Nie tylko rolnicy manifestują. Oto dlaczego mieszkańcy Warszawy wsparli protest

Na protestach rolników odbywających się w stolicy obecni są nie tylko rolnicy, ale także warszawiacy.
Czytaj także: Trwa protest rolników. Zebrały się tłumy [WIDEO]
Warszawa wspiera rolników
Jedna z uczestniczek marszu w rozmowie z Tysol.pl wyjawiła, dlaczego zdecydowali się wesprzeć rolników.
Przede wszystkim dlatego, że kochamy naszą ojczyznę, kochamy polską ziemię. Nie chcemy, żeby ta ziemia dostała się pod panowanie może nie naszych wrogów, ale tych, którzy nam dobrze nie życzą. Ja jestem tu dlatego, że identyfikuję się z rolnikami, bo jestem zamiłowana z ziemią, tylko że w Warszawie. Jestem ogrodniczką, mam ogród. Wiem, jaki to jest trud, jaka to jest ciężka praca, jak bardzo trzeba kochać ten kawałek ziemi, żeby on dawał owoce, dawał plony
– powiedziała.
Czytaj także: Rolnik: Panie Tusk, weź się pan za robotę i zacznij rządzić tym krajem
Jestem tu również jako propagatorka od wielu lat zdrowej, ekologicznej żywności. Mam świadomość i wiedzę przede wszystkim, jak ważne jest to, co wkładamy do ust, bo to buduje nasze ciała, daje nam siłę, zdrowie, ale to też buduje nasze umysły. To sprawia, że możemy jasno myśleć, mieć jasny, chłodny osąd rzeczywistości
– dodała.
Kontekst: Protest rolników
Protestujący rolnicy domagają się realizacji swoich postulatów; chodzi m.in. o konieczność uproszczenia i ograniczenia wymogów Zielonego Ładu; ograniczenie napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz poprawę opłacalności produkcji rolnej.
Warszawa solidarna z rolnikami #ProtestRolników pic.twitter.com/J2SpS6SdPH
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) February 27, 2024