Na CPK i elektrownię jądrową pieniędzy nie ma, a na nielegalnych migrantów będą? Szydło mocno

– Jeżeli nie zgodzimy się na przyjęcie nielegalnych imigrantów, będziemy musieli płacić za każdego bardzo duże kwoty kary. Tusk mówi, że nie ma pieniędzy w budżecie. Nie ma pieniędzy na CPK. Nie ma pieniędzy na elektrownię jądrową, czyli można z tego wysnuć wniosek, że pewnie nie ma też na te kary – powiedziała europoseł PiS Beata Szydło, komentując decyzję unijnej komisji ws. paktu migracyjnego.
Beata Szydło  Na CPK i elektrownię jądrową pieniędzy nie ma, a na nielegalnych migrantów będą? Szydło mocno
Beata Szydło / / fot. Flickr / Kancelaria Premiera

– W polskim Sejmie tańce, a w Parlamencie Europejskim pakt migracyjny. Tusk nie chce wydawać pieniędzy na polskie inwestycje, ale będzie wpłacał miliony na nielegalnych migrantów? – zapytała Beata Szydło we wpisie zamieszczonym w serwisie X.

Czytaj także: Skandaliczne okoliczności głosowania nad paktem migracyjnym. Za Polskę zdecydowała Hiszpania

Mocny głos Szydło 

Do wpisu załączony został materiał wideo z wypowiedzią europoseł.

W polskim Sejmie tańce, w Parlamencie Europejskim pakt migracyjny. Jeżeli nie zgodzimy się na przyjęcie nielegalnych imigrantów, będziemy musieli płacić za każdego bardzo duże kwoty kary. Tusk mówi, że nie ma pieniędzy w budżecie. Nie ma pieniędzy na CPK. Nie ma pieniędzy na elektrownię jądrową, czyli można z tego wysnuć wniosek, że pewnie nie ma też na te kary. Co to oznacza? A no to oznacza tyle, że nielegalni migranci będą trafiali do Polski 

– powiedziała. 

Czytaj także: Aktywiści klimatyczni wysypali różowy proszek na konstytucję USA

Kontekst – pakt migracyjny

Komisja w Parlamencie Europejskim przyjęła właśnie pakt migracyjny. Dokładnie za dwa lata miliony migrantów będą rozdzielane do różnych państw, w tym do Polski. Według paktu będzie można się wykupić – 20 tys. euro za każdego migranta, ale jeżeli komisja stwierdzi, że jest sytuacja kryzysowa, to wtedy nie będzie można się wykupić

poinformował na Twitterze [X] europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki.

Za tym wszystkim głosowały partie, w których jest PO, PSL, Hołownia i Lewica

– wskazał polityk.

Na początku stycznia „Gazeta Polska Codziennie” informowała, że w Brukseli rozpoczęły się już nieoficjalne negocjacje na temat tzw. mechanizmu wyrównawczego do pakietu migracyjnego. Poinformowano, że do końca 2024 r. do Polski może zostać przymusowo wysłanych nie kilka, ale nawet kilkaset tysięcy osób z Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji.

Mechanizm wyrównawczy zakłada, że „kraje, które dotychczas broniły się przed przymusowymi kwotami przybyszów spoza UE, będą musiały w najbliższych miesiącach przyjąć ich więcej niż np. Niemcy, Francja czy Włochy, gdzie problem migracyjny jest bardzo duży. Oznacza to, że do końca 2024 r. do Polski może zostać przymusowo wysłanych nie kilka, ale nawet kilkaset tysięcy osób z Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji. Pierwotne plany zakładały też, że pierwsza relokacja odbędzie się na wiosnę, jednak z naszych źródeł wynika, że termin ten ma zostać przyspieszony i już nawet na przełomie stycznia i lutego możemy się spodziewać nakazu przyjęcia wyznaczonych przez unijnych urzędników ludzi” – podawała „Gazeta Polska Codziennie”.

 

 


 

POLECANE
Znany polski piłkarz w szpitalu. Są nowe informacje o jego stanie zdrowia Wiadomości
Znany polski piłkarz w szpitalu. Są nowe informacje o jego stanie zdrowia

Piłkarz Torino Sebastian Walukiewicz, który trafił do szpitala po tym, jak źle się poczuł w trakcie meczu włoskiej ekstraklasy z Bologną (0:2), nie doznał udaru, ani nie stwierdzono u niego żadnych poważnych dolegliwości - poinformował portal torinogranata.it. Przyczyną kłopotów z oddychaniem była grypa.

