Gawkowski mówi, że pieniędzy nie ma. Kolejny flagowy program PiS-u trafia do kosza
Zgodnie z postanowieniami ustawy przyjętej w maju 2023 każdego roku – począwszy od roku szkolnego 2023/2024 – nowe roczniki uczniów klas czwartych w szkołach podstawowych, zarówno publicznych, jak i niepublicznych, mają być wyposażane w laptopy bezpłatnie.
Okazuje się, że program ten może nie przetrwać już pierwszego roku rządów nowej sejmowej większości.
Gawkowski się tłumaczy
Krzysztof Gawkowski pytany o przyszłość tego programu w TVN 24, stwierdził, że jest „bałagan i wielkie nieporozumienie, jeżeli chodzi o rozliczanie tego programu z 2023 roku”.
Pieniędzy nie było, wydawano je na kredyt, nie wiadomo, co się z nimi stało, jak je wykorzystywano. Nie wiemy, jakie laptopy kupowano, i nie wiadomo, jaka była ich redystrybucja na sam koniec
– przekonywał.
W budżecie nie ma laptopów
Wyjawił ponadto, że w budżecie na 2024 roku nie przewidziano funduszy na realizację tego programu. – Pieniędzy z Unii Europejskiej nie ma, dlatego że zakwestionowano wydatki z 2023 roku, (…) ani w budżecie ich nie zabezpieczono. Ta opowieść, że wszystko jest zabezpieczone, to też kłamstwo i to wielowektorowe – grzmiał.
Chęci są, ale jak nie ma pieniędzy i są problemy z tym, jak to rozliczyć, to dzisiaj mogę powiedzieć – więcej znaków zapytania niż przestrzeni na to, żeby to robić
– przekazał.
Chciałbym to robić, ale nie jestem przekonany, czy jesteśmy w stanie ten program zmodelować tak, żeby czwartoklasista, jego rodzic i też nauczyciel byli z niego zadowoleni
– dodał.