Artur Baranowski poległ w "Va Banque". Niespodziewanie pobił inny rekord
Okazuje się, że Artur Baranowski, który w „Jeden z dziesięciu” w pięknym stylu odpowiedział bezbłędnie na wszystkie zagadnienia, poległ na pytaniu o drapieżną rybę morską. – Ten kolor ości wyróżnia belonę, drapieżną rybę morską… – zaczął czytać pytanie prezenter Radosław Kotarski - prezenter programu "Va Banque". Prawidłową odpowiedzią był kolor zielony. Niestety żaden z uczestników jej nie znał. Ostatecznie zwycięzcą programu został Marek Dobrzański z zebraną kwotą 5799 złotych.
Artur Baranowski zawiódł oczekiwania telewidzów, jednak pobił inny rekord. O co właściwie chodzi?
Baranowski z kolejnym rekordem
Rekordzista "Jeden z dziesięciu" pomimo porażki w programie "Va Banque" przyciągnął przed telewizory rzesze widzów. Wyniki oglądalności w czasie emitowanego odcinka z mężczyzną to prawdziwy rekord. Z opublikowanych przez portal wirtualnemedia.pl danych wynika, że odcinek z udziałem Baranowskiego cieszył się największym zainteresowaniem wśród wszystkich innych programów prezentowanych od 16 lutego do 3 kwietnia 2024 roku. Specjalny odcinek "Va Banque" obejrzało nawet 1,07 mln widzów. Zwykle średnia to 794 tysiące oglądających.
Kim jest Artur Baranowski?
Wideo z 28-letnim Arturem Baranowskim, który kilka miesięcy temu w programie „Jeden z dziesięciu” wziął na siebie wszystkie pytania i odpowiedział bezbłędnie na każde z nich, błyskawicznie stało się viralem. Sam uczestnik teleturnieju zdobył z miejsca ogromną popularność i historyczne 803 punkty. Ostatecznie mężczyzna nie dotarł do Lublina, gdzie nagrywany jest teleturniej, z powodu awarii samochodu. Stracił wówczas szansę na zdobycie głównej nagrody Wielkiego Finału.
Tuż po emisji „Jeden z dziesięciu” z mediami chętnie rozmawiał sołtys wsi Śliwniki Włodzimierz Pietruszewski. Wyznał, że pan Artur, syn mleczarza, jest skromnym, zawsze spokojnym i dojrzałym chłopakiem.
- Jesteśmy zaskoczeni, że taki chłopak u nas mieszka i ma taką wiedzę na wszystkie tematy. Bo to nie jest jeden temat, z którego można się przygotować
- mówił wówczas Pietruszewski w rozmowie z RMF FM.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ubóstwo energetyczne dotyka milionów Hiszpanów: "Przytulam córkę, żeby ją ogrzać"
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Krzysztof Stanowski zapowiada budowę portalu informacyjnego