„Kpina z żołnierzy”. MON zamawia przestarzałe kamizelki dla polskiej armii

Na początku lipca rozstrzygnięto przetarg na dostawę ponad 10 tysięcy szelek do przenoszenia wyposażenia dla Wojska Polskiego. Koszt zamówienia to około 18,2 milionów złotych, co oznacza, że jeden zestaw kosztuje blisko 1750 złotych. Problem w tym, że nowe szelki o wz. 988B/MON, inspirowane starymi modelami, nie mają miejsca na wkłady balistyczne, które mogłyby chronić życie żołnierzy. „Dziennik Gazeta Prawna” ujawniający kulisy sprawy zwrócił się do Agencji Uzbrojenia z pytaniem o tę nurtującą kwestię.
Polski żołnierz „Kpina z żołnierzy”. MON zamawia przestarzałe kamizelki dla polskiej armii
Polski żołnierz / pixabay.com

Decyzja o zakupie szelek budzi kontrowersje, szczególnie po niedawnej śmierci sierżanta Mateusza Sitka, który zginął na granicy, ponieważ jego wyposażenie nie chroniło go dostatecznie przed atakiem. Wygląda na to, że zamiast nowoczesnych i funkcjonalnych rozwiązań polska armia za sprawą decyzji MON otrzyma przestarzałe wyposażenie, które może nie sprostać współczesnym zagrożeniom.

Głos armii: „To kpina z wojska”

Decyzja o zakupie szelek bez balistyki wywołała oburzenie wśród wojskowych. Anonimowy oficer Wojska Polskiego nie krył swojej frustracji: „To, że wojsko kupuje sprzęt bez balistyki, to kpina z żołnierzy. Mówi się, że «bez Lubawy nie ma zabawy», ale to jest śmiech przez łzy”. Zauważa również, że takie wyposażenie może być przydatne tylko w specyficznych, już historycznych okolicznościach, takich jak operacje w Afganistanie sprzed dwóch dekad, gdzie było stosowane jako dodatkowy sprzęt zawieszany na kamizelkach balistycznych. Dziś takie rozwiązanie jest przestarzałe i niewystarczające.

Można było lepiej

Analiza kosztów i alternatywnych rozwiązań pokazuje, że za kwotę wydaną na nowe szelki można było kupić znacznie bardziej zaawansowane technologicznie wyposażenie. Kamizelka balistyczna KWM-01, popularna w polskiej armii, kosztuje około 900 złotych, a w połączeniu z odpowiednimi chest ringami i ładownicami cena może wzrosnąć do około 1300–1800 złotych. Co więcej, kamizelki te pozwalają na montaż wkładów balistycznych, co czyni je znacznie bardziej użytecznymi na współczesnym polu walki. Niestety rządowi Tuska wydaje się na tym nie zależeć. 

„Dziennik Gazeta Prawna” zwrócił się do Agencji Uzbrojenia z pytaniem, dlaczego wybór padł właśnie na takie kamizelki i dla jakiej grupy żołnierzy będą przeznaczone. Odpowiedzi na ten moment nie uzyskano.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sprawa subwencji dla PiS. Nowe informacje

ZOBACZ RÓWNIEŻ: NBP wyemituje specjalny banknot z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego

 

 


 

POLECANE
Alex Soros przyjechał do Polski z ostatniej chwili
Alex Soros przyjechał do Polski

Kontrowersyjny miliarder, syn innego kontrowersyjnego miliardera George Sorosa, Alex Soros przyjechał do Polski. Jego wizyta jest znacząca w kontekście zbliżającej się I tury wyborów w Polsce.

Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy tylko u nas
Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy

„O czym są te wybory?” Gdyby za każdym razem gdy to pytanie pada w przestrzeni publicznej do kasy polskiego państwa wpływało 10 zł, to szybko wskoczylibyśmy wyżej na drabince najbogatszych krajów świata.

Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r. Wiadomości
Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r.

Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów co najmniej od 1989 roku. Stawką tych wyborów nie jest już to, o co w dramatycznym przemówieniu pytał śp. premier Jan Olszewski w czerwcu 1992 roku: „Czyja będzie Polska?”, ale „Czy będzie Polska?”

Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie z ostatniej chwili
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że zainwestuje w Bundeswehrę, by uczynić ją najpotężniejszą armią Europy.

Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły z ostatniej chwili
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły

W środę, 14 maja o godz. 18:30 odbyła się nadzwyczajna XIX sesja Rady m.st. Warszawy poświęcona kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Obrady przerwano tuż po rozpoczęciu. Przed wejściem do sali doszło do przepychanek.

Polscy i wietnamscy kupcy bici przez czeczeńskich ochroniarzy w Warszawie. Cofnąłem się do lat 90 [Wideo] z ostatniej chwili
Polscy i wietnamscy kupcy bici przez "czeczeńskich ochroniarzy" w Warszawie. "Cofnąłem się do lat 90" [Wideo]

Do niepokojących scen doszło w środę przy ulicy Modlińskiej 6D w Warszawie. Kupcy w asyście komornika weszli do hali, którą zaadoptowali z własnych środków. Polacy i Wietnamczycy skarżą się, że od stycznia nękani są tam przez wynajętych "czeczeńskich ochroniarzy". I tym razem doszło do brutalnych scen, na które, jak wynika z nagrań, nie reagowała policja.

Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

REKLAMA

„Kpina z żołnierzy”. MON zamawia przestarzałe kamizelki dla polskiej armii

Na początku lipca rozstrzygnięto przetarg na dostawę ponad 10 tysięcy szelek do przenoszenia wyposażenia dla Wojska Polskiego. Koszt zamówienia to około 18,2 milionów złotych, co oznacza, że jeden zestaw kosztuje blisko 1750 złotych. Problem w tym, że nowe szelki o wz. 988B/MON, inspirowane starymi modelami, nie mają miejsca na wkłady balistyczne, które mogłyby chronić życie żołnierzy. „Dziennik Gazeta Prawna” ujawniający kulisy sprawy zwrócił się do Agencji Uzbrojenia z pytaniem o tę nurtującą kwestię.
Polski żołnierz „Kpina z żołnierzy”. MON zamawia przestarzałe kamizelki dla polskiej armii
Polski żołnierz / pixabay.com

Decyzja o zakupie szelek budzi kontrowersje, szczególnie po niedawnej śmierci sierżanta Mateusza Sitka, który zginął na granicy, ponieważ jego wyposażenie nie chroniło go dostatecznie przed atakiem. Wygląda na to, że zamiast nowoczesnych i funkcjonalnych rozwiązań polska armia za sprawą decyzji MON otrzyma przestarzałe wyposażenie, które może nie sprostać współczesnym zagrożeniom.

Głos armii: „To kpina z wojska”

Decyzja o zakupie szelek bez balistyki wywołała oburzenie wśród wojskowych. Anonimowy oficer Wojska Polskiego nie krył swojej frustracji: „To, że wojsko kupuje sprzęt bez balistyki, to kpina z żołnierzy. Mówi się, że «bez Lubawy nie ma zabawy», ale to jest śmiech przez łzy”. Zauważa również, że takie wyposażenie może być przydatne tylko w specyficznych, już historycznych okolicznościach, takich jak operacje w Afganistanie sprzed dwóch dekad, gdzie było stosowane jako dodatkowy sprzęt zawieszany na kamizelkach balistycznych. Dziś takie rozwiązanie jest przestarzałe i niewystarczające.

Można było lepiej

Analiza kosztów i alternatywnych rozwiązań pokazuje, że za kwotę wydaną na nowe szelki można było kupić znacznie bardziej zaawansowane technologicznie wyposażenie. Kamizelka balistyczna KWM-01, popularna w polskiej armii, kosztuje około 900 złotych, a w połączeniu z odpowiednimi chest ringami i ładownicami cena może wzrosnąć do około 1300–1800 złotych. Co więcej, kamizelki te pozwalają na montaż wkładów balistycznych, co czyni je znacznie bardziej użytecznymi na współczesnym polu walki. Niestety rządowi Tuska wydaje się na tym nie zależeć. 

„Dziennik Gazeta Prawna” zwrócił się do Agencji Uzbrojenia z pytaniem, dlaczego wybór padł właśnie na takie kamizelki i dla jakiej grupy żołnierzy będą przeznaczone. Odpowiedzi na ten moment nie uzyskano.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sprawa subwencji dla PiS. Nowe informacje

ZOBACZ RÓWNIEŻ: NBP wyemituje specjalny banknot z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe