P. Duda ostro komentuje spotkanie LGBT w ECS: "To nie do przyjęcia. Solidarność rodziła się pod krzyżem"

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w siedzibie Związku poproszono przewodniczącego "S" Piotra Dudę o komentarz ws. spotkania środowisk LGBT, które w 14. rocznicę śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II odbyło się w Europejskim Centrum Solidarności. 
 P. Duda ostro komentuje spotkanie LGBT w ECS: "To nie do przyjęcia. Solidarność rodziła się pod krzyżem"
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność

Wiązaliśmy duże nadzieje jeśli chodzi o współpracę z ECS-em, myśleliśmy, że to będzie dobra współpraca. Chcieliśmy wspólnymi działaniami z Salą BHP pokazać w Polsce, ale także i na świecie, czym była i jest Solidarność, jakie wartości przyświecały robotnikom w 80-tym roku. A doskonale wiemy, jakie przyświecały: Solidarność rodziła się pod krzyżem. Niestety Europejskie Centrum Solidarności idzie w zupełnie innym kierunku. Stało się miejscem do politykowania, w którym mogą promować się środowiska LGBT. Dla mnie, jako szefa Solidarności, jest to nie do przyjęcia. Status „S” i jego preambuła odwołują się jednoznacznie do wartości chrześcijańskich i nauki Kościoła. Stąd zawiesiliśmy prace naszych przedstawicieli w ECS i zastanawiamy się nad tym, aby zgodę, którą każdorazowo udzielamy ECS-owi na użytkowanie znaku Solidarności, wycofać. Oprócz oczywiście wystawy stałej, która jest elementem ECS. Nie chcemy, by logo „S” było wykorzystywane do innych celów


- mówił Piotr Duda. Odniósł się także do słów byłego prezydenta Lecha Wałęsy, który zaproponował, by zbierać podpisy w celu odebrania Związkowi znaku Solidarności. 
 

To my jesteśmy właścicielem prawnym i nie tylko prawnym tego znaku od 80r. Jesteśmy jedynym właścicielem, spełniliśmy odpowiednie formalności prawne. To dla nas bardzo ważne. A mówiąc bardziej politycznie powiem tak: bardzo zasłużeni działacze dla ruchu wolnościowego Solidarności, na początku lat 90-tych, wybrali swoją drogę. Nikt ich z Solidarności nie wyrzucał. To oni na plecach Związku poszli do polityki, biznesu i zrobili tam kariery. A później, już na początku lat 90-tych zaczęła Solidarność im przeszkadzać, bo chcieli rozwijać swoje interesy, a myśmy stali i do tej pory stoimy na straży obrony i godności pracownika i członka Związku. Pan Lech Wałęsa mógł zostać w Solidarności i bronić Związek przed takimi szkodnikami jak Guzikiewicz czy Duda. Nic nie stało na przeszkodzie. Dzisiaj w „S” są członkowie Związku, obecni w nim od roku 80-tego, do których ja też należę. Są ci, którzy byli internowani, bici, siedzieli w więzieniach i oni sobie nie życzą, aby ktokolwiek mówił, że będzie Solidarności odbierany znak, bo Solidarność dalej funkcjonuje, jest związkiem zawodowym i pan prezydent Wałęsa może robić, co chce. Niech sobie zbiera podpisy, ma dużo czasu, jest na emeryturze. My wiemy co mamy dalej robić, wiemy do kogo ten znak należy i jesteśmy z tego dumni


- twardo postawił sprawę przewodniczący.
 

Wczoraj w ECS-ie powinna odbyć debata nt. rocznicy śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II. Duchowego mentora Solidarności. Tak to powinno wyglądać, a nie sytuacja, do której doszło, czyli spotkanie środowisk LGBT. Przypomnę słowa Jana Pawła II, byśmy nie podchodzili do wolności w sposób egoistyczny. Nie o taką wolność walczyliśmy. Status „S” i jego preambuła odwołują się jednoznacznie do wartości chrześcijańskich, a nie do promowania LGBT


- podsumował Piotr Duda.

