[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Antypolski Sześciopak

Najweselszym wydarzeniem minionego tygodnia jest informacja o tym, że Kidawa-Błońska może wrócić do kandydowania, ponieważ Rafał „Awaria” Trzaskowski ma słabe poparcie wewnątrz Partii Matki i może nie zdążyć zebrać podpisów pod kandydaturą. A poza tym Tomasz „Koperta” Grodzki ma aspiracje sięgające daleko wyżej niż firmament niebieski, a nawet tęczowy.
Warszawa Pałac Prezydencki 2011
Warszawa Pałac Prezydencki 2011 / wikipedia
Sześciopak rozpoczął taniec przebieraniec. Jeden jest bezalkoholowy, inny smakowy – malinowy, grapefruitowy, wysokoprocentowy też się znajdzie, ciemny i jasny, przezroczysty i zamulony. Towar już jest dostępny.

Paweł Tanajno już ma postawione zarzuty i jest przedstawiany w mediach jako Paweł T., ponieważ zaatakował policjanta, a potem udawał durnia. A może nie udawał? To wyjaśnią organy ścigania.

Rafał dzielnie zapomina o wszystkich osiągnięciach, których był niekwestionowanym ojcem i matką. Bo Wisła sama się oczyściła, śmieci same się wywiozły, kamienice „uwłaściły”, a wnioski przedsiębiorców same się wypełniły. No może w 10 procentach. To i tak dużo w sytuacji, gdy władca Warszawy wstaje ok. 12 do pracy, a przed 15 już jest zmęczony i musi udać się do strefy relaksu albo na plażę na Białołęce.

Różowy produkt, z elementami zieleni na światopoglądzie, czyli towarzysz WKK, lekko odsunął się w cień. A cień coraz bledszy, więc przerażony trzyma kciuki za bratobójcze walki w Platformie. Wojciech najbardziej różowy nie puszcza fryzjera ani na krok. Wyczesany, wygadany,
wylansowany i chwilowo użyteczny, co ważne – tak samo nieudolny w Słupsku, jak Trzaskowski w Warszawie. A Hołownia? Wyciera łzy, ćwiczy krzyki i liczy datki. Nie od matki, no nie. Od sprawdzonych towarzyszy generałów i dowódców połączonych frontów medialnych, bo nadszedł czas na przegrupowanie wojsk. Łzy się skończyły, Konstytucja rozmiękła pod naporem wzruszeń, więc trzeba łyknąć soku z Buraka na wzmocnienie móżdżku. Tak doradzają lekarze, farmaceuci i marketingowcy.

Towarzysz narodowy Bosak, ulokowany na prawej flance zgrzewki, płowieje z każdym dniem. Najwierniejsi zwolennicy nie wiedzą, jakie kolory preferuje. Brązowy wyparował, różowy nabrał rumieńców, żółć jakoś mniej płynie. Fiolety dobre są na balety, a „Taniec z Gwiazdami” już nie ma takiego uroku, więc kolega prawie narodowy stoi w rozkroku. W poniedziałek chucha świeżością w kierunku PiS-u, w środę mruga zalotnie do Moskwy, a w piątek zionie tolerancją tak intensywnie, żeby do niedzieli wystarczyło.

Widać więc jak na dłoni – Sześciopak w gotowości. Marketingowe produkty polskie są od świtu do zmroku, ale już od zmroku do świtu antypolskie. Niestety ktoś tu narusza prawa własności Polaków i przypisuje sobie prawa autorskie do wartości patriotycznych. Klienci, czyli wyborcy, robiący zakupy, głosujący na podróbki, często szukają cenowych okazji i wystarczy chwila nieuwagi, aby stać się ofiarą oszustów. A potem może być płacz i tylko marzenie o emeryturze w wieku 60 i 65 lat. I może być za późno na takie marzenie.

Pamiętajmy, że podrobiony patriota jest obarczony wadą kompletnego braku wiarygodności, a odstąpienie od umowy może nastąpić dopiero podczas kolejnych wyborów. Trzeba wiedzieć, kto jest producentem lub jego przedstawicielem, kto jest właścicielem znaku towarowego, czyli kandydata prezydenckiego. Zachowujmy czujność w przypadku rażąco niskich cen i obietnic bez pokrycia. Bo czy kandydat posiada odpowiednie certyfikaty oparte na dotychczasowych działaniach, a nie jedynie na deklaracjach? Co będzie, gdy okaże się, że autoryzowanym producentem kandydata jest Berlin, Bruksela albo Moskwa? Będzie płacz, znikanie 500+ i zgrzytanie emerytur.
 
 

 

POLECANE
FIFA odsłania karty. Oto możliwi przeciwnicy biało-czerwonych z ostatniej chwili
FIFA odsłania karty. Oto możliwi przeciwnicy biało-czerwonych

Piłkarska reprezentacja Polski, w przypadku awansu z baraży do mistrzostw świata, rozegra pierwszy mecz mundialu 15 czerwca z Tunezją w Guadalupe/Monterrey w Meksyku. Pięć dni później czeka w Houston Holandia, a 26 czerwca w Arlington/Dallas - Japonia.

Znana polska piosenkarka w żałobie. Przekazała smutne wieści Wiadomości
Znana polska piosenkarka w żałobie. Przekazała smutne wieści

Małgorzata Ostrowska poinformowała o śmierci swojego męża, Jacka Gulczyńskiego. Artystka przekazała tę wiadomość w poruszającym wpisie na Instagramie. Kilka dni wcześniej opowiadała, że jej małżonek przebywa w poznańskim Hospicjum Palium.

Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują Wiadomości
Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują

Od 1 października do 5 grudnia strażacy odnotowali ponad 5 tys. pożarów w budynkach mieszkalnych, w wyniku których zmarły 82 osoby - przekazał w sobotę rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Strażacy apelują o stosowanie czujek dymu i czadu w domach.

Nowa strategia USA to przełom. Polska przed geopolitycznym testem tylko u nas
Nowa strategia USA to przełom. Polska przed geopolitycznym testem

Nowa strategia bezpieczeństwa USA to geopolityczny wstrząs, który zmienia układ sił na świecie. Waszyngton przenosi uwagę z Europy na Azję, a Polska dostaje wyraźny sygnał: możemy być ważnym elementem geopolitycznej układanki, ale czas samodzielnie zadbać o własne bezpieczeństwo.

Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy Wiadomości
Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy

Władze lotniska w Wilnie poinformowały w sobotę po południu o tymczasowym wstrzymaniu ruchu samolotów po wykryciu balonów przemytniczych nadlatujących z Białorusi. To kolejny taki incydent w ostatnich tygodniach.

Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać Wiadomości
Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać

Wraz z początkiem grudnia Polacy ruszyli na poszukiwania prezentów. Coraz więcej tych zakupów odbywa się w internecie, dlatego policja przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wystarczy chwila nieuwagi, a możemy stracić pieniądze.

Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: Mój mandant dostał zawału serca z ostatniej chwili
Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: Mój mandant dostał zawału serca

Chodzi o pana Dariusza, dostawcę sprzętu do Fundacji Profeto, wobec którego ABW podjęło czynności bez udziału adwokata. W trakcie tych czynności pan Dariusz doznał zawału serca.

Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor Wiadomości
Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor

Sobotni konkurs Pucharu Świata w Wiśle ponownie okazał się trudny dla reprezentacji Polski. Po piątkowych kwalifikacjach, w których odpadło aż pięciu naszych zawodników, w konkursie wystartowało tylko pięciu biało-czerwonych. Najlepszym z nich był Piotr Żyła, który zajął 14. miejsce - to jego najlepszy wynik w tym sezonie.

Leżałam na ziemi i płakałam. Szczere wyznanie uczestniczki TzG Wiadomości
"Leżałam na ziemi i płakałam". Szczere wyznanie uczestniczki "TzG"

Decyzja Agnieszki Kaczorowskiej o odejściu z „Tańca z gwiazdami” wywołała szerokie poruszenie wśród fanów programu. Choć informację przekazała w emocjonalnym wpisie na Instagramie, dopiero teraz opowiedziała, co naprawdę działo się w ostatnich miesiącach.

Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Antypolski Sześciopak

Najweselszym wydarzeniem minionego tygodnia jest informacja o tym, że Kidawa-Błońska może wrócić do kandydowania, ponieważ Rafał „Awaria” Trzaskowski ma słabe poparcie wewnątrz Partii Matki i może nie zdążyć zebrać podpisów pod kandydaturą. A poza tym Tomasz „Koperta” Grodzki ma aspiracje sięgające daleko wyżej niż firmament niebieski, a nawet tęczowy.
Warszawa Pałac Prezydencki 2011
Warszawa Pałac Prezydencki 2011 / wikipedia
Sześciopak rozpoczął taniec przebieraniec. Jeden jest bezalkoholowy, inny smakowy – malinowy, grapefruitowy, wysokoprocentowy też się znajdzie, ciemny i jasny, przezroczysty i zamulony. Towar już jest dostępny.

Paweł Tanajno już ma postawione zarzuty i jest przedstawiany w mediach jako Paweł T., ponieważ zaatakował policjanta, a potem udawał durnia. A może nie udawał? To wyjaśnią organy ścigania.

Rafał dzielnie zapomina o wszystkich osiągnięciach, których był niekwestionowanym ojcem i matką. Bo Wisła sama się oczyściła, śmieci same się wywiozły, kamienice „uwłaściły”, a wnioski przedsiębiorców same się wypełniły. No może w 10 procentach. To i tak dużo w sytuacji, gdy władca Warszawy wstaje ok. 12 do pracy, a przed 15 już jest zmęczony i musi udać się do strefy relaksu albo na plażę na Białołęce.

Różowy produkt, z elementami zieleni na światopoglądzie, czyli towarzysz WKK, lekko odsunął się w cień. A cień coraz bledszy, więc przerażony trzyma kciuki za bratobójcze walki w Platformie. Wojciech najbardziej różowy nie puszcza fryzjera ani na krok. Wyczesany, wygadany,
wylansowany i chwilowo użyteczny, co ważne – tak samo nieudolny w Słupsku, jak Trzaskowski w Warszawie. A Hołownia? Wyciera łzy, ćwiczy krzyki i liczy datki. Nie od matki, no nie. Od sprawdzonych towarzyszy generałów i dowódców połączonych frontów medialnych, bo nadszedł czas na przegrupowanie wojsk. Łzy się skończyły, Konstytucja rozmiękła pod naporem wzruszeń, więc trzeba łyknąć soku z Buraka na wzmocnienie móżdżku. Tak doradzają lekarze, farmaceuci i marketingowcy.

Towarzysz narodowy Bosak, ulokowany na prawej flance zgrzewki, płowieje z każdym dniem. Najwierniejsi zwolennicy nie wiedzą, jakie kolory preferuje. Brązowy wyparował, różowy nabrał rumieńców, żółć jakoś mniej płynie. Fiolety dobre są na balety, a „Taniec z Gwiazdami” już nie ma takiego uroku, więc kolega prawie narodowy stoi w rozkroku. W poniedziałek chucha świeżością w kierunku PiS-u, w środę mruga zalotnie do Moskwy, a w piątek zionie tolerancją tak intensywnie, żeby do niedzieli wystarczyło.

Widać więc jak na dłoni – Sześciopak w gotowości. Marketingowe produkty polskie są od świtu do zmroku, ale już od zmroku do świtu antypolskie. Niestety ktoś tu narusza prawa własności Polaków i przypisuje sobie prawa autorskie do wartości patriotycznych. Klienci, czyli wyborcy, robiący zakupy, głosujący na podróbki, często szukają cenowych okazji i wystarczy chwila nieuwagi, aby stać się ofiarą oszustów. A potem może być płacz i tylko marzenie o emeryturze w wieku 60 i 65 lat. I może być za późno na takie marzenie.

Pamiętajmy, że podrobiony patriota jest obarczony wadą kompletnego braku wiarygodności, a odstąpienie od umowy może nastąpić dopiero podczas kolejnych wyborów. Trzeba wiedzieć, kto jest producentem lub jego przedstawicielem, kto jest właścicielem znaku towarowego, czyli kandydata prezydenckiego. Zachowujmy czujność w przypadku rażąco niskich cen i obietnic bez pokrycia. Bo czy kandydat posiada odpowiednie certyfikaty oparte na dotychczasowych działaniach, a nie jedynie na deklaracjach? Co będzie, gdy okaże się, że autoryzowanym producentem kandydata jest Berlin, Bruksela albo Moskwa? Będzie płacz, znikanie 500+ i zgrzytanie emerytur.
 
 


 

Polecane