Tusk zdradził jeden z elementów strategii migracyjnej
Szef rządu podczas wystąpienia podkreślał, że Polska staje się obecnie jednym z najatrakcyjniejszych miejsc na świecie. "To, że dzisiaj inwestujemy tak dużo w naszą obronność, w nasze bezpieczeństwo i robimy to w sposób przemyślany, to buduje też wizerunek Polski jako państwa, które naprawdę wie o co chodzi, które naprawdę chce zadbać o bezpieczeństwo" - mówił Tusk.
Czytaj również: Kiedy PiS ujawni kandydata na prezydenta? Patryk Jaki zdradził datę
Premier o jednym z elementów strategii migracyjnej
"Jeśli ja na przykład dzisiaj głośno powiem, że jednym z elementów strategii migracyjnej będzie czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu, i będę się domagał uznania w Europie dla tej decyzji, to dlatego, bo my dobrze wiemy jak to jest wykorzystywane przez Łukaszenkę, Putina, przez szmuglerów, przemytników ludzi, handlarzy ludzi. Jak to prawo do azylu jest wykorzystywane dokładnie wbrew istocie prawa do azylu" - oświadczył.
Premier dodał, że Polska budując wizerunek państwa bezpiecznego staje się także miejscem atrakcyjnym dla Polaków, którzy mogą tutaj wracać.
Czytaj również: Minister z Polski 2050 rezygnuje. Hołownia wskazuje następcę
Atak na PiS
Szef rządu poruszył też kwestię polityki migracyjnej za rządów PiS. "To co oni zrobili z polityką migracyjną, to woła absolutnie o pomstę do nieba. To był najbardziej promigracyjny, w sensie nielegalnej migracji, rząd w Europie" - ocenił.
"Żaden rząd w Europie nie zrobił tyle złego, z punktu widzenia bezpieczeństwa swojego narodu, ale także granic UE, jak PiS w Polsce. I podlał to sosem nacjonalizmu i pogardy dla innych ludzi" - dodał. Tusk zaznaczył, że obecny rząd robi "dokładnie odwrotnie". "W centrum naszej polityki migracyjnej jest dbałość o bezpieczeństwo Polski" - podkreślił. (PAP)