Mężczyzna wypowiadał się publicznie w obronie moich przywilejów - dziękuję

Rano, kiedy w mediach pojawił się szum po wypowiedzi Pani Manueli Gretkowskiej na temat sobotniego protestu "Solidarności" pod gmachem Komisji Europejskiej, pierwszy raz miałam okazję gościć na fanpage'u pisarki...
 Mężczyzna wypowiadał się publicznie w obronie moich przywilejów - dziękuję
/ YT, print screen
Po zapoznaniu się z treścią tej niedzielnej wypowiedzi dotyczącej Piotra Dudy i postulatów "Solidarności" w sprawie wieku emerytalnego nie mam zbyt wielkiej motywacji do ponownych odwiedzin. Nie zamierzam także wchodzić tu w dialog w zaproponowanej przez autorkę posta formie, ponieważ retoryka budowana na opisie rzeczywistości za pomocą odniesień do narządów płciowych nie bardzo do mnie przemawia, choć z tego miejsca pragnę zapewnić, że wyraźnie pokaźny słownikowy zasób tego typu zwrotów robi wrażenie. Nie planuję też przywdziewać zbroi średniowiecznego rycerza broniącego obrażanego, bowiem obrażany to dorosły mężczyzna i jeśli uzna za stosowne odpowiedzieć na te fajerwerki wulgaryzmów, to to zrobi. Warto jednak przyjrzeć się w kilku słowach zarzutom i argumentom pisarki.

Pierwsza sprawa, to sugestia, że możliwość... otóż to - możliwość a nie przymus przejścia na emeryturę w wieku 60 lat miałaby kobietę poniżać i skazywać na nędzę. Na nędzę mogą ją, w mojej opinii skazywać, co najwyżej o wiele niższe niż w krajach "piętnastki" polskie zarobki, ale z tego, co słyszałam niskie płace polskich pracowników nie spędzają snu z powiek Pana Timmermansa. Z nędzy wiele kobiet wydobywa więc raczej będące niejednokrotnie powodem drwin elit "500+" a nie troska Komisji Europejskiej. Możliwość przejścia na emeryturę od sześćdziesiątego roku życia, to przywilej dla chętnych. Dla chcących pracować dłużej droga jest otwarta. W tym miejscu ukłony w stronę wszystkich tych, którym chciało się w sobotę ruszyć z domu i walczyć o m.in. moje przywileje pod budynkiem KE. Skąd mogę bowiem w chwili obecnej wiedzieć, czy za kilkadziesiąt lat nie będę chciała przejść na emeryturę wcześniej? Jako kobieta - dziękuję, szczególnie mężczyznom, bo nie mieli żadnego interesu, żeby tam stać na zimnie, a jednak to zrobili. 

Druga rzecz, to ironiczna fraza: "W przeciwieństwie do Europejek kochamy zarabiać mniej od mężczyzn". Spieszę wyjaśnić, że nie kto inny, jak PriceWaterhouseCoopers opublikował niedawno wyniki raportu "Women in Work Index 2017", z którego wynika, że w krajach OECD średnia różnica w zarobkach kobiet i mężczyzn, to 16%, w Polsce wynosi ona 7% i kraj nasz znajduje się obecnie na 3 miejscu wśród 33 badanych państw. Jeśli Polska utrzyma tempo wzrostu, to do zrównania zarobków dla kobiet i mężczyzn pracujących na tych samych stanowiskach dojdzie w 2021 roku. Średnia takiej prognozy w badanych krajach wynosi 95 lat, w Niemczech nieomal 300 lat, więc uważam, że ironia cytowanego wyżej zdania nie jest trafiona, bo zawarta w poście opinia mija się ze stanem faktycznym. 

Obiegową tezę, że to chrześcijaństwo stoi za rzekomym polskim patriarchatem pominę milczeniem, ponieważ generalnie wychowywałam się w środowisku ludzi niewierzących, z katolicyzmem spotkałam się głębiej już po dwudziestce i właśnie w Kościele uczyłam się szacunku dla kobiety, co chyba dla nikogo, kto głęboko żyje wiarą i uczestniczy w codziennym życiu Kościoła nie będzie zaskoczeniem.

