Lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.
Adam Bodnar Lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody
Adam Bodnar / fot. PAP/Marcin Obara

W środę do Sejmu wpłynęło sprawozdanie z zarządzania kontroli operacyjnej służb za ubiegły rok. Jak przekazano, minister sprawiedliwości Adam Bodnar rozszerzył je o dane dotyczące użycia systemu Pegasus od 2017 r.

W raporcie poinformowano, że w latach 2017–2022 trzy służby (policja, ABW oraz SKW) stosowały kontrolę w 578 przypadkach. Każda kontrola odbywała się za zgodą sądu.

CZYTAJ TAKŻE: Pierwsza dymisja w rządzie Tuska. Sienkiewicz: Złożyłem rezygnację

Bodnar nie ujawni listy

Adam Bodnar podczas swojego wystąpienia w Sejmie poinformował, że lista inwigilowanych nie zostanie upubliczniona. Jednym z powodów ma być poszanowanie prawa do prywatności, drugim – możliwość wykorzystania ujawnionych danych przez obce wywiady.

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – stwierdził minister, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie.

Droga opinio publiczna, dziennikarze, cieszcie się i teraz sprawdzajcie, kto, gdzie, co, jak i dlaczego. Bo, po pierwsze, byśmy doprowadzili do ujawnienia danych, z których mogłyby skorzystać chociażby obce wywiady. Jeżeli nawet to oprogramowanie było wadliwe, ale jednak było stosowane, tak zakładam, w dobrym celu i był ktoś podejrzewany o działalność szpiegowską, zastosowano, coś ustalono, prawda, to tej osoby teraz raczej nie powinniśmy informować o tym – „był pan ofiarą Pegasusa”

– powiedział Bodnar.

– Jeżeli nawet jakaś osoba była ofiarą, z różnych powodów może ona nie ma ochoty, żeby wszyscy wszem wobec o niej opowiadali. Czyli to ona sama musi się dowiedzieć. Dlatego tu nie chodzi o to, że prokuratura chce coś dla siebie zachować, tylko raczej chcemy informować te osoby, co do których mamy przekonanie, że doszło do instrumentalizacji prawa – dodał szef resortu sprawiedliwości.

CZYTAJ TAKŻE: Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność


 

POLECANE
Przewrót w KRRiT. Maciej Świrski podjął decyzję z ostatniej chwili
Przewrót w KRRiT. Maciej Świrski podjął decyzję

Maciej Świrski poinformował we wtorek rano, że nie będzie "podejmował działań zmierzających do odwrócenia poniedziałkowej decyzji członków KRRiT" o odwołaniu go z funkcji przewodniczącego Rady.

Złe wieści dla Tuska. Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Polacy nie mają złudzeń

Blisko 80 proc. Polaków uważa, że rekonstrukcja nie wpłynęła na to, jak postrzegają rząd Donalda Tuska – wynika z badania IBRiS dla "Rzeczpospolitej".

Tolkmicko zalane. Dramatyczna sytuacja nad Zalewem Wiślanym z ostatniej chwili
Tolkmicko zalane. Dramatyczna sytuacja nad Zalewem Wiślanym

W poniedziałek w Tolkmicku w powiecie elbląskim wylała rzeka Stradanka. Strażacy i mieszkańcy wspólnie walczą ze skutkami żywiołu.

Szymon Hołownia nie ma wyjścia tylko u nas
Szymon Hołownia nie ma wyjścia

Marszałek Sejmu powinien powiedzieć całą prawdę o okolicznościach wywierania na niego nacisku. Kto, jak i kiedy.

Wiceminister odchodzi z MSWiA z ostatniej chwili
Wiceminister odchodzi z MSWiA

Maciej Duszczyk potwierdził odejście z MSWiA. Zapowiada, że pozostanie przy sprawach migracyjnych, ale nie będzie już pełnił funkcji wiceministra.

Komisja Europejska zajęła się Temu. Chińskiej platformie grozi wysoka kara z ostatniej chwili
Komisja Europejska zajęła się Temu. Chińskiej platformie grozi wysoka kara

Chińska platforma Temu naruszyła unijny Akt o usługach cyfrowych (DSA) dotyczący rozpowszechniania nielegalnych produktów – poinformowała w poniedziałek Komisja Europejska. Jeśli dalsze dochodzenie potwierdzi te wstępne ustalenia, Temu może zapłacić karę stanowiącą do 6 proc. jej rocznego obrotu.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę w Gdańsku obserwuje się intensywne opady deszczu. Prezydent Gdańska zwołała posiedzenie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, a IMGW podwyższyło ostrzeżenie do stopnia III.

Groźny trend opanowuje internet. KidsAlert bije na alarm z ostatniej chwili
Groźny trend opanowuje internet. KidsAlert bije na alarm

Na zdjęciach i filmach zamieszczanych w sieci przez internautów, możemy zobaczyć młode osoby, które zawieszają się na znakach drogowych, bilbordach, masztach telefonii komórkowej w taki sposób, żeby wyglądać, jak Ukrzyżowany Chrystus. Fundacja KidsAlert przestrzega rodziców: „ten trend jest poza jakąkolwiek kontrolą”.

KRRiT: Odwołano przewodniczącego. Jest odpowiedź Świrskiego z ostatniej chwili
KRRiT: "Odwołano przewodniczącego". Jest odpowiedź Świrskiego

Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przekazali, że odwołali Macieja Świrskiego większością czterech głosów z funkcji przewodniczącego KRRiT. Do całej sprawy odniósł się Maciej Świrski, który stwierdził, że to złamanie konstytucji.

Robert Bąkiewicz usłyszy zarzuty. Komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz usłyszy zarzuty. Komunikat prokuratury

Polecenie przedstawienia Robertowi Bąkiewiczowi zarzutu znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej przy granicy polsko-niemieckiej w Słubicach przekazała prokurator regionalna w Szczecinie gorzowskiemu prokuratorowi - poinformował w poniedziałek rzecznik PK prok. Przemysław Nowak.

REKLAMA

Lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.
Adam Bodnar Lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody
Adam Bodnar / fot. PAP/Marcin Obara

W środę do Sejmu wpłynęło sprawozdanie z zarządzania kontroli operacyjnej służb za ubiegły rok. Jak przekazano, minister sprawiedliwości Adam Bodnar rozszerzył je o dane dotyczące użycia systemu Pegasus od 2017 r.

W raporcie poinformowano, że w latach 2017–2022 trzy służby (policja, ABW oraz SKW) stosowały kontrolę w 578 przypadkach. Każda kontrola odbywała się za zgodą sądu.

CZYTAJ TAKŻE: Pierwsza dymisja w rządzie Tuska. Sienkiewicz: Złożyłem rezygnację

Bodnar nie ujawni listy

Adam Bodnar podczas swojego wystąpienia w Sejmie poinformował, że lista inwigilowanych nie zostanie upubliczniona. Jednym z powodów ma być poszanowanie prawa do prywatności, drugim – możliwość wykorzystania ujawnionych danych przez obce wywiady.

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – stwierdził minister, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie.

Droga opinio publiczna, dziennikarze, cieszcie się i teraz sprawdzajcie, kto, gdzie, co, jak i dlaczego. Bo, po pierwsze, byśmy doprowadzili do ujawnienia danych, z których mogłyby skorzystać chociażby obce wywiady. Jeżeli nawet to oprogramowanie było wadliwe, ale jednak było stosowane, tak zakładam, w dobrym celu i był ktoś podejrzewany o działalność szpiegowską, zastosowano, coś ustalono, prawda, to tej osoby teraz raczej nie powinniśmy informować o tym – „był pan ofiarą Pegasusa”

– powiedział Bodnar.

– Jeżeli nawet jakaś osoba była ofiarą, z różnych powodów może ona nie ma ochoty, żeby wszyscy wszem wobec o niej opowiadali. Czyli to ona sama musi się dowiedzieć. Dlatego tu nie chodzi o to, że prokuratura chce coś dla siebie zachować, tylko raczej chcemy informować te osoby, co do których mamy przekonanie, że doszło do instrumentalizacji prawa – dodał szef resortu sprawiedliwości.

CZYTAJ TAKŻE: Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność



 

Polecane
Emerytury
Stażowe