Prof. Żurawski vel Grajewski: Postkomuniści zawłaszczają 1 maja

Zdaniem politologa z Uniwersytetu Łódzkiego prof. Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego postkomuniści z lewicy zawłaszczają w Polsce tradycję robotniczego święta 1 maja.
 Prof. Żurawski vel Grajewski: Postkomuniści zawłaszczają 1 maja
/ YT, print screen/BlogPressPortal
 

Postkomuniści przypisali sobie przedwojenną tradycję robotniczego święta 1 maja - uważa politolog z Uniwersytetu Łódzkiego (UŁ) profesor Przemysław Żurawski vel Grajewski i dodaje, że uroczystości z okazji pierwszego maja w międzywojniu organizowali najczęściej polscy socjaliści. Święto - zdaniem naukowca - przywłaszczyli sobie postkomuniści z lewicy.
 

"To jest nieporozumienie i wyraz ignorancji historycznej" - powiedział PAP profesor Żurawski vel Grajewski. Komentując dawne pochody w PRL naukowiec dodał, że komuniści przed 1989 rokiem fałszowali historię i wybierali z niej nieliczne, korzystne dla siebie, epizody, bo przed II wojną światową organizacją święta 1 maja, w dzień patrona robotników Świętego Józefa, najczęściej zajmowali się socjaliści.
 

"Trzeba pamiętać, że przedwojenni socjaliści polscy byli przede wszystkim niepodległościowcami. Stąd wywodził się Józef Piłsudski i ruch piłsudczykowski, a symbolem końca tej epoki jest śmierć Kazimierza Pużaka z PPS (Polskiej Partii Socjalistycznej) niemal dokładnie 70 lat temu (30 kwietnia 1950 roku - PAP). Pużak był symbolem przedwojennego ruchu socjalistycznego, sądzony w 1945 roku w Moskwie w tzw. procesie szesnastu, a potem ponownie skazany w Polsce. Zginął w więzieniu Rawiczu" - wspomina profesor Żurawski vel Grajewski
 

Zdaniem politologa z UŁ ruch socjalistyczny kultywujący prawdziwą tradycję robotniczego święta 1 maja zagarnęły po wojnie władze komunistyczne, które w pochodach i tzw. masówkach podkreślały przynależność do bloku sowieckiego.
 

"Socjaliści polscy po II wojnie światowej zostali wymordowani przez komunistów, a ci z PPS, których złamano, jako renegaci, przyłączyli się do PZPR (Polska Zjednoczona Partia Robotnicza). Było to w warunkach brutalnego terroru NKWD (sowiecka policja polityczna) i UB (Urząd Bezpieczeństwa)" - tłumaczył politolog.
 

Profesor UŁ dodał, że podszywanie się pod idee socjalistów - twardych niepodległościowców, przez tych, którzy wysługiwali się później imperium sowieckiemu jest po prostu kradzieżą tradycji 1 maja - mówił Żurawski vel Grajewski.
 

Zdaniem profesora to samo co z 1 maja stało sie także z obchodami czerwcowych rocznic Rewolucji 1905 roku, m.in. w Łodzi. "Rewolucja 1905 roku była na ziemiach polskich, w istotnym wymiarze, powstaniem narodowym" - podkreślał politolog.
 

"Podszywanie się komunistów a teraz postkomunistów pod wszystkie ruchy robotnicze stało się +tradycją+ organizacji lewicowych. Tak było ze świętem 1 maja. Komuniści, kiedy dochodzili do władzy zawsze zabijali socjalistów, aby sami dorabiać do tego swoją legendę" - podsumował profesor Żurawski vel Grajewski.
 

Święto 1 maja, jako rocznica krwawych starć amerykańskich robotników z policją w 1886 roku w Chicago, od 1890 roku było obchodzone jako uroczystości upamiętniające tzw. klasę robotniczą. Od 1950 roku obchodzone także w komunistycznej Polsce. 1 maja, nie zawsze dobrowolnie, ludzie maszerowali w pochodach, podczas których dominowały hasła o wierności naszego kraju blokowi sowieckiemu i Kremlowi.
 

Po zmianach ustrojowych, 1 maja pozostał dniem wolnym od pracy. Odbywają się, już nie tak liczne, jak w PRL, pochody polskiej lewicy, m.in. z udziałem SLD, partii Razem i Lewicy Razem oraz związanego z lewicą ruchu związkowego OPZZ. 1 maja świętują też środowiska anarchosyndykalistyczne i anarchistyczne.
 

W związku z pandemią w tym roku obchody 1 maja będą miały charakter symboliczny. W Łodzi uroczystości rozpoczną się po godz. 10.30 przed Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego, monumentem wzniesionym na pamiątkę Rewolucji 1905 roku. Kwiaty złożą tam przedstawiciele Lewicy.
 

Hubert Bekrych

 

źródło: PAP/hub/ mark/


 

POLECANE
Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą Wiadomości
Szokujący list Episkopatów Polski i Niemiec: "Należy oprzeć się pokusie podążania własną, narodową drogą"

Arcybiskup Metropolita Gdański Tadeusz Wojda oraz Biskup Limburga Georg Bätzing opublikowali wspólne oświadczenie z okazji 60. rocznicy historycznego listu polskich biskupów do biskupów niemieckich. W dokumencie zawarto apel, by Polska „oparła się pokusie podążania własną, narodową drogą”. Komentatorzy na platformie X nie kryli zdumienia. "Nie chciałem najpierw wierzyć, ale jednak..." - czytamy między innymi.

Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię gorące
Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię

Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu Radiu Wnet, ale to nie jego słowa dotyczące polityki przyciągnęły uwagę prowadzącego. Zaskakujący element krył wzruszającą historię.

Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem pilne
Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem

W reakcji na akt dywersji terrorystycznej na trasie Warszawa–Lublin premier wprowadził w Polsce trzeci w czterostopniowej skali stopień alarmowy CHARLIE. To najwyższy stopień, jaki obowiązywał dotychczas w kraju na liniach kolejowych, mający chronić pasażerów i infrastrukturę krytyczną.

Apel o pilne spotkanie z Tuskiem ws. dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. Komunikat Naczelnej Izby Lekarskiej z ostatniej chwili
Apel o pilne spotkanie z Tuskiem ws. dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. Komunikat Naczelnej Izby Lekarskiej

W związku z fatalną sytuację w służbie zdrowia, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski zaapelował o pilne spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem i prezydentem Karolem Nawrockim. W komunikacie podkreślono, że bezpieczeństwo zdrowotne Polaków jest poważnie zagrożone, a dialog z ministerstwem zdrowia „nie istnieje”.

Blokada w ukraińskim parlamencie. Żądanie dymisji rządu  z ostatniej chwili
Blokada w ukraińskim parlamencie. Żądanie dymisji rządu 

W Radzie Najwyższej Ukrainy doszło do ostrego konfliktu politycznego. Petro Poroszenko i deputowani Europejskiej Solidarności zablokowali mównicę, domagając się natychmiastowej dymisji ukraińskiego rządu. Napięcie wywołała głośna afera korupcyjna w państwowym Enerhoatomie.

#CoPoTusku: Pięć lekcji Bolesława Chrobrego tylko u nas
#CoPoTusku: Pięć lekcji Bolesława Chrobrego

Rocznica 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego to świetna okazja do refleksji na temat miejsca Polski w świecie oraz stanu naszego społeczeństwa. Jest o tyle istotna, że dziś po raz kolejny mamy do czynienia z abdykacją elit rządzących i ich niemocą w kreowaniu pozytywnych postaw obywatelskich i budowania wspólnoty narodowej.

Komunikat dla woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla woj. małopolskiego

W Krzyszkowicach rusza jedna z najważniejszych inwestycji wzdłuż zakopianki. Podpisano umowę na budowę nowych dróg, które mają odciążyć ruch wokół powstającego węzła oraz znacząco poprawić bezpieczeństwo kierowców. To projekt wart 13,7 mln zł, realizowany przez prawie trzy lata – ale efekty odczuje każdy, kto korzysta z DK7.

Kolejny incydent na torach. Wagon z ukraińskim ładunkiem wykolejony z ostatniej chwili
Kolejny incydent na torach. Wagon z ukraińskim ładunkiem wykolejony

W nocy z 17 na 18 listopada na bocznicy kolejowej we wschodniej Polsce doszło do wykolejenia wagonu należącego do ukraińskich kolei UZ. Zdarzenie miało miejsce tuż przy strategicznej magistrali prowadzącej do granicy z Ukrainą. Sprawę bada policja, a śledczy nie wykluczają, że mógł to być akt sabotażu.

Tegoroczna Wigilia będzie dniem ustawowo wolnym od pracy gorące
Tegoroczna Wigilia będzie dniem ustawowo wolnym od pracy

To już pewne – od 2025 roku Polacy będą mieć dodatkowy dzień ustawowo wolny od pracy. Nowelizacja zmienia kalendarz świąt i daje pracownikom dodatkowy dzień wolny tuż przed Bożym Narodzeniem.

Makabryczne odkrycie w Niemczech. Policja szuka właścicielki odciętych dłoni Wiadomości
Makabryczne odkrycie w Niemczech. Policja szuka właścicielki odciętych dłoni

Niemieckie służby prowadzą intensywne śledztwo po odnalezieniu dwóch odciętych dłoni na poboczu autostrady A45. Sprawa budzi dodatkowe emocje, bo losy kobiety, do której należą kończyny pozostają nieznane.

REKLAMA

Prof. Żurawski vel Grajewski: Postkomuniści zawłaszczają 1 maja

Zdaniem politologa z Uniwersytetu Łódzkiego prof. Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego postkomuniści z lewicy zawłaszczają w Polsce tradycję robotniczego święta 1 maja.
 Prof. Żurawski vel Grajewski: Postkomuniści zawłaszczają 1 maja
/ YT, print screen/BlogPressPortal
 

Postkomuniści przypisali sobie przedwojenną tradycję robotniczego święta 1 maja - uważa politolog z Uniwersytetu Łódzkiego (UŁ) profesor Przemysław Żurawski vel Grajewski i dodaje, że uroczystości z okazji pierwszego maja w międzywojniu organizowali najczęściej polscy socjaliści. Święto - zdaniem naukowca - przywłaszczyli sobie postkomuniści z lewicy.
 

"To jest nieporozumienie i wyraz ignorancji historycznej" - powiedział PAP profesor Żurawski vel Grajewski. Komentując dawne pochody w PRL naukowiec dodał, że komuniści przed 1989 rokiem fałszowali historię i wybierali z niej nieliczne, korzystne dla siebie, epizody, bo przed II wojną światową organizacją święta 1 maja, w dzień patrona robotników Świętego Józefa, najczęściej zajmowali się socjaliści.
 

"Trzeba pamiętać, że przedwojenni socjaliści polscy byli przede wszystkim niepodległościowcami. Stąd wywodził się Józef Piłsudski i ruch piłsudczykowski, a symbolem końca tej epoki jest śmierć Kazimierza Pużaka z PPS (Polskiej Partii Socjalistycznej) niemal dokładnie 70 lat temu (30 kwietnia 1950 roku - PAP). Pużak był symbolem przedwojennego ruchu socjalistycznego, sądzony w 1945 roku w Moskwie w tzw. procesie szesnastu, a potem ponownie skazany w Polsce. Zginął w więzieniu Rawiczu" - wspomina profesor Żurawski vel Grajewski
 

Zdaniem politologa z UŁ ruch socjalistyczny kultywujący prawdziwą tradycję robotniczego święta 1 maja zagarnęły po wojnie władze komunistyczne, które w pochodach i tzw. masówkach podkreślały przynależność do bloku sowieckiego.
 

"Socjaliści polscy po II wojnie światowej zostali wymordowani przez komunistów, a ci z PPS, których złamano, jako renegaci, przyłączyli się do PZPR (Polska Zjednoczona Partia Robotnicza). Było to w warunkach brutalnego terroru NKWD (sowiecka policja polityczna) i UB (Urząd Bezpieczeństwa)" - tłumaczył politolog.
 

Profesor UŁ dodał, że podszywanie się pod idee socjalistów - twardych niepodległościowców, przez tych, którzy wysługiwali się później imperium sowieckiemu jest po prostu kradzieżą tradycji 1 maja - mówił Żurawski vel Grajewski.
 

Zdaniem profesora to samo co z 1 maja stało sie także z obchodami czerwcowych rocznic Rewolucji 1905 roku, m.in. w Łodzi. "Rewolucja 1905 roku była na ziemiach polskich, w istotnym wymiarze, powstaniem narodowym" - podkreślał politolog.
 

"Podszywanie się komunistów a teraz postkomunistów pod wszystkie ruchy robotnicze stało się +tradycją+ organizacji lewicowych. Tak było ze świętem 1 maja. Komuniści, kiedy dochodzili do władzy zawsze zabijali socjalistów, aby sami dorabiać do tego swoją legendę" - podsumował profesor Żurawski vel Grajewski.
 

Święto 1 maja, jako rocznica krwawych starć amerykańskich robotników z policją w 1886 roku w Chicago, od 1890 roku było obchodzone jako uroczystości upamiętniające tzw. klasę robotniczą. Od 1950 roku obchodzone także w komunistycznej Polsce. 1 maja, nie zawsze dobrowolnie, ludzie maszerowali w pochodach, podczas których dominowały hasła o wierności naszego kraju blokowi sowieckiemu i Kremlowi.
 

Po zmianach ustrojowych, 1 maja pozostał dniem wolnym od pracy. Odbywają się, już nie tak liczne, jak w PRL, pochody polskiej lewicy, m.in. z udziałem SLD, partii Razem i Lewicy Razem oraz związanego z lewicą ruchu związkowego OPZZ. 1 maja świętują też środowiska anarchosyndykalistyczne i anarchistyczne.
 

W związku z pandemią w tym roku obchody 1 maja będą miały charakter symboliczny. W Łodzi uroczystości rozpoczną się po godz. 10.30 przed Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego, monumentem wzniesionym na pamiątkę Rewolucji 1905 roku. Kwiaty złożą tam przedstawiciele Lewicy.
 

Hubert Bekrych

 

źródło: PAP/hub/ mark/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe