Nie żyje górnik z kopalni Bobrek-Piekary. Solidarność składa kondolencje rodzinie i bliskim
Nie żyje górnik przysypany po wtorkowym wstrząsie w kopalni Bobrek-Piekary. Mężczyzna zmarł podczas akcji ratunkowej.
W drążonym chodniku, gdzie nastąpił wstrząs, przebywało w sumie 14 osób, z czego objętych skutkiem zdarzenia było 6 osób. Czterech z nich opuściło zagrożony teren o własnych siłach, jednego przetransportowano, a ostatni był uwalniany przez zastępy ratownicze.
Solidarność składa kondolencje
O śmierci górnika poinformował w środę w nocy prezes Węglokoks Kraj Grzegorz Wacławek.
– Niestety, z przykrością informujemy, że w trakcie trwania wielogodzinnej akcji ratowniczej ostatni poszkodowany górnik zmarł, lekarz stwierdził zgon. Akcja wydostania naszego kolegi nadal trwa i potrwa jeszcze kilka godzin. W związku z zaistniałą tragedią Zarząd i Rada Nadzorcza Spółki składają wyrazy głębokiego współczucia rodzinie, bliskim i kolegom zmarłego górnika – powiedział Wacławek cytowany przez PAP.
Kopalnia Węgla Kamiennego Bobrek w Bytomiu należy do spółki Węglokoks Kraj. Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność” złożył najszczersze wyrazy głębokiego współczucia i żalu rodzinie, bliskim i przyjaciołom z powodu tragicznej śmierci górnika.
ZOBACZ TAKŻE: Szef handlowej „S”: Czy obroty wzrosną, jeśli otworzymy sklepy w niedziele? Nie!
ZOBACZ TAKŻE: Piotr Duda pełnomocnikiem ds. zgłoszenia wniosku o referendum ws. Zielonego Ładu