Sondaż: Polacy nie wierzą Ukrainie gorące
Sondaż: Polacy nie wierzą Ukrainie

Ponad 67 proc. ankietowanych nie wierzy w ukraińskie deklaracje dotyczące ekshumacji i upamiętnienia ofiar zbrodni wołyńskiej oraz rozliczenia historycznych wydarzeń - wynika z sondażu, przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski.

Morze łez. Słowa gwiazdy Polsatu łamią serce Wiadomości
"Morze łez". Słowa gwiazdy Polsatu łamią serce

Marta Lech-Maciejewska, popularna prezenterka Polsatu i autorka bloga „SuperStyler”, podzieliła się niezwykle trudnym wyznaniem. W sierpniu tego roku usłyszała diagnozę, która przewróciła jej świat do góry nogami. O swojej walce z chorobą nowotworową opowiedziała w programie „Halo, tu Polsat”.

Donald Trump odwiedzi Warszawę przed polskimi wyborami prezydenckimi? pilne
Donald Trump odwiedzi Warszawę przed polskimi wyborami prezydenckimi?

Prezydent USA Donald Trump zostanie zaproszony na szczyt Inicjatywy Trójmorza, który odbędzie się pod koniec kwietnia w Warszawie – powiedział Szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Mieszko Pawlak.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Od 23 grudnia do 6 stycznia zmieni się komunikacja miejska. Autobusy, tramwaje i metro będą kursowały rzadziej. Dodatkowo Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat staną się wtedy deptakiem.

Już w 2023 r. były informacje o zamachowcu z Magdeburga. Potraktowano je poważnie z ostatniej chwili
Już w 2023 r. były informacje o zamachowcu z Magdeburga. "Potraktowano je poważnie"

Szef Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) Holger Muench powiedział w ZDF, że otrzymał ostrzeżenie o mężczyźnie z Arabii Saudyjskiej w listopadzie 2023 r.

Ugryzł go. Zaskakujące wyznanie aktora filmu Kevin sam w domu Wiadomości
"Ugryzł go". Zaskakujące wyznanie aktora filmu "Kevin sam w domu"

Film „Kevin sam w domu” z 1990 roku to jeden z najbardziej kultowych świątecznych hitów wszech czasów. Historia ośmioletniego Kevina McCallistera, który broni swojego domu przed nieudolnymi włamywaczami, nadal bawi kolejne pokolenia. Jak się okazuje, kulisy powstawania tego filmu kryją wiele zaskakujących historii, którymi niedawno podzielili się odtwórcy głównych ról.

Prof. Cenckiewicz sięgnął po książkę Tuska: Jestem największym fanem pilne
Prof. Cenckiewicz sięgnął po książkę Tuska: Jestem największym fanem

Nie spodziewałem się, że ci, którzy uciekają przed sprawiedliwością – skorumpowani urzędnicy – szukając schronienia przed jej wymiarem, będą mogli wybierać pomiędzy Łukaszenką a Orbanem – powiedział Donald Tusk, odnosząc się do udzielenia azylu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu przez węgierski rząd. Do m.in. tych słów obecnego premiera odniósł się w swoim wpisie na platformie X Sławomir Cenckiewicz

Za kampanię na TikToku podczas wyborów w Rumunii zapłaciła nie Rosja tylko sojusznik Tuska? Burza w sieci gorące
Za kampanię na TikToku podczas wyborów w Rumunii zapłaciła nie Rosja tylko sojusznik Tuska? Burza w sieci

Pierwszą turę wyborów prezydenckich w Rumunii wygrał Călin Georgescu. Jednak wyniki wyborów zostały anulowane, nawet nie z powodu fałszerstw wyborczych, ale niejasnych oskarżeń o finansowanie przez Rosję filmików na TikToku. Rumuńscy dziennikarze podają zupełnie inną wersję. Sprawa wywołała burzę w sieci.

Nie żyje słynny sportowiec. Miał 65 lat Wiadomości
Nie żyje słynny sportowiec. Miał 65 lat

Świat baseballu pogrążył się w żałobie. W wieku 65 lat zmarł Rickey Henderson, uznawany za jednego z najwybitniejszych zawodników w historii MLB. Były sportowiec odszedł w szpitalu po walce z zapaleniem płuc. W Boże Narodzenie skończyłby 66 lat.

REKLAMA

Na CPK i elektrownię jądrową pieniędzy nie ma, a na nielegalnych migrantów będą? Szydło mocno

– Jeżeli nie zgodzimy się na przyjęcie nielegalnych imigrantów, będziemy musieli płacić za każdego bardzo duże kwoty kary. Tusk mówi, że nie ma pieniędzy w budżecie. Nie ma pieniędzy na CPK. Nie ma pieniędzy na elektrownię jądrową, czyli można z tego wysnuć wniosek, że pewnie nie ma też na te kary – powiedziała europoseł PiS Beata Szydło, komentując decyzję unijnej komisji ws. paktu migracyjnego.
Beata Szydło  Na CPK i elektrownię jądrową pieniędzy nie ma, a na nielegalnych migrantów będą? Szydło mocno
Beata Szydło / / fot. Flickr / Kancelaria Premiera

– W polskim Sejmie tańce, a w Parlamencie Europejskim pakt migracyjny. Tusk nie chce wydawać pieniędzy na polskie inwestycje, ale będzie wpłacał miliony na nielegalnych migrantów? – zapytała Beata Szydło we wpisie zamieszczonym w serwisie X.

Czytaj także: Skandaliczne okoliczności głosowania nad paktem migracyjnym. Za Polskę zdecydowała Hiszpania

Mocny głos Szydło 

Do wpisu załączony został materiał wideo z wypowiedzią europoseł.

W polskim Sejmie tańce, w Parlamencie Europejskim pakt migracyjny. Jeżeli nie zgodzimy się na przyjęcie nielegalnych imigrantów, będziemy musieli płacić za każdego bardzo duże kwoty kary. Tusk mówi, że nie ma pieniędzy w budżecie. Nie ma pieniędzy na CPK. Nie ma pieniędzy na elektrownię jądrową, czyli można z tego wysnuć wniosek, że pewnie nie ma też na te kary. Co to oznacza? A no to oznacza tyle, że nielegalni migranci będą trafiali do Polski 

– powiedziała. 

Czytaj także: Aktywiści klimatyczni wysypali różowy proszek na konstytucję USA

Kontekst – pakt migracyjny

Komisja w Parlamencie Europejskim przyjęła właśnie pakt migracyjny. Dokładnie za dwa lata miliony migrantów będą rozdzielane do różnych państw, w tym do Polski. Według paktu będzie można się wykupić – 20 tys. euro za każdego migranta, ale jeżeli komisja stwierdzi, że jest sytuacja kryzysowa, to wtedy nie będzie można się wykupić

poinformował na Twitterze [X] europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki.

Za tym wszystkim głosowały partie, w których jest PO, PSL, Hołownia i Lewica

– wskazał polityk.

Na początku stycznia „Gazeta Polska Codziennie” informowała, że w Brukseli rozpoczęły się już nieoficjalne negocjacje na temat tzw. mechanizmu wyrównawczego do pakietu migracyjnego. Poinformowano, że do końca 2024 r. do Polski może zostać przymusowo wysłanych nie kilka, ale nawet kilkaset tysięcy osób z Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji.

Mechanizm wyrównawczy zakłada, że „kraje, które dotychczas broniły się przed przymusowymi kwotami przybyszów spoza UE, będą musiały w najbliższych miesiącach przyjąć ich więcej niż np. Niemcy, Francja czy Włochy, gdzie problem migracyjny jest bardzo duży. Oznacza to, że do końca 2024 r. do Polski może zostać przymusowo wysłanych nie kilka, ale nawet kilkaset tysięcy osób z Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji. Pierwotne plany zakładały też, że pierwsza relokacja odbędzie się na wiosnę, jednak z naszych źródeł wynika, że termin ten ma zostać przyspieszony i już nawet na przełomie stycznia i lutego możemy się spodziewać nakazu przyjęcia wyznaczonych przez unijnych urzędników ludzi” – podawała „Gazeta Polska Codziennie”.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe