Radny Stronia Śląskiego uderza w działania służb: "To niepojęte"

– Ja przed chwilą zwymiotowałem z nerwów. Ale dowiozę to do końca. Nie wiem, czyjego końca, ale dowiozę, zapowiadam wszystkim, że to się rozleje. Nie tylko ze mnie – mówi w dramatycznym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Remigiusz Sławik, radny Rady Miejskiej Stronia Śląskiego.
Radny Remigiusz Sławik
Radny Remigiusz Sławik / screen video X.com

Jak podkreśla w swojej wypowiedzi Remigiusz Sławik, "to, co przez ostatnie trzy dni widział, będzie tematem późniejszym". 

Dzisiaj nie jest czas na to, żebym powiedział, co wiem, co myślę, co mnie boli, a czego mogliśmy uniknąć. Nie twierdzę, że mogliśmy uniknąć zawalenia się tamy. Nie sądzę, by ktokolwiek mógł tutaj cokolwiek zmienić. Ale to, co się stało później, po prostu mnie bulwersuje

– wskazuje radny.

Czytaj również: "Trwa heroiczna walka". Mieszkańcy Oławy przygotowują się na nadejście fali powodziowej

Radny uderza w działania służb w Stroniu Śląskim

Na ten moment powiem jedno: jeśli państwo słyszą gdzieś w mediach wypowiedzi polityków, komendantów i wszystkie gadające głowy, że jesteśmy zabezpieczeni, że mamy wszystkie potrzeby zapewnione, to powiem tak: wody jest mnóstwo. Jedzenia jest mnóstwo, tu nikt nie chodzi głodny. Ale działania policji, a raczej jej brak, szabrowanie sklepów, mieszkań, domów… po prostu mnie się ulewa. Ja przed chwilą zwymiotowałem z nerwów. Ale dowiozę to do końca. Nie wiem, czyjego końca, ale dowiozę, zapowiadam wszystkim, że to się rozleje. Nie tylko ze mnie

– mówi Remigiusz Sławik i dodaje, że "to, jak policji tutaj nie ma, a słyszymy w radiu że jest, to wszyscy to widzimy". 

Policja jest, ona jest w samochodzie, w trakcie kiedy ludzie [szabrownicy – red.] wchodzą do sklepu, pod którym ten radiowóz stoi. Widziałem to na własne oczy, widziały dwie urzędniczki gminy, które były ze mną. To jest niepojęte

– mówi radny. Opowiada, jak w biały dzień były policjant nakręcił filmik, "jak po prostu wchodzą sobie do supermarketu". 

Nie było żadnej policji. To było dziś. Bandyta wytrącił mu telefon z ręki, wykasował filmy. Po prostu sobie odeszli

– nie może ukryć frustracji Sławik. Na zakończenie wyraził prośbę. 

Nie przyjeżdżajcie tu robić sobie zdjęć. Oglądać nas jak małpy w cyrku. Chcecie przyjechać? Weźcie łopaty i pomóżcie komuś, kto teraz walczy z czymś, z czym jeszcze nigdy się nie mierzył. (…) Co do oceny władz gminy, na to przyjdzie jeszcze czas, ale tu nie było tak, jak być powinno. Wszyscy mieszkańcy to wiedzą i sami to ocenią

– gorzko podsumował radny.

Czytaj także: "Tusk się wściekł" na sztabie kryzysowym

Potworne zniszczenia w Stroniach Śląskich

Stronie Śląskie, podobnie jak Lądek-Zdrój, na skutek powodzi zostało odcięte od świata. W sobotę naporu wody nie wytrzymała miejska tama; wówczas rzeka Biała Lądecka "dosłownie zmyła z powierzchni ziemi wszystko to, co znajdowało się na jej drodze".

Zniknął komisariat policji, część budynków jest do rozebrania. Nie wiem, czy my się z tego podniesiemy mentalnie. Tu są naprawdę głosy ludzi, którzy zadają sobie pytanie, czy tu jeszcze warto wracać, czy tu warto żyć, to naprawdę są dramaty ludzkie

– mówił dla TVN24 wiceburmistrz Stronia Śląskiego Lech Kawecki. Straty oszacowano wstępnie na około miliard złotych. 

Tutaj, gdzie ta woda płynie, to fragment ulicy Nadbrzeżnej, tam widać jej fragment. Nie ma też śladu po skrzyżowaniu z ulicą Mickiewicza. Głównego skrzyżowania w Stroniu – Mickiewicza z ulicą Nabrzeżną – po prostu już nie ma

– wskazywał samorządowiec. Przekazał, że są ofiary śmiertelne.

Mogę potwierdzić, że mamy ofiary śmiertelnie. Nie wiemy, ile osób poszkodowanych

– podsumował Lech Kawecki.

Czytaj więcej: Powodzie w Polsce. Burmistrz Stronia Śląskiego: Błagam o pomoc

 

 

 


 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

Radny Stronia Śląskiego uderza w działania służb: "To niepojęte"

– Ja przed chwilą zwymiotowałem z nerwów. Ale dowiozę to do końca. Nie wiem, czyjego końca, ale dowiozę, zapowiadam wszystkim, że to się rozleje. Nie tylko ze mnie – mówi w dramatycznym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Remigiusz Sławik, radny Rady Miejskiej Stronia Śląskiego.
Radny Remigiusz Sławik
Radny Remigiusz Sławik / screen video X.com

Jak podkreśla w swojej wypowiedzi Remigiusz Sławik, "to, co przez ostatnie trzy dni widział, będzie tematem późniejszym". 

Dzisiaj nie jest czas na to, żebym powiedział, co wiem, co myślę, co mnie boli, a czego mogliśmy uniknąć. Nie twierdzę, że mogliśmy uniknąć zawalenia się tamy. Nie sądzę, by ktokolwiek mógł tutaj cokolwiek zmienić. Ale to, co się stało później, po prostu mnie bulwersuje

– wskazuje radny.

Czytaj również: "Trwa heroiczna walka". Mieszkańcy Oławy przygotowują się na nadejście fali powodziowej

Radny uderza w działania służb w Stroniu Śląskim

Na ten moment powiem jedno: jeśli państwo słyszą gdzieś w mediach wypowiedzi polityków, komendantów i wszystkie gadające głowy, że jesteśmy zabezpieczeni, że mamy wszystkie potrzeby zapewnione, to powiem tak: wody jest mnóstwo. Jedzenia jest mnóstwo, tu nikt nie chodzi głodny. Ale działania policji, a raczej jej brak, szabrowanie sklepów, mieszkań, domów… po prostu mnie się ulewa. Ja przed chwilą zwymiotowałem z nerwów. Ale dowiozę to do końca. Nie wiem, czyjego końca, ale dowiozę, zapowiadam wszystkim, że to się rozleje. Nie tylko ze mnie

– mówi Remigiusz Sławik i dodaje, że "to, jak policji tutaj nie ma, a słyszymy w radiu że jest, to wszyscy to widzimy". 

Policja jest, ona jest w samochodzie, w trakcie kiedy ludzie [szabrownicy – red.] wchodzą do sklepu, pod którym ten radiowóz stoi. Widziałem to na własne oczy, widziały dwie urzędniczki gminy, które były ze mną. To jest niepojęte

– mówi radny. Opowiada, jak w biały dzień były policjant nakręcił filmik, "jak po prostu wchodzą sobie do supermarketu". 

Nie było żadnej policji. To było dziś. Bandyta wytrącił mu telefon z ręki, wykasował filmy. Po prostu sobie odeszli

– nie może ukryć frustracji Sławik. Na zakończenie wyraził prośbę. 

Nie przyjeżdżajcie tu robić sobie zdjęć. Oglądać nas jak małpy w cyrku. Chcecie przyjechać? Weźcie łopaty i pomóżcie komuś, kto teraz walczy z czymś, z czym jeszcze nigdy się nie mierzył. (…) Co do oceny władz gminy, na to przyjdzie jeszcze czas, ale tu nie było tak, jak być powinno. Wszyscy mieszkańcy to wiedzą i sami to ocenią

– gorzko podsumował radny.

Czytaj także: "Tusk się wściekł" na sztabie kryzysowym

Potworne zniszczenia w Stroniach Śląskich

Stronie Śląskie, podobnie jak Lądek-Zdrój, na skutek powodzi zostało odcięte od świata. W sobotę naporu wody nie wytrzymała miejska tama; wówczas rzeka Biała Lądecka "dosłownie zmyła z powierzchni ziemi wszystko to, co znajdowało się na jej drodze".

Zniknął komisariat policji, część budynków jest do rozebrania. Nie wiem, czy my się z tego podniesiemy mentalnie. Tu są naprawdę głosy ludzi, którzy zadają sobie pytanie, czy tu jeszcze warto wracać, czy tu warto żyć, to naprawdę są dramaty ludzkie

– mówił dla TVN24 wiceburmistrz Stronia Śląskiego Lech Kawecki. Straty oszacowano wstępnie na około miliard złotych. 

Tutaj, gdzie ta woda płynie, to fragment ulicy Nadbrzeżnej, tam widać jej fragment. Nie ma też śladu po skrzyżowaniu z ulicą Mickiewicza. Głównego skrzyżowania w Stroniu – Mickiewicza z ulicą Nabrzeżną – po prostu już nie ma

– wskazywał samorządowiec. Przekazał, że są ofiary śmiertelne.

Mogę potwierdzić, że mamy ofiary śmiertelnie. Nie wiemy, ile osób poszkodowanych

– podsumował Lech Kawecki.

Czytaj więcej: Powodzie w Polsce. Burmistrz Stronia Śląskiego: Błagam o pomoc

 

 

 



 

Polecane