Niemcy: Szef centrum deportacyjnego tuż przy granicy chwali "współpracę" z Polską. Te słowa mogą niepokoić

– Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie – mówi Wirtualnej Polsce kierownik niemieckiego centrum deportacyjnego w Eisenhüttenstadt Olaf Jensen. Czy słowa Niemca o tym, że Polacy odpowiadają "zawsze korzystnie" powinny nas niepokoić?
14 grudnia 2023 r. Migranci z Centralnego Ośrodka Recepcyjnego w Eisenhüttenstadt
14 grudnia 2023 r. Migranci z Centralnego Ośrodka Recepcyjnego w Eisenhüttenstadt / fot. Patrick Pleul/dpa Dostawca: PAP/DPA.

Niemcy otwierają centrum deportacyjne przy granicy z Polską

Granicząca z Polską Brandenburgia chce szybko i sprawnie deportować osoby ubiegające się o azyl, które przybywają tam z innych krajów UE. W tym celu otwiera w przygranicznym mieście Eisenhüttenstadt nowe centrum deportacyjne.

Federalna minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser i jej brandenburska koleżanka Katrin Lange (obie SPD) podpisały porozumienie w sprawie tzw. Centrum Dublińskiego, które zostanie utworzone na terenie centralnego ośrodka recepcyjnego w Eisenhüttenstadt.

Centrum powinno zapewnić miejsce dla 150–250 osób w dwóch budynkach, wtedy wszyscy uchodźcy będą umieszczeni w jednym centralnym miejscu. Ze względu na bliskość polskiej granicy można ich tam szybko zawrócić”

– powiedział portalowi B.Z-Berlin minister spraw wewnętrznych Lange.

Kierownik ośrodka w Eisenhüttenstadt chwali Polskę

Dziennikarz Wirtualnej Polski Tomasz Waleński był w niemieckim ośrodku Eisenhüttenstadt i rozmawiał z Olafem Jansenem, szefem Centralnego Urzędu ds. Rejestracji Cudzoziemców Brandenburgii i jednocześnie kierownikiem ośrodka recepcyjnego w Eisenhüttenstadt.

Kierownik ośrodka w rozmowie z polskim dziennikarzem stwierdził, że obowiązujące obecnie w Niemczech przepisy są "nieefektywne" i celem jest odejście od tego modelu zarządzania. Już na początku rozmowy Niemiec pochwalił działania polskiego rządu:

Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie. Krótko mówiąc: można dobrze współpracować z Polską (...) Istnieje duży potencjał, aby uprościć transfery między Polską a Brandenburgią i uczynić procedury bardziej wydajnymi dla obu stron

Polski dziennikarz zwrócił uwagę, że Polska, bazując na oficjalnych danych Federalnego Urzędu do spraw Migracji i Uchodźców (BAMF)przyjęła 340 imigrantów z Niemiec. To zdecydowanie więcej niż Włochy (zadeklarowano 10,5 tys. migrantów, przyjęto 3 osoby) czy Grecji (zadeklarowano 15,5 tys. imigrantów, przyjęto 22 osoby).

Ilu imigrantów przyjmie Polska?

Według informacji podanych przez Wirtualną Polskę drogą przez Eisenhüttenstadt do naszego kraju może trafiać około 1000 osób rocznie, ale – jak podkreślono – "żadna z niemieckich instytucji nie chciała podać tej liczby oficjalnie".

Dziennikarz podkreślił, że ciepłe słowa niemieckiego urzędnika o tym, że Polacy odpowiadają "zawsze korzystnie" mogą być niepokojące.

Czy to znaczy, że Niemcy oczekują, że przyjmiemy dowolną liczbę migrantów i są tego pewni? Niepokój może budzić też niechęć do oficjalnego podawania liczby deportowanych

– pisze Tomasz Waleński.


 

POLECANE
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie Wiadomości
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie

Jednym pociągiem, bez przesiadek, z Przemyśla aż na lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nowe połączenie kolejowe przejedzie przez całą Polskę i połączy wschodnią część kraju z jednym z największych portów lotniczych w Europie.

Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

Spotkanie u prezydenta Nawrockiego? MON chce wrócić do rozmowy o służbach pilne
Spotkanie u prezydenta Nawrockiego? MON chce wrócić do rozmowy o służbach

Plany służb specjalnych, kwestie budżetowe oraz nominacje oficerskie mają być tematem rozmowy z prezydentem Karolem Nawrockim. Wicepremier i szef MON podkreśla, że współpraca w sprawach bezpieczeństwa to obowiązek władzy wybranej przez obywateli.

Kłopoty Czuchnowskiego i „Gazety Wyborczej”. Jest zawiadomienie do prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty Czuchnowskiego i „Gazety Wyborczej”. Jest zawiadomienie do prokuratury

Były funkcjonariusz CBA Artur Chodziński poinformował, że złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie publikacji Wojciecha Czuchnowskiego z „Gazety Wyborczej”. Sprawa dotyczy ujawnienia informacji objętych tajemnicą śledztwa oraz danych funkcjonariusza operacyjnego służb specjalnych.

„Jedyną osobą, która jest w stanie skłonić do negocjacji i Rosję, i Ukrainę, jest Donald Trump” z ostatniej chwili
„Jedyną osobą, która jest w stanie skłonić do negocjacji i Rosję, i Ukrainę, jest Donald Trump”

Nowy szef dyplomacji Czech Petr Macinka powiedział w poniedziałek w rozmowie z agencją CTK, że świat zmierza w kierunku dyplomatycznego rozwiązania konfliktu na Ukrainie, co popiera również rząd czeski. Minister wyraził przekonanie, że tylko prezydent USA Donald Trump może skłonić Moskwę i Kijów do negocjacji.

Przełom dla wojska. Rakiety do Homar-K powstaną w Polsce z ostatniej chwili
Przełom dla wojska. Rakiety do Homar-K powstaną w Polsce

To przełom dla polskiego przemysłu obronnego i wojska. Po raz pierwszy precyzyjne pociski rakietowe do systemu Homar-K będą produkowane na terytorium Polski, a armia otrzyma ich ponad 10 tysięcy.

Anthony Joshua miał poważny wypadek. Media: Są ofiary śmiertelne z ostatniej chwili
Anthony Joshua miał poważny wypadek. Media: Są ofiary śmiertelne

Anthony Joshua odniósł poważne obrażenia w wypadku samochodowym w Nigerii – informuje Sky News, powołując się na lokalną policję. Według dziennika "Punch" w wypadku śmierć poniosły dwie inne osoby.

Rząd zadecydował. W 2026 r. „nie ma przestrzeni” na obniżenie kwoty wolnej od podatku pilne
Rząd zadecydował. W 2026 r. „nie ma przestrzeni” na obniżenie kwoty wolnej od podatku

Miało być realne wsparcie dla podatników, będzie status quo. Rząd oficjalnie przyznaje, że w 2026 roku nie podniesie kwoty wolnej od podatku, mimo wcześniejszych zapowiedzi. Jest to szczególnie bolesne dla podatników ponoszących coraz bardziej rosnące koszty życia.

KE publikuje listę zaufanych sygnalistów. Wiele lewicowych organizacji z ostatniej chwili
KE publikuje listę "zaufanych sygnalistów". Wiele lewicowych organizacji

Komisja Europejska publikuje listę zaufanych sygnalistów DSA. Ich zgłoszenia nielegalnych treści mają być traktowane priorytetowo. Na liście są organizacje wywołujące spore kontrowersje.

Obowiązkowa kwalifikacja wojskowa w 2026 roku. Wezwania już w styczniu pilne
Obowiązkowa kwalifikacja wojskowa w 2026 roku. Wezwania już w styczniu

W 2026 roku w całej Polsce przeprowadzona zostanie kwalifikacja wojskowa, obejmująca około 235 tys. osób. Procedura ma charakter obowiązkowy i dotyczy nie tylko 18-latków, ale także starszych roczników oraz wybranych grup kobiet. Ministerstwo Obrony Narodowej ujawniło projekt rozporządzenia, który wyznacza rekordową liczbę powołań.

REKLAMA

Niemcy: Szef centrum deportacyjnego tuż przy granicy chwali "współpracę" z Polską. Te słowa mogą niepokoić

– Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie – mówi Wirtualnej Polsce kierownik niemieckiego centrum deportacyjnego w Eisenhüttenstadt Olaf Jensen. Czy słowa Niemca o tym, że Polacy odpowiadają "zawsze korzystnie" powinny nas niepokoić?
14 grudnia 2023 r. Migranci z Centralnego Ośrodka Recepcyjnego w Eisenhüttenstadt
14 grudnia 2023 r. Migranci z Centralnego Ośrodka Recepcyjnego w Eisenhüttenstadt / fot. Patrick Pleul/dpa Dostawca: PAP/DPA.

Niemcy otwierają centrum deportacyjne przy granicy z Polską

Granicząca z Polską Brandenburgia chce szybko i sprawnie deportować osoby ubiegające się o azyl, które przybywają tam z innych krajów UE. W tym celu otwiera w przygranicznym mieście Eisenhüttenstadt nowe centrum deportacyjne.

Federalna minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser i jej brandenburska koleżanka Katrin Lange (obie SPD) podpisały porozumienie w sprawie tzw. Centrum Dublińskiego, które zostanie utworzone na terenie centralnego ośrodka recepcyjnego w Eisenhüttenstadt.

Centrum powinno zapewnić miejsce dla 150–250 osób w dwóch budynkach, wtedy wszyscy uchodźcy będą umieszczeni w jednym centralnym miejscu. Ze względu na bliskość polskiej granicy można ich tam szybko zawrócić”

– powiedział portalowi B.Z-Berlin minister spraw wewnętrznych Lange.

Kierownik ośrodka w Eisenhüttenstadt chwali Polskę

Dziennikarz Wirtualnej Polski Tomasz Waleński był w niemieckim ośrodku Eisenhüttenstadt i rozmawiał z Olafem Jansenem, szefem Centralnego Urzędu ds. Rejestracji Cudzoziemców Brandenburgii i jednocześnie kierownikiem ośrodka recepcyjnego w Eisenhüttenstadt.

Kierownik ośrodka w rozmowie z polskim dziennikarzem stwierdził, że obowiązujące obecnie w Niemczech przepisy są "nieefektywne" i celem jest odejście od tego modelu zarządzania. Już na początku rozmowy Niemiec pochwalił działania polskiego rządu:

Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie. Krótko mówiąc: można dobrze współpracować z Polską (...) Istnieje duży potencjał, aby uprościć transfery między Polską a Brandenburgią i uczynić procedury bardziej wydajnymi dla obu stron

Polski dziennikarz zwrócił uwagę, że Polska, bazując na oficjalnych danych Federalnego Urzędu do spraw Migracji i Uchodźców (BAMF)przyjęła 340 imigrantów z Niemiec. To zdecydowanie więcej niż Włochy (zadeklarowano 10,5 tys. migrantów, przyjęto 3 osoby) czy Grecji (zadeklarowano 15,5 tys. imigrantów, przyjęto 22 osoby).

Ilu imigrantów przyjmie Polska?

Według informacji podanych przez Wirtualną Polskę drogą przez Eisenhüttenstadt do naszego kraju może trafiać około 1000 osób rocznie, ale – jak podkreślono – "żadna z niemieckich instytucji nie chciała podać tej liczby oficjalnie".

Dziennikarz podkreślił, że ciepłe słowa niemieckiego urzędnika o tym, że Polacy odpowiadają "zawsze korzystnie" mogą być niepokojące.

Czy to znaczy, że Niemcy oczekują, że przyjmiemy dowolną liczbę migrantów i są tego pewni? Niepokój może budzić też niechęć do oficjalnego podawania liczby deportowanych

– pisze Tomasz Waleński.



 

Polecane