„Próba eskalowania sytuacji”. Lider Konfederacji potraktowany gazem

Sławomir Mentzen, polityk Konfederacji, tak jak wielu innych udał się na protest rolników w stolicy. Jak ujawnił, doszło do niczym niesprowokowanego ataku ze strony policji na niego i stojące obok niego osoby. Dla uwiarygodnienia swoich słów opublikował zdjęcie. Jak sam ocenił, nie wygląda na nim najlepiej.
„Wraca stara, dobra, uśmiechnięta Polska”
Stałem pod Sejmem pomiędzy policją a rolnikami. W pewnym momencie policja potraktowała nas gazem i zaatakowała. Rolnicy w tym miejscu byli zupełnie spokojni, po prostu stali za mną. Interwencja policji nie wyglądała na uzasadnioną, wręcz przeciwnie, wyglądała na próbę eskalowania sytuacji. Wraca stara, dobra, uśmiechnięta Polska z czasów rozbijania Marszu Niepodległości przez służby Donalda Tuska. Tak wyglądałem, zanim gaz zaczął działać, obecnie wyglądam tak, że wolałbym się nie pokazywać. Na szczęście ratownicy medyczni w Sejmie udzielili mi pomocy, za którą bardzo dziękuję
– napisał na portalu X Sławomir Mentzen.
Następnie udał się do Sejmu, gdzie opisał przebieg ostatnich wydarzeń, w których uczestniczył. Zapewnił, że to policja sprowokowała rolników i zaatakowała ich pierwsza. Konfederata przyznał, że ma dosyć „uśmiechniętej Polski”, którą rządzi Koalicja Obywatelska. Nie szczędził przy tym uszczypliwości wymierzonej wobec marszałka Szymona Hołowni.
Mentzen: Bili niewinnych ludzi
W miejscu, w którym ja stałem, było całkowicie spokojnie. Stałem między policją a pokojowo protestującymi rolnikami, którzy po prostu stali w miejscu i przyglądali się sytuacji. Nagle policja uderzyła w nas gazem i po prostu w nas wbiegła. Nie była w żaden sposób prowokowana. Po prostu staliśmy sobie w miejscu. Przypomina mi to najgorsze czasy poprzednich rządów Platformy Obywatelskiej, gdy policyjni prowokatorzy rozbijali Marsz Niepodległości, bili niewinnych ludzi. Jeżeli tak ma wyglądać praworządność, tak ma wyglądać „uśmiechnięta Polska”… jeżeli wy tak zaczynacie, to nie chcę wiedzieć, co tu się będzie działo za kilka lat. Mam dosyć „uśmiechniętej Polski”. Już wolę, by parlamentarzyści płakali nad konstytucją niż od gazu pieprzowego psikniętego im prosto w oczy
– opowiedział Sławomir Mentzen.
Lider Konfederacji opublikował również inne nagranie, na którym pokazał, jak „wyglądał agresywny tłum, który policjanci musieli potraktować gazem”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Prezent” wielkanocny od Tuska? Müller: To nie prima aprilis
Stałem pod Sejmem pomiędzy policją a rolnikami. W pewnym momencie policja potraktowała nas gazem i zaatakowała. Rolnicy w tym miejscu byli zupełnie spokojni, po prostu stali za mną. Interwencja policji nie wyglądała na uzasadnioną, wręcz przeciwnie, wyglądała na próbę eskalowania… pic.twitter.com/auBGnjzw9l
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) March 6, 2024
Tak wyglądał agresywny tłum, który policjanci musieli potraktować gazem. https://t.co/4jrHTgggwb
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) March 6, 2024