Paweł Kukiz ośmiesza komisję do spraw tzw. wyborów kopertowych podczas przesłuchania [WIDEO]
W poniedziałek po godz. 10 sejmowa komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych rozpoczęła przesłuchanie Pawła Kukiza. Następnie zeznania złożą były prezes Poczty Polskiej Tomasz Zdzikot oraz poseł koła Kukiz’15 Jarosław Sachajko.
Czytaj także: Nowe informacje ws. śmierci 18-latki, której nie zostawiono na SOR-ze
Absurdalne pytania
To, jak było prowadzone przesłuchanie Pawła Kukiza, pozostawiało wiele do życzenia. – Jest dziś z nami świadek Paweł Kukiz, który jest już trzecią kadencję posłem, niegdyś liderem zespołu Piersi. Wszedł Pan do polityki, no właśnie, trochę się od tamtego czasu zmieniło. Jest pan teraz w polityce… – zaczął przewodniczący komisji Dariusz Joński.
Mam jedną uwagę. Jeżeli ma być w ten sposób prowadzone to przesłuchanie… To, że byłem wokalistą zespołu Piersi, ma tyle wspólnego z tą sprawą, jak to, że pan był kierownikiem basenu
– odpowiedział mu Paweł Kukiz.
– Dlaczego Kaczyński chciał za wszelką cenę zrobić w maju te wybory? – pytał Joński, nawiązując do wpisu Pawła Kukiza, którego dotyczy przesłuchanie. – Prawdopodobnie było to spowodowane specyficzną sytuacją zdrowotną – odparł lider Kukiz’15, nawiązując do trwającej wówczas pandemii. – Jednak nie mam takiej wiedzy. Jeśli chodzi o ten wpis, z niczego się nie wycofuję ani niczego nie dodaję. Nie bardzo wiem, dlaczego pan mnie wzywa przed tę komisję. My głosowaliśmy przeciwko tym wyborom kopertowym – zauważył polityk.
Stwierdził on ponadto, że nie było mowy o „kupowaniu posłów”.
Żaden z tych posłów nie został „kupiony”. Generalnie te wszystkie nazwiska, czy szefów partii, czy osób występujących, można zmienić na wasze. Tu nie ma różnicy. Ta zasada „kupowania posłów” jest jednym z instrumentów w tym ustroju postkomunistycznym. Nie mam co do tego wątpliwości. To, że wódz partii ma władzę dyktatorską, wynika z ordynacji wyborczej
– odparł.
Ja mogę tylko dodać, że takie propozycje „zatrzaśnięcia się w łazience” dostawałem także od was, gdy chodziło o uchylenie immunitetu Sławomirowi Nitrasowi.
– dodał.
– Czy ma pan wiedzę, jakoby członkowie rodzin posłów Kukiz’15 mieli jakiekolwiek propozycje, nie tylko na plus, ale także groźby pod ich adresem, w związku z organizacją wyborów kopertowych – pytał inny z posłów komisji. – Groźby to były kierowane po waszej kampanii wyborczej… mówię o kampanii wyborczej osoby poselskiej Zembaczyńskiej, osoby przewodniczącej Jońskiej, ich marketingu politycznym opartym na ośmiu gwiazdkach – odpowiedział mu Paweł Kukiz.
Czytaj także: Co dzieje się ze środkami z 800 plus?
Kontekst: Wpis Kukiza
Paweł Kukiz w rozmowie z „Super Expressem” wyjaśnił, dlaczego został wezwany przed komisję. – Podobno komisji chodzi o jakiś mój wpis na Facebooku, w którym pisałem o próbach namawiania posłów Kukiz’15 przez PiS do głosowania za wyborami kopertowymi. Z tego, co pamiętam, to zagłosowaliśmy przeciw ich przeprowadzeniu – powiedział.
Kukiz do Jońskiego na komisji śledczej ds. wyborów kopertowych
— Przesympatyczna Renatka (@tylko_prawda_) March 4, 2024
To, że byłem wokalistą zespołu "Piersi", ma tyle wspólnego z tą sprawą jak to, że pan był kierownikiem basenu 🚜🚜🚜😁 pic.twitter.com/bTbcaQTPKg
Paweł Kukiz na komisji śledczej ds. wyborów kopertowych 🚜🚜🚜😁
— Przesympatyczna Renatka (@tylko_prawda_) March 4, 2024
"Groźby to były kierowane po waszej kampanii wyborczej.. mówię o kampanii wyborczej osoby poselskiej Zembaczyńskiej, osoby przewodniczącej Jońskiej, ich marketingu politycznym opartym na ośmiu gwiazdkach" pic.twitter.com/4s0Zf4ROiX