"Gorzki wynik". Scholz nie kryje rozczarowania po wyborach

Kanclerz Scholz nie kryje rozczarowania
Olaf Scholz nie ukrywał rozczarowania i wprost przyznał, że jego ugrupowanie poniosło porażkę. „To jest gorzki wynik wyborczy” - stwierdził w berlińskiej centrali SPD, podkreślając jednocześnie, że bierze na siebie pełną odpowiedzialność za ten rezultat.
Największym wygranym wieczoru okazał się blok chadecki CDU/CSU, który według wstępnych wyników zdobył około 29 proc. głosów. Lider CDU Friedrich Merz już zapowiedział rozmowy koalicyjne, jednak formowanie nowego rządu może okazać się skomplikowane.
Scholz: Nigdy się z tym nie pogodzę
Oprócz SPD wyraźny wzrost poparcia odnotowała także prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD), uzyskując ponad 19%. To drugi najlepszy wynik w historii tej partii i wyraźny sygnał, że elektorat szuka alternatywy dla dotychczasowych ugrupowań. Scholz odniósł się do tego faktu z niepokojem, zaznaczając:
„Nigdy nie pogodzę się z sytuacją, w której partia radykalna w Niemczech osiąga tak dobry wynik”.
Wybory cieszyły się rekordowo wysoką frekwencją, sięgającą 86%, co świadczy o ogromnym zaangażowaniu obywateli w kształtowanie przyszłości kraju. Niemcy stoją teraz przed trudnym okresem negocjacji koalicyjnych, które zdecydują o kierunku politycznym na kolejne lata.
- Wybory w Niemczech. Podano wyniki exit poll
- Ukraiński historyk porównał w niemieckich mediach żołnierzy AK do banderowców
- W TVN nerwowo, a w Warner Bros. Discovery lepsze wieści
- [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Jedyny przypadek niemożliwy bez Boga
- 200 migrantów w każdym powiecie - MSWiA szkoli starostów