Ukraiński MSZ zabiera głos ws. słów Kułeby z Campusu Polska

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba nie wyrażał roszczeń terytorialnych wobec Polski; w odniesieniu do komunistycznych wysiedleń Ukraińców w Polsce mówił, że zostali oni wywiezieni z terytoriów, na których żyli w zwartej społeczności – oświadczyło MSZ w Kijowie.
Dmytro Kułeba Ukraiński MSZ zabiera głos ws. słów Kułeby z Campusu Polska
Dmytro Kułeba / PAP/Tomasz Waszczuk

Ukraiński MSZ o słowach Kułeby

„W odpowiedzi na pytanie jednej z uczestniczek młodzieżowego forum w Olsztynie minister spraw zagranicznych Ukrainy mówił o tysiącach Ukraińców, którzy w wyniku zbrodni reżimu komunistycznego - Akcji Wisła - zostali przymusowo przesiedleni z terenów Polski, gdzie żyli w zwartej społeczności” – wyjaśnił rzecznik ukraińskiej dyplomacji Heorhij Tychyj w przesłanym PAP w czwartek komunikacie.

"Właśnie w tym duchu należy rozumieć jego słowa o +ukraińskich terytoriach+ (w angielskim oryginale +Ukrainian territories+) - czyli terytoriach Polski, na których Ukraińcy historycznie mieszkali w zwartej społeczności" - podkreślił rzecznik. 

MSZ w Kijowie zapewniło, że minister Kułeba nigdy nie wyrażał roszczeń terytorialnych wobec Polski.

„Żałujemy, że niektóre siły, które nie są zainteresowane przyjaznymi stosunkami ukraińsko-polskimi, próbują umieścić słowa ministra w kontekście rzekomych roszczeń terytorialnych, których ukraiński minister spraw zagranicznych nigdy nie wyrażał i nie mógł wyrazić” – oświadczono w komunikacie.

Ukraińska dyplomacja zwróciła uwagę, że pozostała część odpowiedzi ministra dotyczyła potrzeby poszukiwania wspólnej teraźniejszości i pozostawienia historii historykom.

„Minister spraw zagranicznych podkreślił również wdzięczność Ukrainy dla polskich przyjaciół za wszelką udzieloną pomoc oraz potrzebę zjednoczenia się w konfrontacji ze wspólnym wrogiem” – czytamy w oświadczeniu MSZ Ukrainy.

Czytaj także: Straż Graniczna wydała niepokojący komunikat

Kułeba na Campusie Polska

W środę Kułeba i minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski razem uczestniczyli w Campus Polska Przyszłości w Olsztynie. Ukraińskiego dyplomatę pytano m.in. o trudne kwestie historyczne dzielące nasze kraje. Jedna z uczestniczek zadała pytanie, kiedy Polska będzie mogła przeprowadzić ekshumacje ofiar mordu wołyńskiego, szczególnie że Polska ogromnie wspiera Ukrainę w trwającej od ponad dwóch lat wojnie z Rosją.

Kułeba zwrócił uwagę, że uczestnicy Campusu spotykają się w Olsztynie, dokąd ludność ukraińska została przesiedlona w 1947 r. w ramach Akcji Wisła.

"Zdaje sobie pani sprawę, czym była operacja +Wisła+, i wie pani, że ci wszyscy Ukraińcy zostali przymusowo wygnani z terytoriów ukraińskich, żeby zamieszkać m.in. w Olsztynie" - powiedział Kułeba. "Ale nie mówię o tym. Gdybyśmy dzisiaj zaczęli grzebać w historii, to jakość rozmowy byłaby zupełnie inna i moglibyśmy pójść bardzo głęboko w historię i wypominać sobie te złe rzeczy, które Polacy uczynili Ukraińcom i Ukraińcy Polakom" - dodał.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Czytaj również: W Sejmie wypłacono ogromne nagrody. Dużo wyższe niż za czasów PiS


 

POLECANE
To brzmi jak kpina. Głosy niezadowolenia z Niemiec z ostatniej chwili
"To brzmi jak kpina". Głosy niezadowolenia z Niemiec

W niemieckiej prasie pojawiły się komentarze dotyczące udaremnionego zamachu na żołnierzy Bundeswehry oraz napiętej sytuacji związanej z migracją. W Hof 27-letni Syryjczyk, który przybył przed laty do Niemiec jako uchodźca, planował zaatakować żołnierzy maczetą. Na szczęście incydentowi udało się zapobiec, ale wydarzenie wywołało ogromny niepokój wśród społeczeństwa. Ludzie coraz bardziej boją się rosnącej liczby przestępstw popełnianych przez migrantów, co napędza poparcie dla prawicowych partii takich, jak AfD.

Już jutro ogromne obiekty przelecą obok Ziemi z ostatniej chwili
Już jutro ogromne obiekty przelecą obok Ziemi

15 września w bezpiecznych odległościach od naszej planety przeleci kilkanaście planetoid, z których największa ma nawet 2,5 kilometra średnicy - wskazują dane Center for Near Earth Object Studies (CNEOS).

Znany zespół wydał pilne oświadczenie z ostatniej chwili
Znany zespół wydał pilne oświadczenie

Zespół Wilki cieszy się dużą popularnością. Grupa Roberta Gawlińskiego ogłosiła niedawno, że odwołuje najbliższe wydarzenie. Sympatycy zespołu mogą czuć się zawiedzeni.

Stany alarmowe przekroczone. Niepokojąca sytuacja na Opolszczyźnie z ostatniej chwili
Stany alarmowe przekroczone. Niepokojąca sytuacja na Opolszczyźnie

Według stanu na godzinę piątą rano w sobotę stany alarmowe zostały przekroczone w siedmiu punktach pomiarowych na rzekach południowe części regionu - poinformowało biuro prasowe wojewody opolskiego.

Muszę odtrąbić sukces. Znana piosenkarka nie posiada się z radości z ostatniej chwili
"Muszę odtrąbić sukces". Znana piosenkarka nie posiada się z radości

Maryla Rodowicz podzieliła się swoimi przemyśleniami w sprawie przyszłości. Piosenkarka od wielu lat jest jedną z czołowych gwiazd polskiej branży muzycznej i jak zapewniła nie zamierza się poddawać.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka w najbliższych dniach z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka w najbliższych dniach

IMGW wydał nowy komunikat

Tadeusz Płużański: tak sowieci wyzwalali warszawską Pragę tylko u nas
Tadeusz Płużański: tak sowieci "wyzwalali" warszawską Pragę

14 września 1944 r. wojska sowieckie wspólnie z 1. Armią Wojska Polskiego zajęły prawobrzeżną część Warszawy. Od razu zaczęło się ściganie polskich niepodległościowców, którzy trafiali do katowni NKWD i UB: przy ul. 11 Listopada, Ratuszowej, Sierakowskiego, Strzeleckiej. Gdy na drugim brzegu Wisły tliło się jeszcze powstanie, tu „wyzwoliciele” hurtowo wyłapywali i mordowali AK-owców.

77 lat temu urodził się bł. ks. Jerzy Popiełuszko Wiadomości
77 lat temu urodził się bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Dziś mija 77. rocznica urodzin patrona "Solidarności" bł. ks. Jerzego Popiełuszki. "Jakbym zginął, to tylko nie płaczcie po mnie" - powiedział rodzicom pod koniec września 1984 roku. Niecały miesiąc później został zamordowany przez funkcjonariuszy IV departamentu MSW, zajmującego się zwalczaniem Kościoła katolickiego.

Samuel Pereira: Jakimi siłami zewnętrznymi grozi Donald Tusk? tylko u nas
Samuel Pereira: Jakimi "siłami zewnętrznymi" grozi Donald Tusk?

Nie możemy być tak niewdzięczni. „Tusk wie, że musi wygrać, i ma plan. Metody? "Niektórzy będą kręcić nosem"” – donosi na łamach „Newsweeka” Dominika Długosz. Ja nosem nie kręcę, bo może i Donald Tusk zapowiedział, że prawo ma tam gdzie Konstytucję RP i ustawy, ale za to był na tyle miły, że na razie wykluczył proszenie o ingerencję zewnętrznych sił.

Portugalia zażądała od Hiszpanii zwrotu miasta Wiadomości
Portugalia zażądała od Hiszpanii zwrotu miasta

Minister obrony Portugalii Nuno Melo wezwał w piątek w imieniu rządu władze Hiszpanii do zwrotu znajdującego się w granicach hiszpańskiego terytorium miasta Olivenza.

REKLAMA

Ukraiński MSZ zabiera głos ws. słów Kułeby z Campusu Polska

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba nie wyrażał roszczeń terytorialnych wobec Polski; w odniesieniu do komunistycznych wysiedleń Ukraińców w Polsce mówił, że zostali oni wywiezieni z terytoriów, na których żyli w zwartej społeczności – oświadczyło MSZ w Kijowie.
Dmytro Kułeba Ukraiński MSZ zabiera głos ws. słów Kułeby z Campusu Polska
Dmytro Kułeba / PAP/Tomasz Waszczuk

Ukraiński MSZ o słowach Kułeby

„W odpowiedzi na pytanie jednej z uczestniczek młodzieżowego forum w Olsztynie minister spraw zagranicznych Ukrainy mówił o tysiącach Ukraińców, którzy w wyniku zbrodni reżimu komunistycznego - Akcji Wisła - zostali przymusowo przesiedleni z terenów Polski, gdzie żyli w zwartej społeczności” – wyjaśnił rzecznik ukraińskiej dyplomacji Heorhij Tychyj w przesłanym PAP w czwartek komunikacie.

"Właśnie w tym duchu należy rozumieć jego słowa o +ukraińskich terytoriach+ (w angielskim oryginale +Ukrainian territories+) - czyli terytoriach Polski, na których Ukraińcy historycznie mieszkali w zwartej społeczności" - podkreślił rzecznik. 

MSZ w Kijowie zapewniło, że minister Kułeba nigdy nie wyrażał roszczeń terytorialnych wobec Polski.

„Żałujemy, że niektóre siły, które nie są zainteresowane przyjaznymi stosunkami ukraińsko-polskimi, próbują umieścić słowa ministra w kontekście rzekomych roszczeń terytorialnych, których ukraiński minister spraw zagranicznych nigdy nie wyrażał i nie mógł wyrazić” – oświadczono w komunikacie.

Ukraińska dyplomacja zwróciła uwagę, że pozostała część odpowiedzi ministra dotyczyła potrzeby poszukiwania wspólnej teraźniejszości i pozostawienia historii historykom.

„Minister spraw zagranicznych podkreślił również wdzięczność Ukrainy dla polskich przyjaciół za wszelką udzieloną pomoc oraz potrzebę zjednoczenia się w konfrontacji ze wspólnym wrogiem” – czytamy w oświadczeniu MSZ Ukrainy.

Czytaj także: Straż Graniczna wydała niepokojący komunikat

Kułeba na Campusie Polska

W środę Kułeba i minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski razem uczestniczyli w Campus Polska Przyszłości w Olsztynie. Ukraińskiego dyplomatę pytano m.in. o trudne kwestie historyczne dzielące nasze kraje. Jedna z uczestniczek zadała pytanie, kiedy Polska będzie mogła przeprowadzić ekshumacje ofiar mordu wołyńskiego, szczególnie że Polska ogromnie wspiera Ukrainę w trwającej od ponad dwóch lat wojnie z Rosją.

Kułeba zwrócił uwagę, że uczestnicy Campusu spotykają się w Olsztynie, dokąd ludność ukraińska została przesiedlona w 1947 r. w ramach Akcji Wisła.

"Zdaje sobie pani sprawę, czym była operacja +Wisła+, i wie pani, że ci wszyscy Ukraińcy zostali przymusowo wygnani z terytoriów ukraińskich, żeby zamieszkać m.in. w Olsztynie" - powiedział Kułeba. "Ale nie mówię o tym. Gdybyśmy dzisiaj zaczęli grzebać w historii, to jakość rozmowy byłaby zupełnie inna i moglibyśmy pójść bardzo głęboko w historię i wypominać sobie te złe rzeczy, które Polacy uczynili Ukraińcom i Ukraińcy Polakom" - dodał.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Czytaj również: W Sejmie wypłacono ogromne nagrody. Dużo wyższe niż za czasów PiS



 

Polecane
Emerytury
Stażowe