Tajny program rakietowy Ukraińców niepokoi Władimira Putina? "Wywoła popłoch"

Ukraińcy od pewnego czasu opracowują tajny program rakietowy, który jak podaje Fakt, może "wywołać popłoch na Kremlu" szczególnie u prezydenta Władimira Putina. Brytyjskie media informują z kolei o pocisku Trembity, gdzie nowoczesny silnik inspirowany jest technologią z niemieckiej bomby V-1 z 1994 r.
Prezydent Rosji Władimir Putin Tajny program rakietowy Ukraińców niepokoi Władimira Putina?
Prezydent Rosji Władimir Putin / PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN

Realizujemy program rakietowy niezależnie od wszystkiego

- zapewnia w rozmowie z The Economist Wołodymyr Horbulin, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Ukrainy. Ekspert nie zdradził jednak szczegółów.

Natomiast szef ekipy inżynierów pracujących nad pociskiem Serhij Biriukow, stwierdził że będą oni w stanie postraszyć Rosjan.

Może nie trafimy w cel, ale jak przelecimy tak nisko nad rosyjskimi okopami, to...

- dodał Serhij Biriukow, szef prowizorycznej ekipy inżynierów-wolontariuszy pracujących nad pociskiem.

Z kolei jak podaje Fakt ukraiński program może wywołać u prezydenta Rosji Władimira Putina pewien niepokój.

Tajny plan Ukraińców wywoła popłoch na Kremlu

- czytamy w Fakcie.

Pocisk Trembita

Jak podaje brytyjski tygodnik The Economist, silnik Trembity ma być nowoczesną wersją napędu, który jest inspirowany niemiecką bombą V-1 z 1994 r. Jednakże prowizoryczna obudowa skrywa nowoczesny system naprowadzania i głowicę pocisku. Podstawowa wersja Trembity osiąga prędkość 400 km/h i zasięg na poziomie 200 km. Ponadto trwają również prace, które pozwolą zwiększyć zasięg pocisku tak, aby mógł on dolecieć do Moskwy.

Produkcja seryjna ma się rozpocząć po zakończeniu testów terenowych. Dojście do tego etapu zajęło entuzjastom zaledwie półtora roku – to imponujący wynik w branży, gdzie od projektu do pola bitwy mijają zwykle całe lata

- ocenił The Economist.

"Oczywisty potencjał dla Zachodu"

Jak informuje tygodnik The Economist, już sześć sztuk nowych rakiet jest gotowych do lotu. Najbardziej znane to Neptun, czyli pocisk manewrujący dalekiego zasięgu oraz Hrim-2 tj. taktyczny pocisk balistyczny.

Wszystko, co w Ukrainie otrzymuje wolność, wzbija się w powietrze

- stwierdził wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow. Przewiduje również, że "2025 będzie rokiem ukraińskiego pocisku manewrującego".

Ukraiński polityk zaznaczył również, że jego kraj jest "otwarty na biznes" z Zachodem.

Dla Zachodu potencjał jest oczywisty. Pocisk manewrujący o niemal identycznych parametrach lotu może być 12 razy tańszy w produkcji na Ukrainie niż w Europie Zachodniej

- zauważył tygodnik.


 

POLECANE
Donald Trump ogłasza nowe cła. Padła data z ostatniej chwili
Donald Trump ogłasza nowe cła. Padła data

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w poniedziałek cła na importowane ciężarówki. Podatek ma wynieść 25 proc. i wejść w życie 1 listopada, choć pierwotnie Trump zapowiadał, że wprowadzi go z początkiem października.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

W dniach 28–29 października br. w Nałęczowie odbędzie się V Lubelskie Forum Turystyki.

Paweł Jędrzejewski: w kwestii kary śmierci nie zgadzam się z papieżem tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: w kwestii kary śmierci nie zgadzam się z papieżem

"Ktoś, kto mówi: »Jestem przeciwny aborcji«, ale opowiada się za karą śmierci, tak naprawdę nie jest pro-life" – stwierdził przed paroma dniami papież Leon XIV.

Niemcy mieli przeszukać mieszkanie Wołodymyra Ż. i wywieźć rzeczy z Polski z ostatniej chwili
Niemcy mieli przeszukać mieszkanie Wołodymyra Ż. i wywieźć rzeczy z Polski

We wrześniu 2024 r. do domu, w którym mieszka Wołodymyr Z. wraz z rodziną, "zawitały polskie i niemieckie służby" – powiedział w rozmowie z Radiem ZET mec. Tymoteusz Paprocki, obrońca Wołodymyra Z., podejrzewanego o wysadzenie Nord Stream.

Policja dostała czerwonego mustanga. Pierwsza taka sytuacja z ostatniej chwili
Policja dostała czerwonego mustanga. Pierwsza taka sytuacja

Sąd prawomocnie skazał kierowcę, który prowadził czerwonego Forda Mustanga, mając ponad 2 promile alkoholu. Samochód został przejęty przez Skarb Państwa i będzie służył policjantom w ściganiu piratów drogowych.

Lustro na chodniku za 86 tys. zł wywołało burzę. Autor Nieba Kielc odpowiada z ostatniej chwili
Lustro na chodniku za 86 tys. zł wywołało burzę. Autor "Nieba Kielc" odpowiada

Instalacja artystyczna "Niebo Kielc" wywołała burzę. To wbudowane w chodnik lustro kosztowało ponad 86 tys. zł. "Mają rozmach. Ale kto bogatemu zabroni?" – pyta poseł PiS Anna Krupka.

Koniec obławy za 63-latkiem. Policja odnalazła jego zwłoki z ostatniej chwili
Koniec obławy za 63-latkiem. Policja odnalazła jego zwłoki

Policja zakończyła trwające od dwóch tygodni poszukiwania 63-letniego mieszkańca gminy Osiek, podejrzewanego o atak na żonę. Mężczyzna został odnaleziony martwy. Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok.

Wraca Klaus Bachmann. Tym razem namawia do ataku na NBP Wiadomości
Wraca Klaus Bachmann. Tym razem namawia do ataku na NBP

Klaus Bachmann w artykule opublikowanym w „Berliner Zeitung” przedstawia niebezpieczny plan wobec Narodowego Banku Polskiego: sugeruje, by rząd Donalda Tuska usunął prezesa Adama Glapińskiego i w praktyce przejął kontrolę nad rezerwami NBP („tam leży 260 miliardów dolarów”), aby sfinansować programy socjalne i załatać dziurę budżetową. Bachmann postuluje działania opisane w tekście jako celowe obejście prawa i niezależności instytucji — scenariusz, który autor traktuje jako polityczną konieczność, mimo ryzyka kryzysu finansowego.

Wiceminister chwali kaucję: Niektórzy pamiętają lata 70. Nikt z tego nie robił problemu z ostatniej chwili
Wiceminister chwali kaucję: Niektórzy pamiętają lata 70. Nikt z tego nie robił problemu

– W tym roku musimy dobrze skupić się na wdrożeniu obecnego systemu kaucyjnego, przyzwyczaić się do niego, powrócić do tych tradycji, które niektórzy z nas pamiętają z lat 70. 80., kiedy nosiliśmy do sklepu butelki po mleku i nikt z tego wtedy nie robił problemu – stwierdziła wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska.

Komunikat warszawskiego zoo. „Trupie główki” w ogrodzie z ostatniej chwili
Komunikat warszawskiego zoo. „Trupie główki” w ogrodzie

W stołecznym ogrodzie zoologicznym na świat przyszły trzy małpki – sajmiri wiewiórcze. To jeden z najbardziej towarzyskich i inteligentnych gatunków małp Nowego Świata. Zwierzątka te mają wyjątkowo duże mózgi w stosunku do masy ciała, co sprawia, że są bardzo spostrzegawcze i sprytne.

REKLAMA

Tajny program rakietowy Ukraińców niepokoi Władimira Putina? "Wywoła popłoch"

Ukraińcy od pewnego czasu opracowują tajny program rakietowy, który jak podaje Fakt, może "wywołać popłoch na Kremlu" szczególnie u prezydenta Władimira Putina. Brytyjskie media informują z kolei o pocisku Trembity, gdzie nowoczesny silnik inspirowany jest technologią z niemieckiej bomby V-1 z 1994 r.
Prezydent Rosji Władimir Putin Tajny program rakietowy Ukraińców niepokoi Władimira Putina?
Prezydent Rosji Władimir Putin / PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN

Realizujemy program rakietowy niezależnie od wszystkiego

- zapewnia w rozmowie z The Economist Wołodymyr Horbulin, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Ukrainy. Ekspert nie zdradził jednak szczegółów.

Natomiast szef ekipy inżynierów pracujących nad pociskiem Serhij Biriukow, stwierdził że będą oni w stanie postraszyć Rosjan.

Może nie trafimy w cel, ale jak przelecimy tak nisko nad rosyjskimi okopami, to...

- dodał Serhij Biriukow, szef prowizorycznej ekipy inżynierów-wolontariuszy pracujących nad pociskiem.

Z kolei jak podaje Fakt ukraiński program może wywołać u prezydenta Rosji Władimira Putina pewien niepokój.

Tajny plan Ukraińców wywoła popłoch na Kremlu

- czytamy w Fakcie.

Pocisk Trembita

Jak podaje brytyjski tygodnik The Economist, silnik Trembity ma być nowoczesną wersją napędu, który jest inspirowany niemiecką bombą V-1 z 1994 r. Jednakże prowizoryczna obudowa skrywa nowoczesny system naprowadzania i głowicę pocisku. Podstawowa wersja Trembity osiąga prędkość 400 km/h i zasięg na poziomie 200 km. Ponadto trwają również prace, które pozwolą zwiększyć zasięg pocisku tak, aby mógł on dolecieć do Moskwy.

Produkcja seryjna ma się rozpocząć po zakończeniu testów terenowych. Dojście do tego etapu zajęło entuzjastom zaledwie półtora roku – to imponujący wynik w branży, gdzie od projektu do pola bitwy mijają zwykle całe lata

- ocenił The Economist.

"Oczywisty potencjał dla Zachodu"

Jak informuje tygodnik The Economist, już sześć sztuk nowych rakiet jest gotowych do lotu. Najbardziej znane to Neptun, czyli pocisk manewrujący dalekiego zasięgu oraz Hrim-2 tj. taktyczny pocisk balistyczny.

Wszystko, co w Ukrainie otrzymuje wolność, wzbija się w powietrze

- stwierdził wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow. Przewiduje również, że "2025 będzie rokiem ukraińskiego pocisku manewrującego".

Ukraiński polityk zaznaczył również, że jego kraj jest "otwarty na biznes" z Zachodem.

Dla Zachodu potencjał jest oczywisty. Pocisk manewrujący o niemal identycznych parametrach lotu może być 12 razy tańszy w produkcji na Ukrainie niż w Europie Zachodniej

- zauważył tygodnik.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe