Anna Lewandowska szczerze o hejcie. "Ile można?"
Anna Lewandowska udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o hejcie, z jakim się zmaga. Trenerka fitness nie ukrywa, że przykre komentarze w mediach społecznościowych uderzają w całą jej rodzinę. Influencerka odpowiadając na ataki, zapewniła, że sama zapracowała na swój sukces, a od męża na żadne biznesy pieniędzy nie wzięła.
- Otwieram internet i czytam w komentarzach pod bardzo pozytywnym, rodzinnym postem, bardzo negatywne rzeczy. Co się dzieje?! Oczywiście to są pewne frustracje, bo na świecie są wojny, była pandemia, dzieci umierają, ludzie umierają, mamy problem, ludzie nie mają za co żyć... I to jest pewne wytłumaczenie, ale zróbmy coś dalej
- mówiła Lewandowska.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Skandal obyczajowy w Gazecie Wyborczej. Jest nowe oświadczenie redakcji
Lewandowska: Hejt zabija!
Lewandowska zauważyła, że hejt dotyka również coraz młodsze osoby, które mogą mieć trudności z poradzeniem sobie z emocjami. Dla przykładu opowiedziała, że jedna z jej córek, która jest empatyczna i dużo zauważa, zaczęła zadawać jej wiele niewygodnych pytań. Lewandowska jest zdania, że osoby hejtujące są w rzeczywistości sfrustrowane i bardzo niezadowolone ze swojego życia.
- Jaki jest procent prób samobójczych u dzieci? Co się dzieje z zaburzeniami psychicznymi dzieci? To jest na trzecim miejscu problemów w Polsce. Hej zabija! Jestem silną kobietą, ale ile można? Ludzie opiniują mnie, nie znając mnie. W pewnym momencie wyłączyłam to. Nie wiem nic, co się dzieje w mediach plotkarskich
- skwitowała żona Lewandowskiego.
Niespokojna atmosfera panuje również wokół samego Roberta Lewandowskiego. Piłkarz jakiś czas temu dokonał w swoim życiu zmian, które nie są obojętne dla jego kariery zawodowej. Polak często znajduje się pod ostrzałem, a media śledzą każdy jego krok na boisku.
Burza wokół Lewandowskiego
Robert Lewandowski przed sezonem 2022/2023 przeszedł z Bayernu Monachium do Barcelony. Pierwsza część sezonu była wręcz doskonała dla Polaka. Kłopoty pojawiły się w drugiej, lecz mimo wszystko Polakowi udało się nie tylko zdobyć z drużyną tytuł mistrzów kraju, lecz również wyróżnienie dla najlepszego strzelca La Liga. Niestety to nie załatwiło sprawy. Do tej pory pojawia się wiele głosów zawodu i niezadowolenia pod adresem piłkarza, który zdobył jedynie 9 goli w 21 meczach. Tak źle nie było od lat.
Już wcześniej Robert Lewandowski miał oferty z Arabii Saudyjskiej, jednak nie zdecydował się na zmianę barw klubowych.
Tymczasem w mediach pojawiła się informacja, że poza Arabią Saudyjską Lewandowski jest kuszony także przez jeden z czołowych klubów angielskiej ekstraklasy.
Polak ma znaleźć się na liście działaczy Chelsea Londyn wśród potencjalnych transferów w letnim okienku transferowym
- informuje portal "football.london".
Eksperci zastanawiają się, czy polski napastnik w końcu zdecyduje się na transfer.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Śmierć 9-miesięcznej dziewczynki. Jest akt oskarżenia