Rosyjska fabryka płonie. Co się dzieje?
Jak pisze agencja Reutera, pożar wybuchł w zakładach Urałmasz. Rosyjskie państwowe media, powołując się na właściciela fabryki, podają natomiast, że płonący obiekt nie jest własnością firmy, lecz znajduje się na jej terytorium.
Czytaj także: „Ludzi zdobywa się otwartym sercem”. Ks. Jerzy Popiełuszko może być wzorem na wielu poziomach
Czytaj także: Eksplozja w Tychach. Są nowe informacje
Co się dzieje?
Kanał na Telegramie Shot podał, że pożar wybuchł w zakładzie, w którym było ok. 500 litrów lakieru.
Kontekst: co to za fabryka?
Urałmasz produkuje sprzęt do zaminowywania, obróbki metalu, przemysłu cementowego oraz obiektów energetycznych, w tym elektrowni jądrowych - informuje Reuters.