chorymi ludźmi wewnątrz kraju" - ocenił.

Ukraina alarmuje: Rosjanie wywożą osoby niepełnosprawne

Kontekst: plan Trumpa 

Jak pisze "Time", mimo łagodzenia wypowiedzi Donalda Trumpa jego plan na drugą kadencję zakłada "przekształcenie Ameryki i jej roli w świecie". Pismo wspomina m.in. o zamiarach przeprowadzenia gigantycznej akcji deportacji 11 mln nielegalnych imigrantów z użyciem wojska, pozwolenia na ściganie osób łamiących zakazy aborcyjne w poszczególnych stanach, przeprowadzenia czystek wśród kadr urzędników czy zwalniania nieposłusznych mu prokuratorów.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Jest decyzja Tuska w sprawie komisji ds. badania wpływów rosyjskich z ostatniej chwili
Jest decyzja Tuska w sprawie komisji ds. badania wpływów rosyjskich

Szef polskiego rządu Donald Tusk wydał zarządzenie ws. powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce w latach 2004-2024.

Jourova zaproponuje wycofanie procedury z art. 7: W Polsce nie mamy już do czynienia z naruszeniem praworządności z ostatniej chwili
Jourova zaproponuje wycofanie procedury z art. 7: "W Polsce nie mamy już do czynienia z naruszeniem praworządności"

– W nadchodzących dniach zaproponuję, by Komisji Europejska wycofała wniosek dotyczący procedury z art. 7 wobec Polski – poinformowała dziennikarzy we wtorek w Brukseli wiceszefowa KE Viera Jourova.

Mariusz Błaszczak uderza w Donalda Tuska:  Postępuje jak złodziej, który krzyczy łapać złodzieja polityka
Mariusz Błaszczak uderza w Donalda Tuska: Postępuje jak złodziej, który krzyczy łapać złodzieja

Były wicepremier, były szef MON Mariusz Błaszczak (PiS), odnosząc się do sugestii premiera, iż w otoczeniu niektórych ministrów poprzedniej ekipy rządzącej byli obcy agenci, ocenił, że Donald Tusk postępuje tak jak złodziej, który krzyczy „łapać złodzieja”.

Pożar dachu szkoły podstawowej. Trwa akcja gaśnicza [ZDJĘCIA] z ostatniej chwili
Pożar dachu szkoły podstawowej. Trwa akcja gaśnicza [ZDJĘCIA]

W Józefowie w powiecie otwockim (woj. mazowieckie) doszło do pożaru dachu szkoły podstawowej, na którym zamontowano panele fotowoltaiczne. Trwa akcja gaśnicza.

Koniec HiT-u w szkołach. Będą nowe, obowiązkowe zajęcia z ostatniej chwili
Koniec HiT-u w szkołach. Będą nowe, obowiązkowe zajęcia

Rezygnacja z HiT-u dla uczniów, którzy rozpoczynają naukę w szkołach ponadpodstawowych, oraz obowiązkowe zajęcia z pierwszej pomocy na godzinach wychowawczych – przewiduje od 1 września rozporządzenie w sprawie ramowych planów nauczania – poinformowało we wtorek Ministerstwo Edukacji.

TK zdecydował: Zastosowanie przepisów antycovidowych do przygotowania wyborów było zgodne z konstytucją z ostatniej chwili
TK zdecydował: Zastosowanie przepisów antycovidowych do przygotowania wyborów było zgodne z konstytucją

Zastosowanie przepisów antycovidowych do przygotowania wyborów w stanie epidemii – zgodne z konstytucją – orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny.

Znowu można „podziwiać” haniebne pomniki w Michałowie [FOTO] Wiadomości
Znowu można „podziwiać” haniebne pomniki w Michałowie [FOTO]

Według przekazanych nam przez mieszkańców Michałowa informacji znowu można „podziwiać” haniebne, uderzające w obrońców polskiej granicy pomniki w Michałowie. W ich opinii niedawno postawione pomniki zostały przykryte płachtami wyłącznie na czas wizyty wojewody podlaskiego i marszałka województwa podlaskiego.

To koniec. Legenda Realu Madryt kończy karierę po sezonie Wiadomości
To koniec. Legenda Realu Madryt kończy karierę po sezonie

Toni Kroos zapowiedział, że po Euro 2024 zakończy piłkarską karierę. Piłkarz, który cały czas zachwyca wysoką formą, zdecydował, że odwiesi buty na kołek na własnych warunkach.

Nowy rząd w Holandii: Likwidacja podatku od CO2, zdjęcie obciążeń z rolników, wyjście z paktu migracyjnego Wiadomości
Nowy rząd w Holandii: Likwidacja podatku od CO2, zdjęcie obciążeń z rolników, wyjście z paktu migracyjnego

Tradycyjnie rozmowy koalicyjne w bardzo rozdrobnionym systemie politycznym, jaki posiadają Niderlandy, trwają długo. Holendrzy w listopadzie zeszłego roku dokonali zaskakującego wyboru, oddając większość głosów na populistycznego polityka Geerta Wildersa i jego PVV. Wilders wygrał wybory, ale jest zmuszony do stworzenia szerokiej koalicji. On sam uznał, że będzie musiał zrezygnować z funkcji premiera, co już ogłosił w mediach społecznościowych. Jego postać jest za bardzo kontrowersyjna. Przez ostatnie dekady pozwalał sobie często na daleko idące i wrogie wypowiedzi. Niektóre z nich były także skierowane do Polaków pracujących w Niderlandach.

Awaria strony ZUS i PUE: Co się stało? pilne
Awaria strony ZUS i PUE: Co się stało?

Strona internetowa ZUS nie działa. Zakład Ubezpieczeń Społecznych w rozmowie z portalem Business Insider przekazał, że chodzi o usterkę techniczną i że już pracują nad przywróceniem systemu.

REKLAMA

Donald Trump zabrał głos na temat kwestii pomocy Ukrainie

Będę próbował pomagać Ukrainie, ale Europa też musi robić swoje, a tego nie robi - powiedział były prezydent Donald Trump w wywiadzie dla tygodnika "Time". Dodał też, że największym wrogiem USA nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.
Donald Trump Donald Trump zabrał głos na temat kwestii pomocy Ukrainie
Donald Trump / Flickr @ Gage Skidmore

W opublikowanym we wtorek wywiadzie Trump odpowiedział na szereg pytań o tym, jak będzie wyglądać jego ewentualna druga kadencja, jeśli wygra listopadowe wybory. Pytany o kwestię dalszego wsparcia dla Ukrainy, zasugerował, że będzie kontynuował pomoc USA.

Czytaj także: Czerwona kartka dla Luny - ta informacja to dla niej ogromny cios przed Eurowizją

Kwestia pomocy dla Ukrainy 

"Będę próbował pomagać Ukrainie, ale Europa też musi to zrobić i wykonać swoją robotę. Nie wykonują jej. Europa nie płaci tyle, ile powinna" - powiedział Trump. Powtórzył przy tym, że gdyby był prezydentem, Rosja nigdy nie zdecydowałaby się na inwazję, a Putin nie powinien był tego zrobić.

Trump odniósł się też do swoich poglądów na temat NATO i kampanijnej deklaracji, że pozwoliłby Rosji "zrobić co, do diabła, by chciała" z państwami sojuszu, które nie płacą wystarczająco na swoją obronność. Były prezydent stwierdził, że jest to sposób na skłonienie Europy do zwiększenia wydatków.

"Tak się mówi jako negocjator. Negocjuję, bo chcę, by płacili. Chcę, by Europa płaciła. Nie chcę, by cokolwiek złego stało się Europie (...), ale oni wykorzystują nas, zarówno w sprawie NATO, jak i Ukrainy" - powiedział. Dodał jednocześnie, że nie jest przeciwko NATO ani nie chce renegocjacji traktatu, lecz tylko by "Europa płaciła swoje rachunki".

W podobnym tonie wypowiadał się również o obecności amerykańskich żołnierzy w Korei Płd., którzy - jak zaznaczył - są w trudnym położeniu, bo mimo jego dobrych stosunków z północnokoreańskim dyktatorem Kim Dzong Unem ma on według Trumpa swoje "wizje".

Kandydat Republikanów na prezydenta łagodził też swoje poprzednie wypowiedzi na temat zamiarów "bycia dyktatorem na jeden dzień" czy zawieszenia konstytucji. Stwierdził, że słowa o byciu dyktatorem były żartem - choć zaznaczył, że wielu ludziom one się spodobały - zaś jeśli chodzi o konstytucję, to "zakończyłby jej łamanie". Według Trumpa łamaniem konstytucji jest ściganie go przez prokuraturę.

Jednocześnie były prezydent stwierdził, że największym wrogiem USA nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.

"Wróg wewnętrzny jest większym zagrożeniem dla tego kraju niż wróg zewnętrzny (...), bo jeśli prezydent jest dobrym, solidnym, porządnym człowiekiem, nie będziesz miał problemu z Chinami, Rosją czy innymi, ale wciąż będziesz miał problem z chorymi ludźmi wewnątrz kraju" - ocenił.

Ukraina alarmuje: Rosjanie wywożą osoby niepełnosprawne

Kontekst: plan Trumpa 

Jak pisze "Time", mimo łagodzenia wypowiedzi Donalda Trumpa jego plan na drugą kadencję zakłada "przekształcenie Ameryki i jej roli w świecie". Pismo wspomina m.in. o zamiarach przeprowadzenia gigantycznej akcji deportacji 11 mln nielegalnych imigrantów z użyciem wojska, pozwolenia na ściganie osób łamiących zakazy aborcyjne w poszczególnych stanach, przeprowadzenia czystek wśród kadr urzędników czy zwalniania nieposłusznych mu prokuratorów.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe