[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Podpalona Katalonia

Odpalone flary, latające kosze na śmieci, płacz i zgrzytanie dyrektyw horyzontalnych. Segregatory rozpięte do granic pojemności, aktywiści nabzdyczeni do skraju piany, towarzysze komisarze nadymani do ściany definicji. Nie wieje bryza znad Brukseli, nie płaczą ze wzruszenia mewy, a ślimaki schną z tęsknoty za rozporządzeniami. Coś dziwnego dzieje się nad rzeką Zenne. Coś się święci.
/ print screen/TT
To nie Sagrada Familia, to nie cudowne kamienice, to rodzi się pytanie o solidarność biednych z bogatymi, bogatych z biednymi regionami. Kastylia kłóci się z Katalonią, Aragonia z Andaluzją, a Baskowie siedzą u podnóża Pirenejów i patrzą. Antonio Gaudi potrącony przez tramwaj, samotność spotkana na plaży, Salvadore Dali ze swoim spojrzeniem w Panskończoność, a nekrofile z lewackiej Partii Zemsty wykopują ciało generała Franco. To jest rok 2019. Niby Katalonia, niby wolność, niby Hiszpania. A to tylko bogata Katalonia, lewacka i spasiona, uważa, że Madryt jest niesprawiedliwy, że okrada towarzyszy znad morza. Tymczasem kochani członkowie z partii miłości i tolerancji wykopują umarłych. Tolerancyjnie. Do granic kości i wbrew, bo to jest miłość ponad i poza. Putin popija wódeczkę, Tusk szampana sączy z kapci Junckera, a życie toczy się dalej.

Tak się złożyło, że osoby i instytucje powiązane z Kremlem na 48 godzin przed plebiscytem w Katalonii 20-krotnie zwiększyły liczbę publikowanych informacji na temat oderwania Katalonii od Hiszpanii. Może jakieś zdziwienie? Rosja wpływa na referendum oczywiście bezinteresownie i w imię pokoju. Dziennik „El Mundo” mówi, że rosyjski wpływ na nieuznawane przez rząd w Madrycie referendum niepodległościowe stał się szczególnie widoczny w ostatnich godzinach przed plebiscytem. Rośnie napięcie w Katalonii. Rośnie napięcie, przepięcie polityczne wywołuje błyski, energia się kumuluje i eksploduje. Kilkaset osób rannych w starciach z policją. Tydzień w tydzień, dzień w noc i noc w dzień. Krew, kości i namiastka złości. Wojna cybernetyczna trwa w najlepsze. Madryt jest bardziej zaniepokojony rosyjską infiltracją niż wynikami sondaży. Dlaczego?

Nie tylko Madryt, nie tylko Warszawa, nie tylko Małgosia i Waszyngton. Schemat działania jest zawsze taki sam – tworzony jest news, który umieszcza się na jakimś mało znanym forum, a następnie legion fałszywych, zautomatyzowanych kont zaczyna tę wiadomość udostępniać w sieciach społecznościowych. Podpala się myśli, rzuca ogień w skojarzenia i odpala złudzenia. Dzięki temu informacja uzyskuje pożądany algorytm cyfrowy i wyszukiwarki same zaczynają ją promować. Fałszywa narracja osiąga dużo większy zasięg, a newsy są powielane przez media o światowym zasięgu, jak CNN czy inne lewackie megafony.

Zastosowanie botów – programów, które wykonują zlecone im czynności pod nieobecność człowieka, powoduje, że hakerzy zalewają sieć własną narracją, spychając oficjalne media do narożnika. Na znaczeniu tracą liderzy polityczni i inne tradycyjne instytucje. Madryt nie ma łatwego zadania. Przez ponad 30 lat sprawowania władzy nacjonaliści katalońscy zbudowali monopol i albo jesteś z nimi, albo nie ma dla ciebie w Katalonii miejsca.

Generalissimus Putin dąży do zdestabilizowania liberalnych demokracji. Cyberprzestrzeń pozwala osiągnąć te cele, jednocześnie pozwalając na nieuchwytność – Putin systematycznie rozmontowuje liberalny ład, nie pozostawiając za sobą zbyt wielu śladów. Ze swojej strony zarówno prezydent Federacji Rosyjskiej, jak i jego minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow stanowczo zaprzeczają, jakoby Rosja mała jakiekolwiek związki z cyberprzestępczością, a oskarżenia wymierzone w Moskwę tłumaczą histerią, która wybuchła na Zachodzie. Odpalone flary, latające kosze na śmieci, płacz i zgrzytanie dyrektyw horyzontalnych. Co się święci? Kto podpala Katalonię? Kto podpala Europę? Kto?


 

 

POLECANE
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud Wiadomości
Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud

Turystka, która spadła około 400 metrów ze stromego odcinka Rysów, przeżyła i doznała jedynie niegroźnych obrażeń. Ratownicy TOPR mówią wprost o cudownym ocaleniu.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy

Środowisko teatralne i filmowe pożegnało jednego ze swoich zasłużonych twórców. 6 grudnia 2025 roku zmarł Romuald Michalewski - aktor od lat związany z wieloma scenami w całej Polsce. Informację o jego odejściu przekazał portal e-teatr.pl.

Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku Pozycja Polski jest katastrofalna pilne
Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku "Pozycja Polski jest katastrofalna"

Brak zaproszenia Donalda Tuska na londyńskie rozmowy o Ukrainie ponownie wywołało polityczną burzę. Politycy PiS oceniają, że pomijanie Polski w kluczowych spotkaniach to dowód na gwałtowne osłabienie pozycji rządu na arenie międzynarodowej.

Nowy mistrz świata w Formule 1 z ostatniej chwili
Nowy mistrz świata w Formule 1

Lando Norris został po raz pierwszy w karierze mistrzem świata Formuły 1, kończąc sezon trzecim miejscem w wyścigu o Grand Prix Abu Zabi. Zwyciężył Max Verstappen, a drugi linię mety minął Oscar Piastri.

Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość z ostatniej chwili
Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość

CERT Polska ostrzega przed nową kampanią phishingową, w której oszuści podszywają się pod firmę kurierską DHL.

Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji” polityka
Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji”

Rząd zapowiada szybki powrót do prac nad ustawą o kryptoaktywach, mimo że Sejm nie odrzucił prezydenckiego weta. Minister Maciej Berek podkreśla, że regulacje są konieczne, bo "rynek obejmuje dziś już około 3 mln Polaków", a Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do poparcia ustawy.

Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów Wiadomości
Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów

„Rodzinka.pl” ponownie wróci na antenę TVP 2. Telewizja Polska potwierdziła, że widzowie zobaczą kolejne odcinki w wiosennej ramówce. Oznacza to dalszy ciąg historii rodziny Boskich, której losy śledziły przez lata miliony widzów.

Kibice ŁKS Łódź zaprezentowali oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy z ostatniej chwili
Kibice ŁKS Łódź zaprezentowali oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy

W niedzielę kibice ŁKS-u Łódź zaprezentowali patriotyczną oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy podczas meczu reprezentacji Polski z Holandią.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Podpalona Katalonia

Odpalone flary, latające kosze na śmieci, płacz i zgrzytanie dyrektyw horyzontalnych. Segregatory rozpięte do granic pojemności, aktywiści nabzdyczeni do skraju piany, towarzysze komisarze nadymani do ściany definicji. Nie wieje bryza znad Brukseli, nie płaczą ze wzruszenia mewy, a ślimaki schną z tęsknoty za rozporządzeniami. Coś dziwnego dzieje się nad rzeką Zenne. Coś się święci.
/ print screen/TT
To nie Sagrada Familia, to nie cudowne kamienice, to rodzi się pytanie o solidarność biednych z bogatymi, bogatych z biednymi regionami. Kastylia kłóci się z Katalonią, Aragonia z Andaluzją, a Baskowie siedzą u podnóża Pirenejów i patrzą. Antonio Gaudi potrącony przez tramwaj, samotność spotkana na plaży, Salvadore Dali ze swoim spojrzeniem w Panskończoność, a nekrofile z lewackiej Partii Zemsty wykopują ciało generała Franco. To jest rok 2019. Niby Katalonia, niby wolność, niby Hiszpania. A to tylko bogata Katalonia, lewacka i spasiona, uważa, że Madryt jest niesprawiedliwy, że okrada towarzyszy znad morza. Tymczasem kochani członkowie z partii miłości i tolerancji wykopują umarłych. Tolerancyjnie. Do granic kości i wbrew, bo to jest miłość ponad i poza. Putin popija wódeczkę, Tusk szampana sączy z kapci Junckera, a życie toczy się dalej.

Tak się złożyło, że osoby i instytucje powiązane z Kremlem na 48 godzin przed plebiscytem w Katalonii 20-krotnie zwiększyły liczbę publikowanych informacji na temat oderwania Katalonii od Hiszpanii. Może jakieś zdziwienie? Rosja wpływa na referendum oczywiście bezinteresownie i w imię pokoju. Dziennik „El Mundo” mówi, że rosyjski wpływ na nieuznawane przez rząd w Madrycie referendum niepodległościowe stał się szczególnie widoczny w ostatnich godzinach przed plebiscytem. Rośnie napięcie w Katalonii. Rośnie napięcie, przepięcie polityczne wywołuje błyski, energia się kumuluje i eksploduje. Kilkaset osób rannych w starciach z policją. Tydzień w tydzień, dzień w noc i noc w dzień. Krew, kości i namiastka złości. Wojna cybernetyczna trwa w najlepsze. Madryt jest bardziej zaniepokojony rosyjską infiltracją niż wynikami sondaży. Dlaczego?

Nie tylko Madryt, nie tylko Warszawa, nie tylko Małgosia i Waszyngton. Schemat działania jest zawsze taki sam – tworzony jest news, który umieszcza się na jakimś mało znanym forum, a następnie legion fałszywych, zautomatyzowanych kont zaczyna tę wiadomość udostępniać w sieciach społecznościowych. Podpala się myśli, rzuca ogień w skojarzenia i odpala złudzenia. Dzięki temu informacja uzyskuje pożądany algorytm cyfrowy i wyszukiwarki same zaczynają ją promować. Fałszywa narracja osiąga dużo większy zasięg, a newsy są powielane przez media o światowym zasięgu, jak CNN czy inne lewackie megafony.

Zastosowanie botów – programów, które wykonują zlecone im czynności pod nieobecność człowieka, powoduje, że hakerzy zalewają sieć własną narracją, spychając oficjalne media do narożnika. Na znaczeniu tracą liderzy polityczni i inne tradycyjne instytucje. Madryt nie ma łatwego zadania. Przez ponad 30 lat sprawowania władzy nacjonaliści katalońscy zbudowali monopol i albo jesteś z nimi, albo nie ma dla ciebie w Katalonii miejsca.

Generalissimus Putin dąży do zdestabilizowania liberalnych demokracji. Cyberprzestrzeń pozwala osiągnąć te cele, jednocześnie pozwalając na nieuchwytność – Putin systematycznie rozmontowuje liberalny ład, nie pozostawiając za sobą zbyt wielu śladów. Ze swojej strony zarówno prezydent Federacji Rosyjskiej, jak i jego minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow stanowczo zaprzeczają, jakoby Rosja mała jakiekolwiek związki z cyberprzestępczością, a oskarżenia wymierzone w Moskwę tłumaczą histerią, która wybuchła na Zachodzie. Odpalone flary, latające kosze na śmieci, płacz i zgrzytanie dyrektyw horyzontalnych. Co się święci? Kto podpala Katalonię? Kto podpala Europę? Kto?


 


 

Polecane