Czy wojna na Ukrainie zakończy się w tym roku?

W ocenie eksperta ds. wojskowości Carlo Masali wojna na Ukrainie, rozpoczęta przez Rosję dwa lata temu, nie zakończy się w 2024 roku. Nie widzę końca tej wojny w 2024 roku; nie ma niczego, co mogłoby dać nam nadzieję - oznajmił politolog w sobotę w rozmowie z gazetą "Augsburger Allgemeine".
Ministry of Defense of Ukraine
Ministry of Defense of Ukraine / flickr

"Ukraina nie znajdzie pokoju, ponieważ Rosja nadal wierzy, że może wygrać tę wojnę"

- przewiduje profesor Uniwersytetu Bundeswehry w Monachium.

Czytaj także: Ultimatum premiera Ukrainy. Jest odpowiedź polityka PiS

Strategia Putina 

"Władimir Putin ma dobre karty, nie da się tego inaczej powiedzieć" - stwierdził Masala. "Jego strategia zakłada, że Zachód w końcu się zmęczy, że demokratyczne społeczeństwa nie wytrzymają takich konfliktów przez długi czas. Wygląda na to, że ma rację. Tymczasem ukraińskim żołnierzom brakuje nawet amunicji na froncie, dlatego nie są w stanie odepchnąć rosyjskich wojsk"

- uważa analityk.

Czytaj także: Dramat w Niemczech: nie żyje dwóch Ukraińców zaatakowanych nożem

Kontekst: wojna i jej konsekwencje 

"Nie widzę końca tej wojny w 2024 roku. Nie ma niczego, co dawałoby nam nadzieję. Widzimy jednak - choć i w tym przypadku jestem ostrożny - że wojna jest w coraz większym stopniu przenoszona do Rosji"

- podkreślił ekspert. "W rezultacie wśród tamtejszej ludności rośnie delikatne ziarno oporu" - dodał.

"Sam fakt, że w Moskwie zawodzą systemy ogrzewania, a ludzie muszą marznąć, ponieważ pieniądze są kierowane na wojnę, oznacza, że przynajmniej niektórzy Rosjanie zaczynają wątpić w sens tej walki. To coś, czego nie widzieliśmy przez ostatnie dwa lata"

- zauważył Masala.


 

POLECANE
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat

W poniedziałek 29 grudnia mieszkańcy kilku krakowskich dzielnic skarżą się na brak wody. Wodociągi Miasta Krakowa odnotowały problemy i przekazały, że przewidywany czas przywrócenia dostaw wody to godz. 13.

Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć z ostatniej chwili
Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć

W sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa potrzebna jest współpraca, a nie publiczne wpisy. Prezydencki minister Marcin Przydacz wprost odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi, apelując o przekazywanie informacji z międzynarodowych spotkań.

Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż

Polacy wierzą w powrót PiS do władzy w 2027 roku? Okazuje się, że Jarosław Kaczyński ma powody do zadowolenia.

Miller kontra Trela. Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana z ostatniej chwili
Miller kontra Trela. "Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana"

Były premier Leszek Miller zakpił z nowych przepisów dotyczących ogłoszeń o pracę. Chodzi o obowiązek stosowania neutralnych płciowo nazw stanowisk pracy w ogłoszeniach. Na jego słowa zareagował poseł Lewicy Tomasz Trela.

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu Świat według Kiepskich z ostatniej chwili
Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu "Świat według Kiepskich"

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Miał 75 lat. Dziennikarz i aktor znany z serialu "Świat według Kiepskich".

REKLAMA

Czy wojna na Ukrainie zakończy się w tym roku?

W ocenie eksperta ds. wojskowości Carlo Masali wojna na Ukrainie, rozpoczęta przez Rosję dwa lata temu, nie zakończy się w 2024 roku. Nie widzę końca tej wojny w 2024 roku; nie ma niczego, co mogłoby dać nam nadzieję - oznajmił politolog w sobotę w rozmowie z gazetą "Augsburger Allgemeine".
Ministry of Defense of Ukraine
Ministry of Defense of Ukraine / flickr

"Ukraina nie znajdzie pokoju, ponieważ Rosja nadal wierzy, że może wygrać tę wojnę"

- przewiduje profesor Uniwersytetu Bundeswehry w Monachium.

Czytaj także: Ultimatum premiera Ukrainy. Jest odpowiedź polityka PiS

Strategia Putina 

"Władimir Putin ma dobre karty, nie da się tego inaczej powiedzieć" - stwierdził Masala. "Jego strategia zakłada, że Zachód w końcu się zmęczy, że demokratyczne społeczeństwa nie wytrzymają takich konfliktów przez długi czas. Wygląda na to, że ma rację. Tymczasem ukraińskim żołnierzom brakuje nawet amunicji na froncie, dlatego nie są w stanie odepchnąć rosyjskich wojsk"

- uważa analityk.

Czytaj także: Dramat w Niemczech: nie żyje dwóch Ukraińców zaatakowanych nożem

Kontekst: wojna i jej konsekwencje 

"Nie widzę końca tej wojny w 2024 roku. Nie ma niczego, co dawałoby nam nadzieję. Widzimy jednak - choć i w tym przypadku jestem ostrożny - że wojna jest w coraz większym stopniu przenoszona do Rosji"

- podkreślił ekspert. "W rezultacie wśród tamtejszej ludności rośnie delikatne ziarno oporu" - dodał.

"Sam fakt, że w Moskwie zawodzą systemy ogrzewania, a ludzie muszą marznąć, ponieważ pieniądze są kierowane na wojnę, oznacza, że przynajmniej niektórzy Rosjanie zaczynają wątpić w sens tej walki. To coś, czego nie widzieliśmy przez ostatnie dwa lata"

- zauważył Masala.



 

Polecane