Czytaj więcej z konferencji: Piotr Duda: "Ustawa o Wolnych Niedzielach obroniła się sama. Scenariusz węgierski nam nie grozi"

Czytaj więcej z konferencji: "Wasz program powinien ukazać się 1 kwietnia" Piotr Duda zakpił z redaktora TVN24 na konferencji prasowej

Czytaj więcej z konferencji: Piotr Duda: "Jest piątka Kaczyńskiego, my domagamy się piątki Solidarności"
 
raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie”.

IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z ostatniej chwili
IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA opublikowało w mediach społecznościowych link do materiału o sprawie postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Tekst opatrzono komentarzem, do którego odniósł się obrońca byłego ministra sprawiedliwości Bartosz Lewandowski.

Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie? tylko u nas
Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie?

Podniosła się wrzawa w związku z pogwałceniem przez potomków "nadludzi" kolejnej świętości. Dom aukcyjny czy jakiś podobny twór, chciał zacząć handlować pozostałościami po niemieckim ludobójstwie i innych zbrodniach wojennych, a będących wcześniej własnością Ofiar. Mnie to absolutnie nie dziwi i dziwię się, że tak wielu nagle się zdziwiło.

Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce Wiadomości
Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce

Z 28-punktowego planu pokojowego, przedstawionego przez Stany Zjednoczone po uzgodnieniach z Rosją, usunięto zapis o stacjonowaniu europejskich myśliwców w Polsce. Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski podkreślił, że tego typu punkty nie powinny znajdować się w dokumentach tego typu.

Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne Wiadomości
Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne

„Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne” - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po spotkaniu koalicji chętnych.

RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni

We wtorek mieszkańcy Gdyni otrzymali komunikat od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o jakości wody kranowej. W kilku dzielnicach miasta „kranówka” nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu, po wykryciu bakterii grupy coli w sieci wodociągowej.

ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki z ostatniej chwili
ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki

O odmowie poświadczenia bezpieczeństwa Klementynie Suchanow poinformował były dziennikarz Gazety Wyborczej, Faktu, OKO.Press i Radio Zet, Radosław Gruca.

Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście Wiadomości
Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście

Bruksela notuje gwałtowny wzrost przestępstw seksualnych. Policja publikuje alarmujące dane. Nowe statystyki pokazują narastającą skalę przemocy seksualnej w belgijskiej stolicy. Wzrost liczby zgłoszeń jest wyraźny mimo brania pod uwagę większą gotowość ofiar do informowania służb.

Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską tylko u nas
Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską

Francja w ostatnich latach traci wpływy w kluczowych regionach Afryki, a wizyta Emmanuela Macrona w Angoli, Gabonie, RPA i na Mauritiusie pokazuje, jak bardzo zmieniła się pozycja Paryża na kontynencie. Seria przewrotów w krajach Sahelu, wycofanie francuskich wojsk oraz rosnąca aktywność Rosji, Chin i Turcji sprawiły, że polityka afrykańska Macrona znalazła się pod presją. Artykuł analizuje, dlaczego dotychczasowa strategia współpracy Francji z Afryką przestała działać i jakie nowe mocarstwa przejmują dziś przestrzeń pozostawioną przez Paryż.

Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek z ostatniej chwili
Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek

Prokuratura Rejonowa w Zambrowie ustaliła wstępnie przyczynę pożaru, jaki miał miejsce w minioną sobotę we wsi Szumowo pod Zambrowem. Według śledczych ogień pojawił się po godzinie 18 w pokoju na pierwszym piętrze, gdzie spała Irena Rupińska z 2-letnim wnuczkiem. Ani jednej z najbogatszych kobiet w Polsce, ani dziecka nie udało się uratować.  

REKLAMA

P. Duda ostro komentuje spotkanie LGBT w ECS: "To nie do przyjęcia. Solidarność rodziła się pod krzyżem"

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w siedzibie Związku poproszono przewodniczącego "S" Piotra Dudę o komentarz ws. spotkania środowisk LGBT, które w 14. rocznicę śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II odbyło się w Europejskim Centrum Solidarności. 
 P. Duda ostro komentuje spotkanie LGBT w ECS: "To nie do przyjęcia. Solidarność rodziła się pod krzyżem"
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność

Wiązaliśmy duże nadzieje jeśli chodzi o współpracę z ECS-em, myśleliśmy, że to będzie dobra współpraca. Chcieliśmy wspólnymi działaniami z Salą BHP pokazać w Polsce, ale także i na świecie, czym była i jest Solidarność, jakie wartości przyświecały robotnikom w 80-tym roku. A doskonale wiemy, jakie przyświecały: Solidarność rodziła się pod krzyżem. Niestety Europejskie Centrum Solidarności idzie w zupełnie innym kierunku. Stało się miejscem do politykowania, w którym mogą promować się środowiska LGBT. Dla mnie, jako szefa Solidarności, jest to nie do przyjęcia. Status „S” i jego preambuła odwołują się jednoznacznie do wartości chrześcijańskich i nauki Kościoła. Stąd zawiesiliśmy prace naszych przedstawicieli w ECS i zastanawiamy się nad tym, aby zgodę, którą każdorazowo udzielamy ECS-owi na użytkowanie znaku Solidarności, wycofać. Oprócz oczywiście wystawy stałej, która jest elementem ECS. Nie chcemy, by logo „S” było wykorzystywane do innych celów


- mówił Piotr Duda. Odniósł się także do słów byłego prezydenta Lecha Wałęsy, który zaproponował, by zbierać podpisy w celu odebrania Związkowi znaku Solidarności. 
 

To my jesteśmy właścicielem prawnym i nie tylko prawnym tego znaku od 80r. Jesteśmy jedynym właścicielem, spełniliśmy odpowiednie formalności prawne. To dla nas bardzo ważne. A mówiąc bardziej politycznie powiem tak: bardzo zasłużeni działacze dla ruchu wolnościowego Solidarności, na początku lat 90-tych, wybrali swoją drogę. Nikt ich z Solidarności nie wyrzucał. To oni na plecach Związku poszli do polityki, biznesu i zrobili tam kariery. A później, już na początku lat 90-tych zaczęła Solidarność im przeszkadzać, bo chcieli rozwijać swoje interesy, a myśmy stali i do tej pory stoimy na straży obrony i godności pracownika i członka Związku. Pan Lech Wałęsa mógł zostać w Solidarności i bronić Związek przed takimi szkodnikami jak Guzikiewicz czy Duda. Nic nie stało na przeszkodzie. Dzisiaj w „S” są członkowie Związku, obecni w nim od roku 80-tego, do których ja też należę. Są ci, którzy byli internowani, bici, siedzieli w więzieniach i oni sobie nie życzą, aby ktokolwiek mówił, że będzie Solidarności odbierany znak, bo Solidarność dalej funkcjonuje, jest związkiem zawodowym i pan prezydent Wałęsa może robić, co chce. Niech sobie zbiera podpisy, ma dużo czasu, jest na emeryturze. My wiemy co mamy dalej robić, wiemy do kogo ten znak należy i jesteśmy z tego dumni


- twardo postawił sprawę przewodniczący.
 

Wczoraj w ECS-ie powinna odbyć debata nt. rocznicy śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II. Duchowego mentora Solidarności. Tak to powinno wyglądać, a nie sytuacja, do której doszło, czyli spotkanie środowisk LGBT. Przypomnę słowa Jana Pawła II, byśmy nie podchodzili do wolności w sposób egoistyczny. Nie o taką wolność walczyliśmy. Status „S” i jego preambuła odwołują się jednoznacznie do wartości chrześcijańskich, a nie do promowania LGBT


- podsumował Piotr Duda.

Czytaj więcej z konferencji: Piotr Duda: "Ustawa o Wolnych Niedzielach obroniła się sama. Scenariusz węgierski nam nie grozi"

Czytaj więcej z konferencji: "Wasz program powinien ukazać się 1 kwietnia" Piotr Duda zakpił z redaktora TVN24 na konferencji prasowej

Czytaj więcej z konferencji: Piotr Duda: "Jest piątka Kaczyńskiego, my domagamy się piątki Solidarności"
 
raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe