Michał Ossowski, red. naczelny "TS": To już tradycja

30. rocznica Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków uświadamia mi, że w Polsce, w kraju, w którym przez dwa wieki najpierw zaborcy, później niemieccy i sowieccy okupanci, usiłowali zniszczyć tradycję i ciągłość pracy kolejnych pokoleń, to właśnie nasz związek zawodowy z racji swojego wieku stał się jedną z najbardziej dojrzałych organizacji społecznych, na której wiele innych może się wzorować. 
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": To już tradycja
/ 29. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków, fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność
Sportowcy, którzy startowali w pierwszym Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków, dziś są panami o siwych włosach, często zajmującymi się bawieniem wnuków… Solidarność w przyszłym roku obchodzić będzie czterdzieste urodziny, rok później ten sam jubileusz obchodzić będzie nasz tygodnik – budowany przez te lata autorytet i zgromadzone doświadczenie stawiają nas w awangardzie życia społecznego w Polsce. Czy coś może bardziej obrazowo przedstawić fakt, że już kolejne pokolenia niosą sztandar Solidarności? To ważne, szczególnie, że nadchodzące lata mogą okazać się przełomowe dla Polski – jestem pewien, że zarówno Solidarność, jak i wydawane przez nią media odegrają w nich ważną rolę.
 
Rozpoczęły się wakacje, krótki okres w roku, podczas którego możemy nieco zwolnić, oddać się odpoczynkowi. Jeśli w pobliżu państwa miejsca zamieszkania ścigać się będą uczestnicy 30. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków, to warto wybrać się na trasę i podziwiać pędzących kolarzy. Wszyscy kochamy okrągłe rocznice, tegoroczne zawody są więc wielkim świętem całej Solidarności, a powody do świętowania szczególnie ma Waldemar Krenc, przewodniczący Regionu Ziemi Łódzkiej Solidarności, wieloletni organizator wyścigu, dobry duch tego wydarzenia. 

Cieszę się, że Solidarność buduje na trwałych fundamentach, bo dużo przyjemniej pracuje się z myślą, że praca, którą wykonujemy, w przyszłości będzie kontynuowana przez kolejne pokolenia ludzi wyznających podobne wartości. Cieszę się również, że nasz wyścig stał się tradycją na sportowej mapie Polski, to właśnie kontynuowanie i budowanie tradycji jest najważniejszym zadaniem współczesnych Polaków. 

Sportowcom życzę samych sukcesów, a publiczności niezapomnianych wrażeń. 

Michał Ossowski



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Andrzej Duda: Jeśli będzie propozycja, nie wahałbym się zostać premierem z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Jeśli będzie propozycja, nie wahałbym się zostać premierem

Jeżeli będzie potrzeba służenia Rzeczypospolitej poprzez podjęcie po raz kolejny konkretnych zadań w postaci pełnienia jakiejś funkcji, to na pewno je podejmę – mówi w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" prezydent Andrzej Duda. I wskazuje na funkcję "premiera łączącego nowe porozumienie koalicyjne".

Zwycięstwa Trumpa i tragedia na Bliskim Wschodzie… z ostatniej chwili
Zwycięstwa Trumpa i tragedia na Bliskim Wschodzie…

Problem w tym, że ewentualnego szyickiego zamachowca, który zginie podczas akcji czeka wielka nagroda w niebie, czyli seksualna uczta z 72 dziewicami (Tirmidhi, 1663). A według świętych pism współżycie z jedną dziewicą może trwać aż 70,000 lat (!). Jak widać istotnie żyjemy w dwóch światach, dla nas chrześcijan największą nagrodą w życiu pozagrobowym jest bliskość z Bogiem, osiągnięcie doskonałej mądrości i oświecenia, a nie jakieś obiecane seksualne fantazje…

Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę z ostatniej chwili
Paweł Łatuszka zaatakowany na UW. Zatrzymano sprawcę

W środę podczas jubileuszu Studium Europy Wschodniej na Uniwersytecie Warszawskim został zaatakowany Paweł Łatuszka.

Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris gorące
Lempart nie ma bezpośrednich dowodów, ale sąd oddalił powództwo Ordo Iuris

Wyrokiem z 1 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo Ordo Iuris przeciwko Marcie Lempart. Natomiast sąd nie uwzględnił wniosku aktywistki o obciążenie Instytutu grzywną za skierowanie pozwu, uznając, że roszczenie to jest całkowicie bezpodstawne.

Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. To fighter z ostatniej chwili
Była gwiazda TVN zdradziła, że głosowała na Nawrockiego. "To fighter"

Były gwiazdor stacji TVN Filip Chajzer zaskoczył w środę swoich fanów i wyznał, że jest sympatykiem Karola Nawrockiego. "Tyle hejtu i szamba przyjąć na klatę przez 24/h trzeba umieć. To jest fighter" – podkreślił.

Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku tylko u nas
Polityka „Herzlich Willkommen” – sierota po Merkel i Tusku

Polityka otwartych drzwi, czyli ideologiczny parawan, pod którym Europa zafundowała sobie kryzys migracyjny, pozostaje do dziś sierotą. Wszyscy wiemy, gdzie się narodziła – w Berlinie, w przemówieniach Angeli Merkel, która w 2015 roku rozpostarła ramiona, wypowiadając słynne Herzlich Willkommen.

Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty członków Ruchu Obrony Granic. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura wszczęła postępowania wobec członków patroli obywatelskich za znieważenie i podszywanie się pod Straż Graniczną – poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju z ostatniej chwili
Nielegalnych imigrantów umieszczono w domu dziecka w Biłgoraju

Dwóch nieletnich imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, trafiło do domu dziecka w Biłgoraju. Obaj zostali umieszczeni decyzją sądu.

Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok z ostatniej chwili
Nie żyje Klaudia z Torunia zaatakowana przez Wenezuelczyka. Są wyniki sekcji zwłok

Udar mózgu według wstępnych wyników sekcji zwłok był przyczyną śmierci 24-letniej Klaudii K., która została napadnięta w nocy z 11 na 12 czerwca w Toruniu przez 19-letniego obcokrajowca. Informację przekazał w środę rzecznik toruńskiej Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski.

Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec tylko u nas
Unia Europejska ma być wytrychem do broni jądrowej dla Niemiec

Jens Spahn, przewodniczący frakcji CDU/CSU w Bundestagu, wywołał debatę, kwestionując dotychczasowe podejście Niemiec, które historycznie zrezygnowały z posiadania własnej broni jądrowej. Zarówno Republika Federalna Niemiec, jak i była NRD, zobowiązały się do tego w ramach Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) oraz umowy dwa-plus-cztery z 1990 roku, która umożliwiła zjednoczenie Niemiec.

REKLAMA

Michał Ossowski, red. naczelny "TS": To już tradycja

30. rocznica Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków uświadamia mi, że w Polsce, w kraju, w którym przez dwa wieki najpierw zaborcy, później niemieccy i sowieccy okupanci, usiłowali zniszczyć tradycję i ciągłość pracy kolejnych pokoleń, to właśnie nasz związek zawodowy z racji swojego wieku stał się jedną z najbardziej dojrzałych organizacji społecznych, na której wiele innych może się wzorować. 
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": To już tradycja
/ 29. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków, fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność
Sportowcy, którzy startowali w pierwszym Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków, dziś są panami o siwych włosach, często zajmującymi się bawieniem wnuków… Solidarność w przyszłym roku obchodzić będzie czterdzieste urodziny, rok później ten sam jubileusz obchodzić będzie nasz tygodnik – budowany przez te lata autorytet i zgromadzone doświadczenie stawiają nas w awangardzie życia społecznego w Polsce. Czy coś może bardziej obrazowo przedstawić fakt, że już kolejne pokolenia niosą sztandar Solidarności? To ważne, szczególnie, że nadchodzące lata mogą okazać się przełomowe dla Polski – jestem pewien, że zarówno Solidarność, jak i wydawane przez nią media odegrają w nich ważną rolę.
 
Rozpoczęły się wakacje, krótki okres w roku, podczas którego możemy nieco zwolnić, oddać się odpoczynkowi. Jeśli w pobliżu państwa miejsca zamieszkania ścigać się będą uczestnicy 30. Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków, to warto wybrać się na trasę i podziwiać pędzących kolarzy. Wszyscy kochamy okrągłe rocznice, tegoroczne zawody są więc wielkim świętem całej Solidarności, a powody do świętowania szczególnie ma Waldemar Krenc, przewodniczący Regionu Ziemi Łódzkiej Solidarności, wieloletni organizator wyścigu, dobry duch tego wydarzenia. 

Cieszę się, że Solidarność buduje na trwałych fundamentach, bo dużo przyjemniej pracuje się z myślą, że praca, którą wykonujemy, w przyszłości będzie kontynuowana przez kolejne pokolenia ludzi wyznających podobne wartości. Cieszę się również, że nasz wyścig stał się tradycją na sportowej mapie Polski, to właśnie kontynuowanie i budowanie tradycji jest najważniejszym zadaniem współczesnych Polaków. 

Sportowcom życzę samych sukcesów, a publiczności niezapomnianych wrażeń. 

Michał Ossowski



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe