Niemieckie media: "Mąż HGW odziedziczył dom ukradziony przez szmalcownika. Śpiewak popiera reformę sądów"
- Udało nam się udowodnić, że córka byłego ministra sprawiedliwości odegrała kluczową rolę w nielegalnym biznesie - w przekazywaniu budynku mieszkalnego na Ochocie. Kobieta była pełnomocnikiem pewnego 120-latka. Ale ten nie żył od 50 lat, a sąd skazał za to mnie. To duże zagrożenie dla wolności wypowiedzi. Polskie sądy mają pod tym względem sporo na sumienia
- mówi Jan Śpiewak w artykule
Co ciekawe, inaczej niż zwykle w niemieckich mediach, Florian Kellermann, opisuje "grzechy" Platformy Obywatelskiej:
- Włodarze miasta, których Jan Spiewak chce pociągnąć do odpowiedzialności, należą od 14 lat do środowiska liberalno-prawicowej „Platformy Obywatelskiej”, w skrócie PO. To partia byłego przewodniczącego Rady UE Donalda Tuska. W Sejmie to najsilniejsza partia opozycyjna.
(...)
Była prezydentem Warszawy, za której kadencji miało miejsce najwięcej nieprawidłowości reprywatyzacyjnych, ma dziś posadę w Brukseli.
- pisze Kellermann
- Mąż Hanny Gronkiewicz-Waltz odziedziczył dom, który wcześniej został skradziony przez tzw. szmalcownika. Czyli Polaka, która wydawał Żydów niemieckim okupantom podczas II wojny światowej. W normalnym kraju jej kariera skończyłaby się natychmiast, gdyby coś takiego wyszło na jaw, ale Hanna Gronkiewicz-Waltz jest dziś konsultantką Komisji Europejskiej ds. Klimatu. Oznacza to, że można sobie pozwolić na wszystko
- mówi Śpiewak
- Coś musi się zmienić, zarówno w sądzie, jak w prokuraturze, a także w środowisku prawników. Prawnicy, którzy zarobili miliony na reprywatyzacji w Warszawie nie zostali za to nigdy pociągnięci do odpowiedzialności. Oczywiście PiS nie robi nic innego tylko zastępuje jednych sędziów innymi, zamiast zmieniać cały system
- konkluduje, mówiąc o konieczności wyborów bezpośrednich sędziów, kadencyjności urzędu sędziego, czy sądach przysięgłych
tłum. Marian Panic
Źródło: DeutschlandFunk.de