Kibice zmierzający na Marsz Niepodległości są zatrzymywani
Zorganizowane wyjazdy kibicowskie są zatrzymywane przez policję w drodze na #MarszNiepodległości2024. Osoby posiadające przy sobie tzw. race są kierowane do aresztu na 24 godziny. Podgrzewanie atmosfery pod awanturę jak za pierwszego Tuska
- napisał dziennikarz.
Możliwe prowokacje
Wczoraj Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości, apelował na platformie X do policjantów, którzy mogą być wykorzystani do inicjowania sytuacji, które miałyby potencjalnie brutalny przebieg, a winą mieliby być obciążeni organizatorzy.
Apel do policjantów-patriotów: Nie bierzcie udziału w prowokacji Tuska! Dochodzi do nas coraz więcej informacji, że reżim Tuska planuje duże prowokacje podczas Marszu Niepodległości. Chcą, żeby Święto Niepodległości wyglądało jak dawniej za ich rządów. Potrzebują tego do polaryzacji społeczeństwa i do coraz większego niszczenia jedności narodowej.
- napisał w mediach społecznościowych Bąkiewicz.
Zorganizowane wyjazdy kibicowskie są zatrzymywane przez policję w drodze na #MarszNiepodległości2024. Osoby posiadające przy sobie tzw. race są kierowane do aresztu na 24 godziny. Podgrzewanie atmosfery pod awanturę jak za pierwszego Tuska.
— Tomasz Kalinowski (@kalinowski__) November 11, 2024
Polska reprezentacja bez Lewandowskiego. Najnowszy komunikat PZPN
Mężczyzna podpalił się przed kurią w Krakowie. Nowe informacje