Burza po wywiadzie Grodzkiego dla brytyjskich mediów, w którym obraża wyborców PiS
Na portalu „The Guardian” opublikowany został tekst, w którym politycy i środowiska związane z nowym rządem tłumaczyły kontrowersje związane z przejmowaniem władzy w Polsce, m.in. dotyczące tzw. szturmu na TVP czy też ataku na instytucje wymiaru sprawiedliwości przeprowadzanego przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
Jednym z rozmówców portalu był były marszałek Senatu, obecnie senator Platformy Obywatelskiej Tomasz Grodzki, który m.in. bronił siłowego przejęcia mediów publicznych.
To było trochę brutalne, ale konieczne, bo tak uwięzili tę ustawę o mediach publicznych, że planowali ją mieć pod kontrolą, a na to nie mogliśmy się zgodzić
– stwierdził.
Czytaj także: Alarm w Kijowie. Doszło do eksplozji
Atak na wyborców PiS-u
Do najbardziej skandalicznej wypowiedzi z ust polityka padło jednak na koniec tekstu. Tomasz Grodzki wprost zaatakował nie tyle polityków Prawa i Sprawiedliwości, co wyborców tej formacji.
Stwierdził on, że tak jak okres komunizmu stworzył sposób myślenia, który nazwano „homo sovieticus”, tak osiem lat rządów PiS stworzyło w Polsce „homo PiSicus”.
Musimy to wykorzenić krok po kroku, inną narracją w mediach publicznych. Z pewnością potrzebne będzie pokolenie, aby go wykorzenić, ale rozpoczęliśmy pracę już pierwszego dnia
– przekonywał.
Czytaj także: Kawał historii „Tygodnika Solidarność”: Może warto było jednak posłuchać…
Komentarz Szafarowicza
Słowa Grodzkiego skomentował działacz Prawa i Sprawiedliwości Oskar Szafarowicz.
Były marszałek Senatu Tomasz Grodzki w rozmowie z „The Guardian” (z Polką – Katarzyną Piasecką) nazwał blisko 8 milionów Polaków „Homo PiSicus”. Co ma zamiar zrobić z nami nowa władza: „Musimy wykorzenić krok po kroku, inną narracją w mediach publicznych. Z pewnością potrzebne będzie pokolenie, aby go wykorzenić, ale rozpoczęliśmy pracę już pierwszego dnia”. Tak, to język Goebbelsa!
– ocenił.