Niemcy: Milioner i transseksualista oskarżeni o wielokrotne gwałty na dzieciach
Milioner i sieć zła
Helmut Reiner Dorsch, były potentat na rynku nieruchomości, oskarżony jest o zorganizowanie całego systemu wykorzystywania dzieci w swojej luksusowej willi w Pullach, w Monachium. Dorsch miał preferować ofiary, które były „jak najmniejsze i bardzo szczupłe”, często poniżej ósmego roku życia. Ofiary miały pochodzić też z rodzin zdesperowanych ekonomicznie: według prokuratury, między 2005 a 2017 rokiem milioner wielokrotnie kontaktował się specjalnie z ubogimi matkami, oferując im tysiące euro w zamian za dostęp do ich córek.
W niektórych przypadkach matki miały być obecne podczas molestowania swoich dzieci. W jednym z najbardziej szokujących incydentów 12-letnia dziewczynka była nawet zmuszana do zwracania się do Dorscha per „tato” w trakcie przestępstw.
Oskarżenia obejmują także nagrywanie czynów pedofilskich oraz posiadanie ogromnych ilości materiałów pornograficznych z udziałem dzieci.
Transseksualista miał dostarczać ofiary
Obecnie dostępne informacje pokazują, że milioner miał bliskiego współpracownika, transseksualistę. Arbend, mężczyzna identyfikujący się jako kobieta, miał się stać kluczowym wspólnikiem Dorscha w latach 2021–2022. Miał się zajmować „dostarczaniem” dzieci do willi milionera, gdzie miały być wykorzystywane seksualnie. W jednym z napadów seksualnych Arbend miał zaaranżować spotkanie ze znajomą, zapraszając ją do Monachium na dzień w spa. W czasie, gdy matka korzystała z zabiegów, Arbend miał przekazać jej pięcioletnią córkę Dorschowi, który miał dziecko zgwałcić. Za swoje pośrednictwo Arbend miał otrzymywać pieniądze – ten opisywany gwałt miał mu przynieść 1800 euro.
Prokuratura ujawniła również, że Arbend nie tylko miał brać udział w organizacji tych przestępstw, ale także miał nagrywać Dorscha podczas molestowania dzieci, aby później szantażować go tymi materiałami w celu uzyskania dodatkowych pieniędzy. W ten sposób Arbend miał otrzymać od milionera łącznie 200 tysięcy euro.
Handel ludźmi
Śledztwo w sprawie Dorscha nabrało tempa po tym, jak służby odkryły powiązania Arbenda z internetowymi sieciami handlu ludźmi. W czerwcu 2023 roku, podczas nalotu na willę Dorscha, zabezpieczono setki nagrań, dokumentujących wykorzystywanie dzieci, w tym niemowląt. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w areszcie, gdzie czekają na dalsze przesłuchania. Dorschowi grozi wieloletnia kara więzienia, a proces ma potrwać co najmniej do stycznia 2025 roku.
Sprawa Dorscha wywołała głębokie oburzenie w niemieckim społeczeństwie. W obliczu szokujących doniesień pojawiły się pytania o to, czy obecne prawo dostatecznie chroni dzieci przed takimi zbrodniami. W związku z tymi przestępstwami wzrosła presja na rząd, aby zaostrzyć przepisy dotyczące ochrony nieletnich, a także zwiększyć monitorowanie działalności przestępczej w internecie, gdzie Dorsch miał nawiązywać wiele kontaktów z matkami, oferując im pieniądze w zamian za dostęp ich dzieci.
Proces Dorscha będzie jednym z najbardziej obserwowanych w najbliższych miesiącach, a wyrok w sprawie nie jest spodziewany wcześniej niż na początku 2025 roku. Jeśli zarzuty się potwierdzą, zarówno Dorsch, jak i Arbend mogą spędzić resztę życia w więzieniu. Społeczeństwo niemieckie już teraz żąda surowych kar i reform, które zagwarantują, że takie przestępstwa nigdy więcej nie będą miały miejsca.