Haaretz pisze: "Polacy lekceważą dyskusję nt. pomocy jakiej udzielili nazistom". I..atakuje Morawieckiego

- Polscy urzędnicy bardzo się starają podkreślić cierpienia, jakie ponieśli ich rodacy w czasie II wojny światowej, jednocześnie lekceważąc dyskusję na temat Zagłady i pomocy, jakiej Polacy udzielili nazistom - pisze Ofer Aderet na łamach internetowego wydania Haaretz. Jedną z osi artykułu jest analiza słów premiera Mateusza Morawieckiego, który wyraził w księdze pamiątkowej Muzeum Auschwitz "uznanie dla wszystkich ofiar niemieckiego terroru i okupacji podczas II wojny światowej oraz napisał o tym, że nie wolno być biernym wobec historycznych kłamstw. Wydawać by się mogło, że z tymi słowami każdy mógłby się zgodzić, jednak autor artykułu znajduje dziurę w całym.
/ screen YouTube KPRM Mateusz Morawiecki w Auschwitz

- Gdzie zniknął milion Żydów, którzy zostali tam zamordowani?


- pyta Ofer Aderet, który wychodząc od słów premiera Morawieckiego usiłuje wykazać, że Polacy usiłują "przekształcić zbiorową pamięć świata, aby uczynić go bardziej wyrozumiałym wobec Polaków"  co "pociąga za sobą zapominanie i uciszanie innych rozdziałów tragicznej historii stosunków polsko-żydowskich" Mają to być "mroczne epizody, które nie pasują do narracji o ofiarach i heroizmie - zwłaszcza roli, jaką odgrywają Polacy w prześladowaniu Żydów przed, w trakcie i po Holokauście. Zjawiska te, dobrze udokumentowane w nowatorskich badaniach prowadzonych głównie przez polskich badaczy, są odsunięte na bok".

W swoim artykule Ofer Aderet oddaje wprawdzie Polakom prawo do walki o prawdę historyczną na temat ich historii, ale jednocześnie zarzuca premierowi Morawieckiemu, że wymieniając w przemówieniu w Auschwitz różne narodowości ofiar, w tym Żydów, Polaków, Romów, Sinti i Rosjan, umniejsza ofiarę Żydów. Podobne oskarżenie spotyka prezydenta Dudę, który w swoim liście odczytanym w Auschwitz, również wymienił różne narodowości.

Autorowi artykułu wyraźnie nie podoba się skuteczność, z jaką Polacy przywracają pamięć o polskich ofiarach IIWŚ.

- Rząd Izraela ignoruje ten trend, ale wkrótce może zostać zmuszony do zmierzenia się ze zmianami w zbiorowej pamięci o wojnie


- pisze

- I tak na przykład nie było polskiej kampanii na rzecz potępienia pogromu, który miał miejsce w Jedwabnem w 1941 r., Gdzie Polacy zamordowali setki swoich żydowskich sąsiadów przed przybyciem Niemców. Jeśli to, co interesuje polski establishment, jest wyłącznie prawdą, dlaczego nie stawia on również czoła negującym to masowe morderstwo?


- pyta, podczas gdy bez zakończenia śledztwa i ekshumacji w Jedwabnem, żadne kategoryczne tezy w tej sprawie, nie mają podstaw. A nawet Wikipedia bazująca na "badaniach naukowych" Jana T. Grossa pisze o "niemieckiej inspiracji zbrodni"

Źródło: Haaretz.com

 

POLECANE
Incydent na lotnisku w Heathrow w Londynie z ostatniej chwili
Incydent na lotnisku w Heathrow w Londynie

Na londyńskim lotnisku Heathrow doszło do poważnego incydentu. Na miejscu widoczna jest uzbrojona policja. Według ustaleń stacji Sky News rannych zostało kilka osób, ale ich obrażenia nie są poważne.

Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje Wiadomości
Przewróciła się łódź z migrantami. Co najmniej 18 osób nie żyje

Turecki statek handlowy jako pierwszy zauważył łódź, która przewróciła się na pełnym morzu niedaleko Krety, a zaalarmowane służby greckie potwierdziły śmierć 18 migrantów.

Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy? z ostatniej chwili
Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce. Co sądzą Polacy?

Ponad połowa Polaków uważa, że w związku z obecną sytuacją międzynarodową Polska powinna przywrócić obowiązkową zasadniczą służbę wojskową – wynika z sondażu United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Ruszają zgłoszenia do XVII edycji konkursu "Świętokrzyski Racjonalizator". Rekordowa pula 90 tys. zł i dwie nowe kategorie czekają na naukowców, studentów i firmy z regionu – informuje Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego.

Pod Nowym Targiem kobieta urodziła na stacji benzynowej Wiadomości
Pod Nowym Targiem kobieta urodziła na stacji benzynowej

Na stacji benzynowej w Harklowej przypadkowo znalazła się położna z nowotarskiego szpitala, która jako pierwsza udzieliła rodzącej fachowej pomocy, zanim na miejsce dotarły służby ratunkowe.

Rośnie napięcie na Pacyfiku. Chińskie myśliwce celują w japońskie samoloty pilne
Rośnie napięcie na Pacyfiku. Chińskie myśliwce celują w japońskie samoloty

Japońskie F-15 poderwano w odpowiedzi na operacje lotnicze z chińskiego lotniskowca Liaoning, gdy jego myśliwce dwukrotnie skierowały radar naprowadzania na japońskie maszyny. Tokio uznało to za groźną prowokację, a Pekin – za rzekome „oczernianie”.

Prezydent o zawetowanych ustawach: Chcę, żebyście państwo wiedzieli... z ostatniej chwili
Prezydent o zawetowanych ustawach: "Chcę, żebyście państwo wiedzieli..."

– Nie mam wielkiej radości w wetowaniu ustaw. Natomiast chcę, żebyście państwo wiedzieli, że aby prezydent podjął ostatecznie decyzję, to pracuje nad tym prawem cała drużyna, zespół specjalistów – prawników, specjalistów od tej konkretnej dziedziny i moich ministrów – mówił w sobotę na antenie Kanału Zero prezydent Karol Nawrocki.

Pożar kamienicy w Będzinie. Zarządzono ewakuację z ostatniej chwili
Pożar kamienicy w Będzinie. Zarządzono ewakuację

W nocy z soboty na niedzielę w Będzinie wybuchł groźny pożar w jednej z kamienic. Mieszkańcy zostali ewakuowani, a strażacy walczą z ogniem.

Musk odpowiedział na wpis Tuska. Nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Musk odpowiedział na wpis Tuska. Nie przebierał w słowach

Elon Musk zareagował na apel Donalda Tuska do Amerykanów o utrzymanie więzi transatlantyckich. W swoim dwuznacznym komentarzu przede wszystkim skrytykował Unię Europejską. Przypomnijmy, że wspólnota ukarała portal X, którego jest właścicielem, karą ponad 100 mln euro.

Szef Pentagonu chwali Polskę. Warszawa jako wzór z ostatniej chwili
Szef Pentagonu chwali Polskę. Warszawa jako wzór

Szef Pentagonu Pete Hegseth wezwał w sobotę do zerwania z "utopijnym idealizmem" w polityce zagranicznej i skupienia się na „twardym realizmie”. Chwalił Polskę za wzrost wydatków na obronność.

REKLAMA

Haaretz pisze: "Polacy lekceważą dyskusję nt. pomocy jakiej udzielili nazistom". I..atakuje Morawieckiego

- Polscy urzędnicy bardzo się starają podkreślić cierpienia, jakie ponieśli ich rodacy w czasie II wojny światowej, jednocześnie lekceważąc dyskusję na temat Zagłady i pomocy, jakiej Polacy udzielili nazistom - pisze Ofer Aderet na łamach internetowego wydania Haaretz. Jedną z osi artykułu jest analiza słów premiera Mateusza Morawieckiego, który wyraził w księdze pamiątkowej Muzeum Auschwitz "uznanie dla wszystkich ofiar niemieckiego terroru i okupacji podczas II wojny światowej oraz napisał o tym, że nie wolno być biernym wobec historycznych kłamstw. Wydawać by się mogło, że z tymi słowami każdy mógłby się zgodzić, jednak autor artykułu znajduje dziurę w całym.
/ screen YouTube KPRM Mateusz Morawiecki w Auschwitz

- Gdzie zniknął milion Żydów, którzy zostali tam zamordowani?


- pyta Ofer Aderet, który wychodząc od słów premiera Morawieckiego usiłuje wykazać, że Polacy usiłują "przekształcić zbiorową pamięć świata, aby uczynić go bardziej wyrozumiałym wobec Polaków"  co "pociąga za sobą zapominanie i uciszanie innych rozdziałów tragicznej historii stosunków polsko-żydowskich" Mają to być "mroczne epizody, które nie pasują do narracji o ofiarach i heroizmie - zwłaszcza roli, jaką odgrywają Polacy w prześladowaniu Żydów przed, w trakcie i po Holokauście. Zjawiska te, dobrze udokumentowane w nowatorskich badaniach prowadzonych głównie przez polskich badaczy, są odsunięte na bok".

W swoim artykule Ofer Aderet oddaje wprawdzie Polakom prawo do walki o prawdę historyczną na temat ich historii, ale jednocześnie zarzuca premierowi Morawieckiemu, że wymieniając w przemówieniu w Auschwitz różne narodowości ofiar, w tym Żydów, Polaków, Romów, Sinti i Rosjan, umniejsza ofiarę Żydów. Podobne oskarżenie spotyka prezydenta Dudę, który w swoim liście odczytanym w Auschwitz, również wymienił różne narodowości.

Autorowi artykułu wyraźnie nie podoba się skuteczność, z jaką Polacy przywracają pamięć o polskich ofiarach IIWŚ.

- Rząd Izraela ignoruje ten trend, ale wkrótce może zostać zmuszony do zmierzenia się ze zmianami w zbiorowej pamięci o wojnie


- pisze

- I tak na przykład nie było polskiej kampanii na rzecz potępienia pogromu, który miał miejsce w Jedwabnem w 1941 r., Gdzie Polacy zamordowali setki swoich żydowskich sąsiadów przed przybyciem Niemców. Jeśli to, co interesuje polski establishment, jest wyłącznie prawdą, dlaczego nie stawia on również czoła negującym to masowe morderstwo?


- pyta, podczas gdy bez zakończenia śledztwa i ekshumacji w Jedwabnem, żadne kategoryczne tezy w tej sprawie, nie mają podstaw. A nawet Wikipedia bazująca na "badaniach naukowych" Jana T. Grossa pisze o "niemieckiej inspiracji zbrodni"

Źródło: Haaretz.com


 

Polecane