Monika Małkowska: Światełko w ciemności

Styczniowa mżawka, zapadający mrok, ponure blokowisko zwane apartamentowcami, tu i tam przemykają skuleni przechodnie. W tym depresyjnym anturażu – wielki baner w radosnych barwach: „KOLOROTERAPIA. LECZENIE KOLOREM. TERAPIA ŚWIATŁEM”. Oferta lokalnego gabinetu dla zdołowanych.
Monika Małkowska Monika Małkowska: Światełko w ciemności
Monika Małkowska / Tygodnik Solidarność

Wiadomo, najłatwiej i najbezpieczniej można zarobić na ludzkiej naiwności – od klasycznej cyganki poczynając, która za pomyślną wróżbę oskubie cię z portfela; poprzez telefonicznych naciągaczy „na wnuczka”; po cyberoszustów oferujących krociowe zyski w kryptowalucie.

Megapokaz wszystkich samozwańczych uzdrowicieli

Jak świat światem człowiek przerażony swoją sytuacją zdrowotną, rodzinną czy finansową szuka pomocy tam, gdzie rozsądek puka się w czoło. Przecież cuda się zdarzają – to dlaczego i on nie miałby zostać beneficjentem działania nadprzyrodzonych sił?

W starożytności za wizjonerów robili kapłani; potem ich rolę przejęli astrolodzy. Ciemny lud zasięgał porad u szarlatanów i „babek”. W egzotycznych krajach licencję na czary mają szamani. Co ciekawe, z biegiem wieków dawne praktyki nie znikały, tylko podrasowywano je technicznie. Pamiętacie Kaszpirowskiego uzdrawiającego masowo za pośrednictwem ekranów tv? Albo niejakiego Clive’a Harrisa leczącego taśmowo podczas zagranicznych tournée? Wszelako trzeba im przyznać: nie żerowali na biedakach, często gratisowo rozdawali swe moce. A że mamili publikę? Cóż, nikt nie był do niczego zmuszany. Poza tym wiadomo, że wiara przekuwa się w sukces. Uwierz, dasz radę poruszyć góry. To megaprzekaz wszystkich samozwańczych uzdrowicieli.

Nowocześni manipulatorzy znają ludzką psychikę

Tak tradycyjni, jak i nowocześni manipulatorzy mają jedną wspólną cechę: znajomość podstaw ludzkiej psychiki. Trzeba umieć podejść delikwenta i wmówić „profesjonalną” pomoc rozpisaną na wiele seansów. Wszystko lege artis! Z tym, że obecnie ze świecą szukać bezinteresownych uzdrowicieli. Tym w wypasionych gabinetach za poradę należy się… i tu pada kwota. Chodzi tylko o to, by odpowiednio zareklamować usługi. Z roku na rok rosną zastępy rozmaitych coachów, trenerów osobistego rozwoju i innych bajerantów, którzy doradzają indywidualnie lub grupowo, w bezpośrednim kontakcie bądź online. Nie trzeba do tego kończyć żadnych studiów, wystarczy przejść kurs zakończony certyfikatem. Naprawiacze jakości życia nie mają problemów ze znalezieniem klienteli. Zainteresowanych ich poradami przyrasta lawinowo, jako że współczesny kapitalizm nie zna zmiłuj. Ludzie czują, że nie tak miało być, że ktoś ich wrobił. Przed kimś trzeba wywalić żale, tymczasem partner kona z przemęczenia, a kumple tracą cierpliwość już po wstępie: „Wiesz, mój szef to prawdziwa menda…”. A tu ktoś wreszcie słucha! 

Coach ci wymyśli czary-mary na polepszenie samopoczucia. Nie, alkoterapia nie, obecnie ma złą prasę. Raczej dogoterapia, kototerapia, królikoterapia… A może mantroterapia? Powtarzaj setki razy dziennie, że odniesiesz życiowy sukces. I nie jojcz „Ciemność, widzę ciemność”. Zafunduj sobie koloroterapię. 

Też niekoniecznie? Przydałaby się raczej kasoterapia? A, to nie u nas. Tu kasę się pobiera. 

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 02/2025]


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Filmowa „Ida”, czyli zbrodniarka Helena Wolińska tylko u nas
Tadeusz Płużański: Filmowa „Ida”, czyli zbrodniarka Helena Wolińska

22 lutego 2015 r. film „Ida” w reżyserii Pawła Pawlikowskiego zdobył Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego. I zapewne mielibyśmy powody do radości, gdyby nie był to film antypolski.

Skromny polski geniusz, o którym Morgan Freeman powiedział, że jest drugim Kopernikiem gorące
Skromny polski geniusz, o którym Morgan Freeman powiedział, że jest drugim Kopernikiem

Prof. Nikodem Popławski to geniusz, choć słowo to należy używać zawsze z wielką pokorą. Jego koncepcja o tym, że czarne dziury tworzą nowe wszechświaty, została uznana przez "National Geographic" i czasopismo "Science" za jedną z dziesięciu najważniejszych w roku.

Groźny atak nożownika w Berlinie. Obława policji Wiadomości
Groźny atak nożownika w Berlinie. Obława policji

Media obiegła informacja o groźnym incydencie w Berlinie. Poszkodowany został mężczyzna. 

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

IMGW wydał nowy komunikat. Mieszkańcy kilku województw powinni mieć się na baczności.

Tȟašúŋke Witkó: Platyna za broń tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Platyna za broń

Dokładnie trzy dekady, w roku Pańskim 1995, Organizacja Narodów Zjednoczonych – która wówczas coś jeszcze mogła i cokolwiek znaczyła – opracowała program „Ropa za żywność”. Było to przedsięwzięcie utworzone w celu złagodzenia skutków sankcji gospodarczych, nałożonych na Republikę Iraku po inwazji wojsk Saddama Husajna na sąsiedni Kuwejt, rozpoczętej 2 sierpnia 1990 roku, o godzinie 4.00. Świat potrzebował „czarnego złota”, a Bagdad żywności, więc narzucenie takiego rozwiązania dyktatorowi z Tikritu nie było większym problemem.

Polak zachwycił Willa Smitha. To nagranie chwyta za serce Wiadomości
Polak zachwycił Willa Smitha. To nagranie chwyta za serce

Marcin Patrzałek, polski wirtuoz gitary, ponownie udowodnił, że jego talent nie zna granic. Tym razem zachwycił samego Willa Smitha. Hollywoodzki aktor był tak pod wrażeniem jego gry, że nie tylko nagrał z nim wspólną piosenkę, ale też podzielił się ich spotkaniem na swoim Instagramie.

Ograniczenie prawa do azylu. Sejm zdecydował pilne
Ograniczenie prawa do azylu. Sejm zdecydował

Możliwość wprowadzenia czasowego, terytorialnego ograniczenia przyjmowania wniosków o ochronę międzynarodową zakłada ustawa, którą w piątek uchwalił Sejm. Zgodnie z regulacją jednorazowo okres obowiązywania ograniczenia nie będzie mógł przekroczyć 60 dni.

Włamanie do kantoru w Warszawie. Tak sprawcy dostali się do środka Wiadomości
Włamanie do kantoru w Warszawie. Tak sprawcy dostali się do środka

W Warszawie doszło do niecodziennego włamania do kantoru. Sprawcy, zamiast forsować drzwi czy okna, zdecydowali się na bardziej nietypowy sposób – przedostali się do środka przez dziurę wykutą w podłodze. Ich łupem padło blisko 100 tysięcy złotych. Policja prowadzi intensywne poszukiwania.

Jest decyzja Konfederacji ws. posła Ryszarda Wilka polityka
Jest decyzja Konfederacji ws. posła Ryszarda Wilka

Konfederacja zawiesiła na czas nieokreślony posła Ryszarda Wilka - dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do partii. Chodzi o czwartkowy incydent, kiedy to Wilk, nietrzeźwy, pojawił się na sali plenarnej Sejmu.

Nerwowo w TVN. Nowy partner Warner Bros Discovery gorące
Nerwowo w TVN. Nowy partner Warner Bros Discovery

Od tygodni media spekulują na temat sprzedaży TVN przez Warner Bros. Discovery. Jednym z przedmiotów spekulacji jest sytuacja wewnętrzna amerykańskiego koncernu. Wczoraj media obiegła sensacyjna informacja nt. jednego z oferentów zakupu TVN, dziś pojawiają się informacje nt. ruchów biznesowych Warner Bros. Discovery.

REKLAMA

Monika Małkowska: Światełko w ciemności

Styczniowa mżawka, zapadający mrok, ponure blokowisko zwane apartamentowcami, tu i tam przemykają skuleni przechodnie. W tym depresyjnym anturażu – wielki baner w radosnych barwach: „KOLOROTERAPIA. LECZENIE KOLOREM. TERAPIA ŚWIATŁEM”. Oferta lokalnego gabinetu dla zdołowanych.
Monika Małkowska Monika Małkowska: Światełko w ciemności
Monika Małkowska / Tygodnik Solidarność

Wiadomo, najłatwiej i najbezpieczniej można zarobić na ludzkiej naiwności – od klasycznej cyganki poczynając, która za pomyślną wróżbę oskubie cię z portfela; poprzez telefonicznych naciągaczy „na wnuczka”; po cyberoszustów oferujących krociowe zyski w kryptowalucie.

Megapokaz wszystkich samozwańczych uzdrowicieli

Jak świat światem człowiek przerażony swoją sytuacją zdrowotną, rodzinną czy finansową szuka pomocy tam, gdzie rozsądek puka się w czoło. Przecież cuda się zdarzają – to dlaczego i on nie miałby zostać beneficjentem działania nadprzyrodzonych sił?

W starożytności za wizjonerów robili kapłani; potem ich rolę przejęli astrolodzy. Ciemny lud zasięgał porad u szarlatanów i „babek”. W egzotycznych krajach licencję na czary mają szamani. Co ciekawe, z biegiem wieków dawne praktyki nie znikały, tylko podrasowywano je technicznie. Pamiętacie Kaszpirowskiego uzdrawiającego masowo za pośrednictwem ekranów tv? Albo niejakiego Clive’a Harrisa leczącego taśmowo podczas zagranicznych tournée? Wszelako trzeba im przyznać: nie żerowali na biedakach, często gratisowo rozdawali swe moce. A że mamili publikę? Cóż, nikt nie był do niczego zmuszany. Poza tym wiadomo, że wiara przekuwa się w sukces. Uwierz, dasz radę poruszyć góry. To megaprzekaz wszystkich samozwańczych uzdrowicieli.

Nowocześni manipulatorzy znają ludzką psychikę

Tak tradycyjni, jak i nowocześni manipulatorzy mają jedną wspólną cechę: znajomość podstaw ludzkiej psychiki. Trzeba umieć podejść delikwenta i wmówić „profesjonalną” pomoc rozpisaną na wiele seansów. Wszystko lege artis! Z tym, że obecnie ze świecą szukać bezinteresownych uzdrowicieli. Tym w wypasionych gabinetach za poradę należy się… i tu pada kwota. Chodzi tylko o to, by odpowiednio zareklamować usługi. Z roku na rok rosną zastępy rozmaitych coachów, trenerów osobistego rozwoju i innych bajerantów, którzy doradzają indywidualnie lub grupowo, w bezpośrednim kontakcie bądź online. Nie trzeba do tego kończyć żadnych studiów, wystarczy przejść kurs zakończony certyfikatem. Naprawiacze jakości życia nie mają problemów ze znalezieniem klienteli. Zainteresowanych ich poradami przyrasta lawinowo, jako że współczesny kapitalizm nie zna zmiłuj. Ludzie czują, że nie tak miało być, że ktoś ich wrobił. Przed kimś trzeba wywalić żale, tymczasem partner kona z przemęczenia, a kumple tracą cierpliwość już po wstępie: „Wiesz, mój szef to prawdziwa menda…”. A tu ktoś wreszcie słucha! 

Coach ci wymyśli czary-mary na polepszenie samopoczucia. Nie, alkoterapia nie, obecnie ma złą prasę. Raczej dogoterapia, kototerapia, królikoterapia… A może mantroterapia? Powtarzaj setki razy dziennie, że odniesiesz życiowy sukces. I nie jojcz „Ciemność, widzę ciemność”. Zafunduj sobie koloroterapię. 

Też niekoniecznie? Przydałaby się raczej kasoterapia? A, to nie u nas. Tu kasę się pobiera. 

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 02/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe