Pomimo decyzji Tuska rolnicy nie mają zamiaru ustępować z granicy
Będziemy wprowadzali na listę infrastruktury krytycznej przejścia graniczne z Ukrainą i wskazane odcinki dróg i torów kolejowych. To jest kwestia najbliższych godzin
– przekazał podczas konferencji prasowej w czwartek premier Donald Tusk.
Czytaj także: Dziennikarka szokuje: „Jeśli Ziobro umrze, przeproszę”
Rolnicy odpowiadają Tuskowi
Decyzję Tuska skomentowali rolnicy z organizacji Podkarpacka Oszukana Wieś, którzy podczas protestów w Medyce na gorąco skomentowali działania polskich władz.
Z tego, co przed chwilą się dowiedzieliśmy, nasze władze centralne, czy pan premier Donald Tusk, chce doprowadzić do tego, żeby te protesty zostały rozwiązane. My do tego nie dopuścimy! Po to tu jesteśmy, będziemy się zjeżdżać, rolnicy z całego kraju, i będziemy blokować do skutku, dopóty nasi włodarze tego nie zrozumieją. Przed chwilą słyszeliśmy w radiu, że pan prezydent Zełenski apeluje do polskiego rządu, by spotkać się na granicy, może nawet tutaj, w Medyce, by rozmawiać, by tę sprawę załatwić
– mówił rolnik do mikrofonu.
Widzę, że Ukraina uchyliła się już w tym kierunku i chce rozmowy merytorycznej i rzeczowej. A nasi włodarze dalej czekają, nie wiem, po co i na co. Mówili, że tamci źle robią, a oni jeszcze gorzej robią. (…) nie tędy droga, szanowni państwo, nie po to wybieraliśmy takie władze i taką większość, byśmy dzisiaj byli dyskryminowani i traktowani jak na Białorusi
– podsumował mężczyzna.
Czytaj także: Oto ostatnia wola Tomasza Komendy. Brat zmarłego zabiera głos
Granica z Ukrainą. Tusk ogłosił decyzję
W czwartek na konferencji prasowej szef polskiego rządu Donald Tusk poinformował, że „jednym z zadań rządu, z którego ten wywiązuje się w sposób efektywny, jest pełna przepustowość na granicy, jeśli chodzi o transporty wojskowe i pomoc humanitarną zmierzającą na Ukrainę”.
Dla zapewniania 100 proc. gwarancji, że pomoc wojskowa, sprzęt, amunicja, pomoc humanitarna i medyczna będą docierały bez żadnych opóźnień na stronę ukraińską, będziemy wprowadzali na listę infrastruktury krytycznej przejścia graniczne z Ukrainą i wskazane odcinki dróg i torów kolejowych. To jest kwestia najbliższych godzin
– zapowiedział Tusk. Dodał, że będzie to oznaczało „innego typu reżim organizacyjny” na tych przejściach i drogach dojazdowych.
Będziemy wyciągać z tego też praktyczne konsekwencje tak, aby ten ruch odbywał się bez żadnych opóźnień i zahamowań
– mówił premier.
Czytaj więcej: Zmiany na granicy z Ukrainą. Tusk podjął decyzję: To kwestia kilku godzin
Premierze @donaldtusk ta decyzja o wciągniecie przejść granicznych drog i torów kolejowych w infrastrukturę krytyczną jest BŁĘDEM! Nie ma na to naszej zgody!
— Podkarpacka Oszukana Wieś (@oszukana_wies) February 22, 2024
Rolnicy przyjeżdżajcie w sobotę na granicę! Nie schodzimy z granicy i wzywamy wszystkich na granicę! pic.twitter.com/HxIZ2FYmBa