Reszta wypowiedzi to już antypisowski i antyreparacyjny emocjonalny monolog, po którym ja - osoba nie do końca identyfikująca się z wieloma postulatami PiS-u, szczególnie ostatnio,  od razu czuję budzącą się we wnętrznościach nić sympatii dla tej partii. 

Dwie myśli mi tu jednak towarzyszą. Internetowa napaść Pani Gretkowskiej na przewodniczącego "Solidarności" ma miejsce zaraz po proteście pod KE, na którym obecne były tysiące członków "Solidarności". TEJ "Solidarności". Okazuje się, że roszczące sobie prawo do tytułowania się spadkobiercami "S" szeroko rozumiane środowisko kodowskie i okołokodowskie mogło się naocznie skonfrontować z tysiącami związkowców, którzy wyszli na ulicę walczyć o prawa pracownika. Oni, ci związkowcy, są, nadal istnieją i mogą wyjść na ulicę. Niektórym pewnie dało to do myślenia, w innych wzbudziło furię. Cóż, w gruncie rzeczy nie dziwię się.

Kolejna sprawa, to ciągłe nadużywanie przed kobiety związane z ideową lewicą prawa do wypowiadania się w imieniu wszystkich kobiet lub wszystkich Polek. Pani Gretkowska zachęca np. Piotra Dudę, by nie wycierał sobie ust (tam znacznie bardziej ordynarne określenie) Polkami. Ja zatem zachęcę, wręcz będę nalegać, by Panie związane z lewicą nie powoływały się w nazwach i zwrotach na wszystkie Polki i kobiety, nazwy pokroju: Partia Kobiet, Kongres Kobiet, strajk kobiet etc. zwyczajnie zakłamują rzeczywistość, bowiem miażdżaca ilość kobiet w Polsce z Pań poglądami nie ma nic wspólnego i w żaden sposób nie chce być z nimi identyfikowana. Z całym szacunkiem zatem, ale ja się cieszę, że jakiś facet wypowiada się publicznie w obronie mojego przywileju, wręcz jestem wdzięczna. Jeśli Pani Gretkowska nie, to niech mówi za siebie lub własne środowisko, nie za wszystkie kobiety. 


Aleksandra Jakubiak


#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych z ostatniej chwili
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych

Około 30 osób odniosło w piątek obrażenia, gdy w porcie w Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże - podała agencja Ansa.

Wystawa Michała Wiertla Przebłysk w Centrum Sztuki Współczesnej Wiadomości
Wystawa Michała Wiertla "Przebłysk" w Centrum Sztuki Współczesnej

Wystawa Michała Wirtela jest czwartą ekspozycją z cyklu prezentacji młodych twórców {Project Room} 23/24, w ramach którego dostają szansę zrealizowania indywidualnej wystawy w jednej z najważniejszych instytucji sztuki współczesnej w Polsce. Wystawę można oglądać w CSW Zamek Ujazdowski do 19 maja.

Uczestnik programu Gogglebox przekazał radosną wiadomość z ostatniej chwili
Uczestnik programu "Gogglebox" przekazał radosną wiadomość

"Gogglebox. Przed telewizorem" to program cieszący się popularnością wśród polskich widzów. Jeden z uczestników show podzielił się właśnie radosną wiadomością.

Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu z ostatniej chwili
Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu

Zatrzymano mężczyznę, który groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu w Paryżu –Według informacji podanych przez media, około godz. 11 widziano mężczyznę, który wszedł do irańskiego konsulatu około godz. 11 z czymś, co przypominało granat i kamizelkę z materiałami wybuchowymi. Niedługo potem policja przekazała, że jest na miejscu zdarzenia, a ruch na linii metra nr 6, położonej koło konsulatu, został zawieszony. Zatrzymano mężczyznę grożącego wysadzeniem się w konsulacie Jak podkreśla stacja BFM, policja zatrzymała mężczyznę, który groził, że wysadzi się w irańskim konsulacie. Dodano, że zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych. informuje telewizja BFM. Zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych.

Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu z ostatniej chwili
Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu

W zakładzie piekarniczym w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dziesięć osób skarżyło się na złe samopoczucie, dwie z nich trafiły do szpitala. Na miejscu w pierwszej fazie akcji działało dziewięć zastępów straży pożarnej. Wyciek został szybko zatrzymany.

Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać! z ostatniej chwili
Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać!

– Tusk sprzedał polskie rolnictwo w imię dobrych relacji z Ursulą von der Leyen, to działanie w interesie Komisji Europejskiej, przeciwko polskim rolnikom – twierdzi Jan Błajda, współorganizator protestów na przejściu granicznym w Hrebennej.

Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację z ostatniej chwili
Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację

Wiadomość o chorobie nowotworowej księżnej Kate odbiła się głośnym echem w mediach. Nie tylko członkowie rodziny królewskiej martwią się o nią, ale także poddani.

Atak nożownika w niemieckiej szkole. Pilna akcja służb z ostatniej chwili
Atak nożownika w niemieckiej szkole. Pilna akcja służb

Jak informuje serwis dziennika „Bild”, w jednej ze szkół w mieście Wuppertal na zachodzie Niemiec doszło do groźnego incydentu. Na miejscu zjawiły się służby, w tym policyjni antyterroryści.

Ławrow: „Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton” z ostatniej chwili
Ławrow: „Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton”

Sergiej Ławrow wymienił Polskę wśród państw, których żołnierze i funkcjonariusze służb mają być obecni na Ukrainie.

Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje z ostatniej chwili
Problemy zdrowotne Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje

W sprawie chorego na nowotwór byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry pojawiły się nowe informacje. Szczegóły zdradzili dziennikarze portalu Gazeta.pl.

REKLAMA

Mężczyzna wypowiadał się publicznie w obronie moich przywilejów - dziękuję

Rano, kiedy w mediach pojawił się szum po wypowiedzi Pani Manueli Gretkowskiej na temat sobotniego protestu "Solidarności" pod gmachem Komisji Europejskiej, pierwszy raz miałam okazję gościć na fanpage'u pisarki...
 Mężczyzna wypowiadał się publicznie w obronie moich przywilejów - dziękuję
/ YT, print screen
Po zapoznaniu się z treścią tej niedzielnej wypowiedzi dotyczącej Piotra Dudy i postulatów "Solidarności" w sprawie wieku emerytalnego nie mam zbyt wielkiej motywacji do ponownych odwiedzin. Nie zamierzam także wchodzić tu w dialog w zaproponowanej przez autorkę posta formie, ponieważ retoryka budowana na opisie rzeczywistości za pomocą odniesień do narządów płciowych nie bardzo do mnie przemawia, choć z tego miejsca pragnę zapewnić, że wyraźnie pokaźny słownikowy zasób tego typu zwrotów robi wrażenie. Nie planuję też przywdziewać zbroi średniowiecznego rycerza broniącego obrażanego, bowiem obrażany to dorosły mężczyzna i jeśli uzna za stosowne odpowiedzieć na te fajerwerki wulgaryzmów, to to zrobi. Warto jednak przyjrzeć się w kilku słowach zarzutom i argumentom pisarki.

Pierwsza sprawa, to sugestia, że możliwość... otóż to - możliwość a nie przymus przejścia na emeryturę w wieku 60 lat miałaby kobietę poniżać i skazywać na nędzę. Na nędzę mogą ją, w mojej opinii skazywać, co najwyżej o wiele niższe niż w krajach "piętnastki" polskie zarobki, ale z tego, co słyszałam niskie płace polskich pracowników nie spędzają snu z powiek Pana Timmermansa. Z nędzy wiele kobiet wydobywa więc raczej będące niejednokrotnie powodem drwin elit "500+" a nie troska Komisji Europejskiej. Możliwość przejścia na emeryturę od sześćdziesiątego roku życia, to przywilej dla chętnych. Dla chcących pracować dłużej droga jest otwarta. W tym miejscu ukłony w stronę wszystkich tych, którym chciało się w sobotę ruszyć z domu i walczyć o m.in. moje przywileje pod budynkiem KE. Skąd mogę bowiem w chwili obecnej wiedzieć, czy za kilkadziesiąt lat nie będę chciała przejść na emeryturę wcześniej? Jako kobieta - dziękuję, szczególnie mężczyznom, bo nie mieli żadnego interesu, żeby tam stać na zimnie, a jednak to zrobili. 

Druga rzecz, to ironiczna fraza: "W przeciwieństwie do Europejek kochamy zarabiać mniej od mężczyzn". Spieszę wyjaśnić, że nie kto inny, jak PriceWaterhouseCoopers opublikował niedawno wyniki raportu "Women in Work Index 2017", z którego wynika, że w krajach OECD średnia różnica w zarobkach kobiet i mężczyzn, to 16%, w Polsce wynosi ona 7% i kraj nasz znajduje się obecnie na 3 miejscu wśród 33 badanych państw. Jeśli Polska utrzyma tempo wzrostu, to do zrównania zarobków dla kobiet i mężczyzn pracujących na tych samych stanowiskach dojdzie w 2021 roku. Średnia takiej prognozy w badanych krajach wynosi 95 lat, w Niemczech nieomal 300 lat, więc uważam, że ironia cytowanego wyżej zdania nie jest trafiona, bo zawarta w poście opinia mija się ze stanem faktycznym. 

Obiegową tezę, że to chrześcijaństwo stoi za rzekomym polskim patriarchatem pominę milczeniem, ponieważ generalnie wychowywałam się w środowisku ludzi niewierzących, z katolicyzmem spotkałam się głębiej już po dwudziestce i właśnie w Kościele uczyłam się szacunku dla kobiety, co chyba dla nikogo, kto głęboko żyje wiarą i uczestniczy w codziennym życiu Kościoła nie będzie zaskoczeniem.

Reszta wypowiedzi to już antypisowski i antyreparacyjny emocjonalny monolog, po którym ja - osoba nie do końca identyfikująca się z wieloma postulatami PiS-u, szczególnie ostatnio,  od razu czuję budzącą się we wnętrznościach nić sympatii dla tej partii. 

Dwie myśli mi tu jednak towarzyszą. Internetowa napaść Pani Gretkowskiej na przewodniczącego "Solidarności" ma miejsce zaraz po proteście pod KE, na którym obecne były tysiące członków "Solidarności". TEJ "Solidarności". Okazuje się, że roszczące sobie prawo do tytułowania się spadkobiercami "S" szeroko rozumiane środowisko kodowskie i okołokodowskie mogło się naocznie skonfrontować z tysiącami związkowców, którzy wyszli na ulicę walczyć o prawa pracownika. Oni, ci związkowcy, są, nadal istnieją i mogą wyjść na ulicę. Niektórym pewnie dało to do myślenia, w innych wzbudziło furię. Cóż, w gruncie rzeczy nie dziwię się.

Kolejna sprawa, to ciągłe nadużywanie przed kobiety związane z ideową lewicą prawa do wypowiadania się w imieniu wszystkich kobiet lub wszystkich Polek. Pani Gretkowska zachęca np. Piotra Dudę, by nie wycierał sobie ust (tam znacznie bardziej ordynarne określenie) Polkami. Ja zatem zachęcę, wręcz będę nalegać, by Panie związane z lewicą nie powoływały się w nazwach i zwrotach na wszystkie Polki i kobiety, nazwy pokroju: Partia Kobiet, Kongres Kobiet, strajk kobiet etc. zwyczajnie zakłamują rzeczywistość, bowiem miażdżaca ilość kobiet w Polsce z Pań poglądami nie ma nic wspólnego i w żaden sposób nie chce być z nimi identyfikowana. Z całym szacunkiem zatem, ale ja się cieszę, że jakiś facet wypowiada się publicznie w obronie mojego przywileju, wręcz jestem wdzięczna. Jeśli Pani Gretkowska nie, to niech mówi za siebie lub własne środowisko, nie za wszystkie kobiety. 


Aleksandra Jakubiak


#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe