Legendarny bar odwiedzony przez Książula się zamyka. Właścicielka miała dość

Wizyta Książula w warszawskim barze
Popularny recenzent kulinarny znany jako Książulo po raz kolejny wywołał spore poruszenie. Tym razem jego entuzjastyczna ocena serwowanych dań w barze mieszczącym się w warszawskim urzędzie dzielnicy Żoliborz spowodowała, że do restauracji przybyły tłumy głodnych klientów. Jak się okazało, skala zainteresowania okazała się zbyt duża dla obecnej właścicielki.
Dlaczego bar postanowił zakończyć działalność?
W październiku 2024 roku Książulo opublikował na YouTube swoją relację z wizyty w żoliborskim barze. W nagraniu stwierdził, że jedzenie zasługuje na najwyższą ocenę. Jak przekazała pani Maria, prowadząca lokal, nagły wzrost liczby gości stał się prawdziwym wyzwaniem. W rozmowie z „Raportem Warszawskim” ujawniła:
Książulo narobił nam sporo kłopotów. Odkąd tyle osób usłyszało o naszej jadłodajni, to codziennie mamy ręce pełne pracy. Jestem już zmęczona tym rozgłosem
- Emerytka ścigana za wpis na temat Owsiaka. Jest decyzja sądu
- Tak Niemcy chcą zarabiać na zbrojeniach
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Niemcy niezadowoleni z decyzji Polski. Chodzi o ogromne złoża gazu
Zbyt duże zainteresowanie lokalem
Choć pozytywna recenzja mogłaby się wydawać spełnieniem marzeń niejednego restauratora, to w tym przypadku intensywne zainteresowanie przerosło właścicielkę. Bar ma działać jedynie do końca maja, po czym działalność zostanie zawieszona. Jak wynika z informacji udostępnionych przez „Raport Warszawski”, kobieta złożyła już wypowiedzenie umowy najmu i przygotowuje się do zamknięcia lokalu.