Awantura w „Mam talent”. TVN usiłował celowo ośmieszyć uczestnika?

Jeden z uczestników biorących udział w castingach do TVN-owskiego „Mam talent” opowiedział, jak naprawdę wygląda procedura selekcji. Według jego relacji organizatorzy próbowali celowo go ośmieszyć.
TVN Awantura w „Mam talent”. TVN usiłował celowo ośmieszyć uczestnika?
TVN / zzut ekranu z serwisu YouTube

Niebawem do ramówki TVN-u powróci znany format „Mam talent. Z tej okazji jeden z uczestników – Arkadiusz „BoZki” Bodrzyński, opowiedział o swojej przygodzie z programem.

Brał on udział w castingu do 15. edycji programu. Wokalista zgłosił swój utwór i otrzymał zaproszenie do jego wykonania podczas etapu castingowego. Według jego relacji otrzymał wyraźne wytyczne co do tego, jak ma się ubrać i przygotować. 

Czytaj także: Grecki masowiec zaatakowany rakietami

Co się wydarzyło? 

Przed Bodrzyńskim występowała wokalistka, której próbę oglądał z zaplecza. 

Pierwsze co, to wysłali tę dziewczynę od razu do psychiatry. Autentycznie powiedziano tej dziewczynie, że te emocje, które ona przekazuje, co ona robi tu na scenie, to jest jakieś niestabilne psychicznie

– relacjonował. Według niego kobieta zeszła ze sceny z płaczem i napadem paniki. 

Następnie przyszedł czas na jego występ. Opowiadał, że musiał odpowiadać na pytania organizatorów, którzy wyśmiewali jego złoty garnitur – ten sam, który sami wcześniej kazali mu założyć. Agnieszka Chylińska, Julia Wieniawa i Marcin Prokop cały czas atakowali go swoimi pytaniami. Kiedy powiedział, że skomponował swój utwór na bazie ośmiu najbardziej popularnych słów z poprzedniego roku, to jedna z jurorek „trzaskała głową w blat”, próbując go ośmieszyć na oczach publiczności. 

Mój mózg podpowiadał, że to się nie dzieje, to jest rodzaj scenariusza. Oni teraz chcą mnie zhejtować po to, żeby po tym występie powiedzieć mi: „Ej, to było jednak fajne”. Bardzo chciałem w to wierzyć 

– przekazał. 

Jego występ został przerwany po 15 sekundach, następnie był on obrażany przez jury, które zadawało mu pytania, sugerując, że przyszedł wystąpić w roli „pajaca”. Według niego był on krytykowany za wygląd i ubiór.

Ty zamiast tego, żeby usiąść przy fortepianie, coś nam zaśpiewać, wolisz robić show. To jest cios prosto w moje cycki, że ty chcesz się po prostu nachapać 

– miała mówić jedna z jurorek.

Mężczyzna zszedł ze sceny przy gromkich oklaskach publiczności.

Czytaj także: [SONDAŻ] Polacy coraz bardziej doceniają niedziele wolne od handlu

Reakcja i strach 

Mężczyzna postanowił nie zostawić tak sprawy i skontaktował się z osobami odpowiedzialnymi za casting, aby wyjaśnić, jak do tego doszło, że został wyśmiany za strój, chociaż dostał wytyczne, jak ma on wyglądać, a także chciał się dowiedzieć, w jaki sposób jego występ zostanie zmontowany.

Czułem naprawdę duże przerażenie z ich strony, ponieważ ja tam użyłem takich słów w tym mailu pt. „Nie mam zgody na publiczny hejt w tym kraju, nie mam zgody na to, żeby telewizja tworzyła programy tylko po to, żeby zapraszać artystów, wystawiać ich na piedestał, ośmieszać tych ludzi i jeszcze na tym zarabiać”

– przekazał. 

Producenci „Mam talent” spanikowali i wysłali mailowe zawiadomienie, że odcinek z jego udziałem nie zostanie wyemitowany. 

Do programu „Mam talent!” chodzą osoby, które nie mają może tak twardego tyłka jak ja. Przede wszystkim często są to naprawdę artyści i osoby z ogromną wrażliwością. Nie mam zgody na to, żeby taki program robił z tych osób przedmioty i sprawiał, że potem wpadają w jakąś depresję i nagle kończą swoją drogę 

– podsumował „BoZki”. 


 

POLECANE
Roksana Węgiel ogłosiła radosną nowinę. W sieci euforia z ostatniej chwili
Roksana Węgiel ogłosiła radosną nowinę. W sieci euforia

Znana polska wokalistka Roksana Węgiel ogłosiła w mediach społecznościowych wspaniałą wiadomość. Fani artystki są zachwyceni.

Klub KO złożył wniosek o odrzucenie obywatelskiego projektu ustawy Tak dla CPK z ostatniej chwili
Klub KO złożył wniosek o odrzucenie obywatelskiego projektu ustawy "Tak dla CPK"

Jak poinformował prezes stowarzyszenia "Tak dla CPK" Maciej Wilk, klub Koalicji Obywatelskiej złożył w Sejmie wniosek o odrzucenie obywatelskiego projektu ustawy "Tak dla CPK". Projekt zobowiązuje władze publiczne do realizacji inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Najnowszy sondaż. Potężny wzrost poparcia dla PiS i fatalna sytuacja Trzeciej Drogi z ostatniej chwili
Najnowszy sondaż. Potężny wzrost poparcia dla PiS i fatalna sytuacja Trzeciej Drogi

Olbrzymi wzrost poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości, spadek Koalicji Obywatelskiej i bardzo zła sytuacja Trzeciej Drogi to wnioski z badania CBOS, który ośrodek opublikował w piątek. 

Król przegrywa tę walkę. Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham Wiadomości
"Król przegrywa tę walkę". Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Z Pałacu Buckingham znów płyną niepokojące wieści. Tym razem chodzi o króla Karola, który od niemal roku zmaga się z chorobą nowotworową.

Decyzja rządu ws. umowy UE–Mercosur. Kosiniak-Kamysz zabiera głos Wiadomości
Decyzja rządu ws. umowy UE–Mercosur. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

– Polska nie poprze umowy UE–Mercosur; taką uchwałę chcemy przyjąć na najbliższym posiedzeniu rządu – poinformował w piątek w Bratysławie wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że rozmawiał o bezpieczeństwie żywnościowym ze swoim słowackim odpowiednikiem Robertem Kaliniakiem.

Strefa Schengen się poszerzy z ostatniej chwili
Strefa Schengen się poszerzy

W piątek w Budapeszcie Austria wyraziła zgodę na pełne przystąpienie Bułgarii i Rumunii do strefy Schengen.

Weźcie zmieńcie tę dziewczynę. Kto to w ogóle jest?! Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN Wiadomości
"Weźcie zmieńcie tę dziewczynę. Kto to w ogóle jest?!" Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało.

WSJ: Amerykański biznesmen usiłuje kupić gazociąg Nord Stream 2 gorące
"WSJ": Amerykański biznesmen usiłuje kupić gazociąg Nord Stream 2

Stephen P. Lynch, amerykański przedsiębiorca z Miami, stara się kupić gazociąg Nord Stream 2 uszkodzony w 2022 r. w wyniku aktu sabotażu – powiadomił w piątek dziennik "The Wall Street Journal". Lynch uważa, że przejęcie gazociągu odpowiada interesom USA w perspektywie długookresowej i zwiększa szanse na pokój w Ukrainie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Zarówno mieszkańców Warszawy, jak i przejezdnych czekają w stolicy utrudnienia. Warszawski Transport Publiczny wydał komunikat z ostrzeżeniami.

Do Sejmu przekazano wniosek o zatrzymanie i doprowadzenie Zbigniewa Ziobry Wiadomości
Do Sejmu przekazano wniosek o zatrzymanie i doprowadzenie Zbigniewa Ziobry

Prokurator generalny Adam Bodnar skierował w piątek do Sejmu wniosek o wyrażenie zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego szefa MS, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa.

REKLAMA

Awantura w „Mam talent”. TVN usiłował celowo ośmieszyć uczestnika?

Jeden z uczestników biorących udział w castingach do TVN-owskiego „Mam talent” opowiedział, jak naprawdę wygląda procedura selekcji. Według jego relacji organizatorzy próbowali celowo go ośmieszyć.
TVN Awantura w „Mam talent”. TVN usiłował celowo ośmieszyć uczestnika?
TVN / zzut ekranu z serwisu YouTube

Niebawem do ramówki TVN-u powróci znany format „Mam talent. Z tej okazji jeden z uczestników – Arkadiusz „BoZki” Bodrzyński, opowiedział o swojej przygodzie z programem.

Brał on udział w castingu do 15. edycji programu. Wokalista zgłosił swój utwór i otrzymał zaproszenie do jego wykonania podczas etapu castingowego. Według jego relacji otrzymał wyraźne wytyczne co do tego, jak ma się ubrać i przygotować. 

Czytaj także: Grecki masowiec zaatakowany rakietami

Co się wydarzyło? 

Przed Bodrzyńskim występowała wokalistka, której próbę oglądał z zaplecza. 

Pierwsze co, to wysłali tę dziewczynę od razu do psychiatry. Autentycznie powiedziano tej dziewczynie, że te emocje, które ona przekazuje, co ona robi tu na scenie, to jest jakieś niestabilne psychicznie

– relacjonował. Według niego kobieta zeszła ze sceny z płaczem i napadem paniki. 

Następnie przyszedł czas na jego występ. Opowiadał, że musiał odpowiadać na pytania organizatorów, którzy wyśmiewali jego złoty garnitur – ten sam, który sami wcześniej kazali mu założyć. Agnieszka Chylińska, Julia Wieniawa i Marcin Prokop cały czas atakowali go swoimi pytaniami. Kiedy powiedział, że skomponował swój utwór na bazie ośmiu najbardziej popularnych słów z poprzedniego roku, to jedna z jurorek „trzaskała głową w blat”, próbując go ośmieszyć na oczach publiczności. 

Mój mózg podpowiadał, że to się nie dzieje, to jest rodzaj scenariusza. Oni teraz chcą mnie zhejtować po to, żeby po tym występie powiedzieć mi: „Ej, to było jednak fajne”. Bardzo chciałem w to wierzyć 

– przekazał. 

Jego występ został przerwany po 15 sekundach, następnie był on obrażany przez jury, które zadawało mu pytania, sugerując, że przyszedł wystąpić w roli „pajaca”. Według niego był on krytykowany za wygląd i ubiór.

Ty zamiast tego, żeby usiąść przy fortepianie, coś nam zaśpiewać, wolisz robić show. To jest cios prosto w moje cycki, że ty chcesz się po prostu nachapać 

– miała mówić jedna z jurorek.

Mężczyzna zszedł ze sceny przy gromkich oklaskach publiczności.

Czytaj także: [SONDAŻ] Polacy coraz bardziej doceniają niedziele wolne od handlu

Reakcja i strach 

Mężczyzna postanowił nie zostawić tak sprawy i skontaktował się z osobami odpowiedzialnymi za casting, aby wyjaśnić, jak do tego doszło, że został wyśmiany za strój, chociaż dostał wytyczne, jak ma on wyglądać, a także chciał się dowiedzieć, w jaki sposób jego występ zostanie zmontowany.

Czułem naprawdę duże przerażenie z ich strony, ponieważ ja tam użyłem takich słów w tym mailu pt. „Nie mam zgody na publiczny hejt w tym kraju, nie mam zgody na to, żeby telewizja tworzyła programy tylko po to, żeby zapraszać artystów, wystawiać ich na piedestał, ośmieszać tych ludzi i jeszcze na tym zarabiać”

– przekazał. 

Producenci „Mam talent” spanikowali i wysłali mailowe zawiadomienie, że odcinek z jego udziałem nie zostanie wyemitowany. 

Do programu „Mam talent!” chodzą osoby, które nie mają może tak twardego tyłka jak ja. Przede wszystkim często są to naprawdę artyści i osoby z ogromną wrażliwością. Nie mam zgody na to, żeby taki program robił z tych osób przedmioty i sprawiał, że potem wpadają w jakąś depresję i nagle kończą swoją drogę 

– podsumował „BoZki”. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe