Będzie ciąg dalszy sprawy przeciwko Hansowi G. Pozwany złożył apelację

Niemiec, Hans G. ma już dwa wyroki orzeczone przez polskie sądy, w tym jeden w procesie karnym. W sprawie cywilnej – Hans G. złożył apelację do sądu Apelacyjnego w Gdańsku, rozprawa odbędzie się 20 lutego 2020 r.
/ Natalia Nitek-Płażyńska, screen video
Hans G. to Niemiec, pracodawca w firmie POS System na Pomorzu, który prowadząc biznes w Polsce, używał wobec polskich pracowników słów godzących w ich dobra osobiste i narodowe. Jak ustaliły sądy (cywilny i karny) niemiecki przedsiębiorca obrażał p. Natalię Nitek-Płażyńską ze względu na jej narodowość. Siebie samego nazywał hitlerowcem, słownie wygrażał, że zabiłby wszystkich Polaków, a w swoich wypowiedziach posługiwał się mową nienawiści używaną przez nazistów w czasie okupacji. Groził także swojej pracownicy śmiercią, powołując się na wyższość Niemców nad Polakami.

Po kilkuletnim procesie, w lutym 2019 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku zobowiązał Hansa G. do przeproszenia Natalii Nitek-Płażyńskiej w mediach ogólnopolskich oraz do zapłaty 50 tys. zł tytułem zadośćuczynienia na rzecz Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie. W lasach niedaleko Piaśnicy, na początku II wojny światowej Niemcy rozstrzelali ponad 12 tys. przedstawicieli inteligencji z Pomorza, a także osoby narodowości polskiej, czeskiej i niemieckiej, które były przywiezione z III Rzeszy Niemieckiej. Siedziba firmy Hansa G. znajduje się kilkanaście kilometrów od Lasów Piaśnickich.

Przeciwko Hansowi G. toczyło się także postępowanie karne. W grudniu 2019 r. Hans G. został uznany winnym znieważenia i grożenia śmiercią Natalii Nitek-Płażyńskiej. Oskarżony został skazany na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, sąd nałożył także grzywnę w wysokości 20 tys. złotych i nawiązkę na rzecz pokrzywdzonych w kwocie około 10 tys. złotych. Ponadto Hans G. ma zwrócić koszty procesu w przybliżonej kwocie 50 tys. złotych.

Oba procesy, zarówno cywilny jak i karny wspierała prawnie i finansowo Reduta Dobrego Imienia. W procesie cywilnym Reduta Dobrego Imienia miała status uczestnika procesu.

źródło: informacja prasowa RDI

raw

#REKLAMA_POZIOMA#
 

 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Będzie ciąg dalszy sprawy przeciwko Hansowi G. Pozwany złożył apelację

Niemiec, Hans G. ma już dwa wyroki orzeczone przez polskie sądy, w tym jeden w procesie karnym. W sprawie cywilnej – Hans G. złożył apelację do sądu Apelacyjnego w Gdańsku, rozprawa odbędzie się 20 lutego 2020 r.
/ Natalia Nitek-Płażyńska, screen video
Hans G. to Niemiec, pracodawca w firmie POS System na Pomorzu, który prowadząc biznes w Polsce, używał wobec polskich pracowników słów godzących w ich dobra osobiste i narodowe. Jak ustaliły sądy (cywilny i karny) niemiecki przedsiębiorca obrażał p. Natalię Nitek-Płażyńską ze względu na jej narodowość. Siebie samego nazywał hitlerowcem, słownie wygrażał, że zabiłby wszystkich Polaków, a w swoich wypowiedziach posługiwał się mową nienawiści używaną przez nazistów w czasie okupacji. Groził także swojej pracownicy śmiercią, powołując się na wyższość Niemców nad Polakami.

Po kilkuletnim procesie, w lutym 2019 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku zobowiązał Hansa G. do przeproszenia Natalii Nitek-Płażyńskiej w mediach ogólnopolskich oraz do zapłaty 50 tys. zł tytułem zadośćuczynienia na rzecz Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie. W lasach niedaleko Piaśnicy, na początku II wojny światowej Niemcy rozstrzelali ponad 12 tys. przedstawicieli inteligencji z Pomorza, a także osoby narodowości polskiej, czeskiej i niemieckiej, które były przywiezione z III Rzeszy Niemieckiej. Siedziba firmy Hansa G. znajduje się kilkanaście kilometrów od Lasów Piaśnickich.

Przeciwko Hansowi G. toczyło się także postępowanie karne. W grudniu 2019 r. Hans G. został uznany winnym znieważenia i grożenia śmiercią Natalii Nitek-Płażyńskiej. Oskarżony został skazany na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, sąd nałożył także grzywnę w wysokości 20 tys. złotych i nawiązkę na rzecz pokrzywdzonych w kwocie około 10 tys. złotych. Ponadto Hans G. ma zwrócić koszty procesu w przybliżonej kwocie 50 tys. złotych.

Oba procesy, zarówno cywilny jak i karny wspierała prawnie i finansowo Reduta Dobrego Imienia. W procesie cywilnym Reduta Dobrego Imienia miała status uczestnika procesu.

źródło: informacja prasowa RDI

raw

#REKLAMA_POZIOMA#
 


 

Polecane