Pracownicy lotnika w Modlinie żądają podwyżki. Będzie spór zbiorowy?
– Po wcześniejszych rozmowach z zarządem spółki otrzymaliśmy zapewnienie, że wzrosty wynagrodzeń nastąpią już od początku stycznia. W ostatnim czasie jednak zaczęto wycofywać się z tych zobowiązań. Zarząd tłumaczy to trudną sytuacją finansową – i to pomimo bardzo dobrych statystyk, jeśli chodzi o liczbę obsłużonych podróżnych w tym roku – powiedział Cezary Bujalski, przewodniczący NSZZ Solidarność Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin, cytowany przez wnp.pl.
Możliwy paraliż lotniska?
Portal nadmienia, że strajk połowy pracowników lotniska może oznaczać paraliż lotniska. - Nie zależy nam na tym, by ten spór zaogniać... Nie chcemy akcji protestacyjnej, która miałaby wpływ na bieżące funkcjonowanie lotniska. Ważne jest dla nas osiągnięcie porozumienia – mówi jednak wnp.pl przewodniczący zakładowej „Solidarności”.
Zapytany o podwyżki zarząd lotniska, odpowiedział portalowi, że podwyżki będą ale najwcześniej z początkiem sezonu wakacyjnego, gdy zwiększy się ilość połączeń.
– Spotkamy się z przedstawicielami związku i postaramy się osiągnąć kompromis. Przy czym wynegocjowane nowe warunki nie będą możliwe do zrealizowania w trwającym właśnie sezonie jesienno-zimowym. Kompromis poskutkuje zmianami od sezonu wakacyjnego, w którym jest zdecydowanie więcej pracy. Wtedy też przyjdzie pora na podwyżki płac – przekazał wnp.pl Grzegorz Hlebowicz, wiceprezes lotniska w Modlinie.
Czytaj także: Solidarność alarmuje: Świadczenia świąteczne nie dla wszystkich pracowników TVP