Żołnierze z Korei Północnej nie chcą się poddawać. Decydują się na drastyczny krok

- Mamy doniesienia o północnokoreańskich żołnierzach, którzy zamiast poddać się siłom ukraińskim, odebrali sobie życie - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa USA John Kirby. Północnokoreańscy żołnierze decydują się na taki krok z powodu obaw o własne rodziny. Na froncie ukraińskim mają również uczestniczyć w desperackich atakach.
Północnokoreańscy żołnierze podczas parady wojskowej, zdjęcie podglądowe
Północnokoreańscy żołnierze podczas parady wojskowej, zdjęcie podglądowe / Wikimedia Commons

Mamy doniesienia o północnokoreańskich żołnierzach, którzy zamiast poddać się siłom ukraińskim, odebrali sobie życie

- powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa USA John Kirby. Żołnierze mają decydować się na taki krok z powodu obaw o własne rodziny.

Desperackie ataki

Ponadto mają brać udział w desperackich atakach, które ostatecznie nie przynoszą większych korzyści.

Oczywiste jest, że rosyjscy i północnokoreańscy przywódcy wojskowi traktują te wojska jako zbędne i wydają im rozkazy beznadziejnych ataków na obronę Ukrainy. Ci żołnierze północnokoreańscy wydają się być wysoce zindoktrynowani, przeprowadzają ataki, nawet gdy jest jasne, że te ataki są daremne

- wyjaśnił Kirby.

Z kolei portal Ukraińska Prawda nazwał północnokoreańskich żołnierzy "zombie"

"To jeden z przejawów szaleństwa"

W piątek podczas wieczornego przemówienia, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdradził, że siły zbrojne jego kraju schwytały kilku ciężko rannych żołnierzy z Korei Północnej. Jak się okazało później, ich obrażenia miały być na tyle poważne, że zmarli.

To jeden z przejawów szaleństwa, do jakiego zdolne są dyktatury. Naród koreański nie powinien tracić swoich ludzi w wojnie w Europie

- powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski.

Według danych ze Stanów Zjednoczonych, w ciągu ostatniego tygodnia na ukraińskim froncie zginęło lub zostało rannych ponad tysiąc żołnierzy z Korei Północnej.


 

POLECANE
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

 Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą z ostatniej chwili
Zdemolował sklep, upił się i zasnął w łazience. Szop recydywista stał się celebrytą

Historia z niewielkiego miasteczka w Wirginii w USA szybko stała się globalną sensacją. Szop pracz, który upił się alkoholem w sklepie monopolowym, dziś podejrzewany jest o serię włamań.

REKLAMA

Żołnierze z Korei Północnej nie chcą się poddawać. Decydują się na drastyczny krok

- Mamy doniesienia o północnokoreańskich żołnierzach, którzy zamiast poddać się siłom ukraińskim, odebrali sobie życie - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa USA John Kirby. Północnokoreańscy żołnierze decydują się na taki krok z powodu obaw o własne rodziny. Na froncie ukraińskim mają również uczestniczyć w desperackich atakach.
Północnokoreańscy żołnierze podczas parady wojskowej, zdjęcie podglądowe
Północnokoreańscy żołnierze podczas parady wojskowej, zdjęcie podglądowe / Wikimedia Commons

Mamy doniesienia o północnokoreańskich żołnierzach, którzy zamiast poddać się siłom ukraińskim, odebrali sobie życie

- powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa USA John Kirby. Żołnierze mają decydować się na taki krok z powodu obaw o własne rodziny.

Desperackie ataki

Ponadto mają brać udział w desperackich atakach, które ostatecznie nie przynoszą większych korzyści.

Oczywiste jest, że rosyjscy i północnokoreańscy przywódcy wojskowi traktują te wojska jako zbędne i wydają im rozkazy beznadziejnych ataków na obronę Ukrainy. Ci żołnierze północnokoreańscy wydają się być wysoce zindoktrynowani, przeprowadzają ataki, nawet gdy jest jasne, że te ataki są daremne

- wyjaśnił Kirby.

Z kolei portal Ukraińska Prawda nazwał północnokoreańskich żołnierzy "zombie"

"To jeden z przejawów szaleństwa"

W piątek podczas wieczornego przemówienia, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdradził, że siły zbrojne jego kraju schwytały kilku ciężko rannych żołnierzy z Korei Północnej. Jak się okazało później, ich obrażenia miały być na tyle poważne, że zmarli.

To jeden z przejawów szaleństwa, do jakiego zdolne są dyktatury. Naród koreański nie powinien tracić swoich ludzi w wojnie w Europie

- powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski.

Według danych ze Stanów Zjednoczonych, w ciągu ostatniego tygodnia na ukraińskim froncie zginęło lub zostało rannych ponad tysiąc żołnierzy z Korei Północnej.



 

Polecane