"Rzecz naprawdę najważniejsza". Poruszające słowa Strasburgera na antenie TVN

Ojcostwo po siedemdziesiątce
Karol Strasburger został ojcem po raz pierwszy w wieku 72 lat. Jego córka Laura, która w tym roku skończy 6 lat, jest owocem związku prezentera z Małgorzatą Weremczuk, z którą wziął ślub w 2019 roku. Para od lat unika medialnego rozgłosu, ceniąc sobie prywatność. W jednym z oświadczeń w mediach społecznościowych podkreślali, że „wolą inaczej” i nie szukają atencji.
Podczas rozmowy z Mateuszem Hładkim, Strasburger podzielił się swoimi przemyśleniami na temat ojcostwa:
„Każdy wiek dziecka naszego jest jakimś etapem, który mamy przed sobą. Ja jestem po pieluchach, po przewijaniu, po mleczku, po różnych takich atrakcjach, które wydawały mi się nieosiągalne dla dorosłego taty. A okazało się, że nie jest tak najgorzej."
Obok Strasburgera w programie gościł również Kamil Nożyński, aktor i tata dwóch synów. Obaj panowie zgodnie podkreślili, jak ogromna odpowiedzialność spoczywa na barkach rodziców. Strasburger mówił o tym z prawdziwym przejęciem:
„W kinie i w teatrze można coś poprawić, a tu się nie da. Dzieci obserwują każdy nasz ruch, one są kalką naszego życia i to, jak żyjemy, ma olbrzymi wpływ, jakimi ludźmi oni potem będą."
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Znana dziennikarka „Dzień dobry TVN” trafiła do szpitala
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Jutro konferencja Jarosława Kaczyńskiego ws. śmierci Barbary Skrzypek
Najważniejsze zadanie
Najbardziej poruszające były jednak jego słowa o odpowiedzialności, jaką niesie za wychowanie córki:
„Mamy olbrzymią odpowiedzialność za wychowanie dziecka i uważam, że to jest dla mnie w tej chwili rzecz naprawdę najważniejsza. Bo role są, nie ma ich, komuś się podoba, komuś się nie podoba, rzecz względna. Natomiast tutaj wychowujemy nowego człowieka, który będzie żył dłużej niż my. I bierzemy za to pełną odpowiedzialność, że zrobiliśmy wszystko, żeby powstał człowiek właściwy."
Publiczność zareagowała na jego słowa gromkimi brawami, a Nożyński w pełni zgodził się z jego podejściem.
"Familiada" od lat cieszy się popularnością
Teleturniej "Familiada", który po raz pierwszy pojawił się na antenie 17 września 1994 roku, niedawno obchodził swoje 30-lecie. Program oparty jest na prostym formacie – dwie drużyny rywalizują ze sobą, odpowiadając na pytania bazujące na wynikach ankiet przeprowadzonych wśród Polaków. Zadaniem uczestników jest udzielenie najbardziej popularnej odpowiedzi na pytanie, jakie zadano grupie osób. Zwycięska drużyna zdobywa nagrody pieniężne, a także ma szansę na udział w kolejnych odcinkach.