[Tylko u nas] Marek Jan Chodakiewicz: Icewhiz i inni

Chodzi sobie po internecie troll. Nazywa się Icewhiz. To taka ksywa. Pozuje na redaktora pro bono Wikipedii. Rzekomo przez amatorów pisanej encyklopedii. W rzeczywistości dowody sugerują, że jest płatnym pracownikiem przemysłu tolerancjonizmu. No i specyficznie zrozumiane interesy naszych starszych braci w wierze.
 [Tylko u nas] Marek Jan Chodakiewicz: Icewhiz i inni
/ pixabay.com
Icewhiz zna się na przedsięwzięciach aktywnych (aktyvnoe meropriyatya), jak mówią czekiści. Obsmarowywuje, pluje, kasuje, przekręca znaczenie słów. Cenzuruje i zmienia całe wpisy. Wycina ludzi. Nie podobają mu się. Muszą przestać istnieć.

Icewhiz specjalizuje się w Rufmord, czyli character assassination: opluskwianie nielubianej przez siebie jednostki. Odsądzanie od czci i wiary. Z rytualnym oskarżaniem o antysemityzm i rasizm oczywiście.

Naturalnie pluje na mnie raz na jakiś czas. Ignorowałem. Psy szczekają, karawana idzie dalej. Ale ostatnio się przyczepił do mego przyjaciela profesora Johna Radziłowskiego. Nie mógł znaleść na niego kija, to oskarżył go o bycie niczym. Chciał po prostu skasować prof. Radziłowskiego z Wikipedii. George Orwell nazwałby to walką z nie-osobą (non-person). Po prostu przestaje się istnieć. To taka zasada totalistów. Po prostu zmawiają się, aby nie wymawiać pewnych nazwisk, nie odwoływać się do pewnych prac.

I nie ma znaczenia, że John jest wybitnym naukowcem, autorem, współautorem, redaktorem oraz współredaktorem kilkudziesięciu książek i artykułów naukowych. Zresztą kilka z nich popełniliśmy razem, Głównie w ramach Leopolis Press. John podpadł, bowiem jest konserwatywnym katolikiem oraz amerykańskim i polskim patriotą. M.in. to on wymyślił określenie na grossjadę jako na szkołę antystalinowską”. Broni mnie zawsze. Wystarczająco, żeby podpaść tolerancjonistom. 

Skąd wiem? Wiem, bo się pytałem tych, co się znają na takich sprawach. Kolegów z pracy w The Institute of World Politics i poza uczelnią. Wychodzi na to, że Icewhiz zatrudniony jest albo przez NGO, albo przez izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, albo przez wywiad tego państwa: wojskowy czy cywilny. W każdym razie widać, że jest częścią maszyny izraelskiej – mówiąc oględnie – dyplomacji publicznej. W jej ramach dane państwo stara się wpłynąć na ludność innych państw ponad głowami ich rządów.

Mechanizm jest prosty. Na przykład ujawniono, że MSZ Izraela finansuje rozmaite kampanie mające na celu poprawienie wizerunku tego państwa, w tym w internecie. Na przykład MSZ zafundowało granty organizacji Aish HaTorah na rzecz Hasbara Fellowship. Projekt Hasbara podporządkowany jest Żydowskiej Agencji na rzecz Izraela (Jewish Agency for Israel), Departament do spraw Żydowskiej Edukacji Syjonistycznej (Department for Jewish Zionist Education). Hasbara koncentruje się na konflikcie arabsko-izraelskim. Projekt powstał, aby skorygować negatywny wizerunek Izraela na Wikipedii zdominowanej przez lewicowych „intelektualistów”. Celem było wywieranie wpływu na międzynarodową, anglojęzyczną publiczność właśnie na Wikipedii. 

Naturalnie funkcjonują też i inne progamy, koncentrujące się na innych regionach. Ich cel jest taki sam: przedstawić racje żydowskie. Zdezawuować, zniszczyć czy zmarginalizować racje innych. Basują mu głosy diaspory żydowskiej, a w tym w USA, na przykład Komitetu w Celu Utrzymania Dokładności w Raportach o Bliskim Wschodzie – CAMERA – Committee for the Accuracy in the Middle East. (zob. https://en.wikipedia.org/wiki/Public_diplomacy_of_Israel). Są to dobrze sfinansowane, szeroko zakrojone operacje.

Zresztą nie trzeba nawet pytać o takie sprawy naszego środowiska kontrwywiadowczego i wywiadowczego, które naturalnie zawsze zastrzega sobie anonimowość. Wystarczy poszperać po internecie. To, że Icewhiz jest zatrudniony na pełny etat, sugerują jego wpisy. Przede wszystkim ich ilość i częstotliwość. Nikt nie ma czasu społecznie orać na internecie do takiego stopnia, jak robi to nasz milusiński troll. Tylko w grudniu 2018 r. poprawił, zmienił czy dodał około 1300 wpisów. Wygląda na to, że biedaczek pracował po 10 godzin dziennie. I ma regularne godziny pracy. Tak jakby siedział w biurze (https://xtools.wmflabs.org/ec/en.wikipedia.org/icewhiz). Naturalnie możliwe, że pod ksywą Icewhiz ukrywa się kilka osób, ale i tak robota jest zaiste imponująca. I jednoznacznie żarłoczna, bezwzględna.

Co o nim wiemy? Wygląda na to, że Icewhiz odebrał wykształcenie na poziomie dyplomu, może nawet podyplomowe. Odzwierciedla to poziom i jakość jego pozytywnych wpisów. Oczywiście te obserwacje staną się nieważne, o ile udowodnimy, że chodzi tu o kilku trolli, którzy wymieniają się hasłem i po prostu naklejają na Wikipedii przesyłane im zlecenia.

Icewhiz to izraelski nacjonalista. Pisał o nim liberalny „Haaretz” (Omer Benjakob, „Sex, Lies and Wikipedia: Pro-Palestinian Editors Accused of Protecting Linda Sarsour Over Harassment Claims”, 28 grudnia 2017, https://www.haaretz.com/us-news/.premium-pro-palestinian-wikipedia-editors-shielding-sarsour-over-harassment-claims-1.5629792). Zaczęło się od tego, że internetowa gazeta „The Daily Caller” oskarżyła radykalną feministyczną, muzułmańską i nacjonalistyczną działaczkę palestyńską w USA Lindę Sarsour, że „umożliwiła rzekome molestowanie seksualne i napastowanie” (enabling the alleged sexual assault and harassment) wobec swej pracowniczki, Asmi Fathelbab. Sarsour gniewnie zaprzeczyła. Ignorując to, Icewhiz natychmiast dolepił do strony internetowej Wikipedii o Sarsour te oskarżenia. Wymazał je turecki redaktor ukrywający się pod pseudonimem Seraphim System. Icewhiz natychmiast je przywrócił. Zostały ponownie zdjęte. Sarsour bez wątpliwości należy się krytyka, ale my tylko odnotowujemy tutaj modus operandi naszego trolla.

W innym wypadku Icewhiz zdenerwował się na żydowskiego radykalnego, lewackiego, antysyjonistycznego działacza, naukowca i publicystę Normana Finkelsteina. Jest on ostrym krytykiem Izraela i żydowskich narodowców. To on stworzył termin „Przemysł Holocaustu” (Holocaust Industry). Icewhiz usunął wzmiankę o Finkelsteinie z biogramu Margaret Hodge. Uznał, że jest to „odrzucające” (distasteful), bowiem Finkelstein jest osobą „szeroko oskarżaną o bycie antysemicką” (widely accused of being anti-Semitic.) Zaprotestowała przeciw temu Emma@emmadefano. Udało się jej obronić Finkelsteina. 

Nawet gdy dostaje po nosie, Icewhiz powraca do tematu. Jest profesjonalny, metodyczny, fanatyczny, obsesyjny. Przyznajmy: Icewhiz próbował wymazać i usunąć strony nie tylko dotyczące spraw żydowskich czy izraelskich, ale też i rozmaite inne, które z rozmaitych powodów mu się nie podobały. Ale troll ten ma również miękkie serce dla niektórych spraw. Na przykład regularnie gładzi Jana Grabowskiego, akolitę Jana Tomasza Grossa. Symaptycznie dopisuje się do jego strony, przyjaźnie traktuje jego tematy. Kibicuje i sprzyja mu.

W pewnym momencie Icewhiz zajął się bardzo ezoteryczną problematyką historii Alaski w XIX w., na przykład o bombardowaniu Wrangell czy o tzw. wojnie Kake. Prawie nikt o tym nie wie. W tym kontekście ciekawe jest, że zanim Jan Grabowski odnalazł Holocaust, specjalizował się w stosunkach między białymi kolonistami a tubylcami – Indianami i Eskimosami – właśnie w tej części świata. Takie pokrewne dusze.

Jak by nie było: cybermoc struchlała, nie udało się wywalić z Wikipedii Johna Radziłowskiego. Icewhiz i jego pełnoetatowi kumple nie przemogli. Kiedy Polska stworzy coś takiego?

Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, DC, 12 lutego 2019
www.iwp.edu 
Intel z DC

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (08/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości? gorące
Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie "X". Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości?

W ostatnim czasie internet rozgrzało nagranie Waldemara Żurka sprzed kilku lat, na którym ten, jeszcze jako sędzia mówi o "hiszpańskim dziennikarzu, który miał do niego dzwonić. Natychmiast pojawiły się pytania o "hiszpańskiego dziennikarza" Pablo Gonzaleza, a właściwie Pawła Rubcowa, rosyjskiego szpiega.

PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie

Spółka PKP Intercity działa w sposób transparentny, zgodny ze standardami etyki i obowiązującymi przepisami - poinformowało PAP w poniedziałek biuro prasowe przewoźnika w odpowiedzi na pytania dot. zarzutów RegioJet. Czeski przewoźnik twierdzi, że jest dyskryminowany na polskim rynku.

Niemcy mówią dość zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom Wiadomości
Niemcy mówią "dość" zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom

Nowy sondaż YouGov pokazuje wyraźną zmianę nastrojów w Niemczech. Coraz mniej obywateli uznaje zmiany klimatu za poważne zagrożenie, a większość sprzeciwia się zakazom i ograniczeniom związanym z tzw. zieloną polityką.

Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota z ostatniej chwili
Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota

Prezydent USA Donald Trump grozi BBC pozwem sądowym i żąda co najmniej 1 mld dol. odszkodowania za opublikowanie przez brytyjską stację materiału z przemontowaną jego wypowiedzią wprowadzającą odbiorców w błąd – podała w poniedziałek telewizja NBC News, która dotarła do listu prawników Trumpa.

Więzienie za przekroczenie prędkości. Sejm zaostrzył przepisy dla kierowców Wiadomości
Więzienie za przekroczenie prędkości. Sejm zaostrzył przepisy dla kierowców

Sejm przyjął rządowy projekt zmian w prawie drogowym. Nowe przepisy przewidują karę więzienia za rażące przekroczenie prędkości – nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Kierowcy mają się czego obawiać, bo za ekstremalną jazdę trafią za kratki.

„NFZ bankrutuje, a premier z popcornem organizuje igrzyska”. Jarosław Kaczyński nie przebiera w słowach z ostatniej chwili
„NFZ bankrutuje, a premier z popcornem organizuje igrzyska”. Jarosław Kaczyński nie przebiera w słowach

„To moralny i polityczny upadek tej władzy!” – pisze prezes PiS Jarosław Kaczyński na platformie X, komentując ostatnie działania rządu i premiera Donalda Tuska  ws. Zbigniewa Ziobry.

Chiński konsul grozi japońskiej premier: „Jej brudny łeb trzeba odciąć bez wahania” Wiadomości
Chiński konsul grozi japońskiej premier: „Jej brudny łeb trzeba odciąć bez wahania”

Wpis chińskiego konsula generalnego w Osace, Xue Jiana, wstrząsnął japońską opinią publiczną. Dyplomata napisał w mediach społecznościowych, że premier Japonii Sanae Takaichi ma „brudny łeb, który trzeba odciąć bez wahania”. Słowa te padły po jej wypowiedzi dotyczącej Tajwanu.

Kreml grozi USA. Będziemy zmuszeni przeprowadzić testy broni jądrowej z ostatniej chwili
Kreml grozi USA. "Będziemy zmuszeni przeprowadzić testy broni jądrowej"

– Rosja będzie zmuszona przeprowadzić próby nuklearne, jeśli USA zrobią to pierwsze – powiedział w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Dodał, że Moskwa nie rozumie jeszcze, co prezydent USA Donald Trump miał na myśli, mówiąc, że inne kraje przeprowadzają próby nuklearne.

Próbował wciągnąć nastolatkę do auta. Reakcja świadka uratowała dziewczynę Wiadomości
Próbował wciągnąć nastolatkę do auta. Reakcja świadka uratowała dziewczynę

30-letni mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego został zatrzymany po tym, jak miał próbować siłą wciągnąć nieletnią do samochodu dostawczego. Do zdarzenia doszło w gminie Podgórzyn, a jego zamiary przerwał świadek.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Od środy do 25 listopada potrwa uzupełniający nabór do programu „Mieszkanie dla Seniora” – podał poznański ratusz. W ramach programu oferowane są lokale dla osób starszych, które nie mogą otrzymać mieszkania komunalnego, a nie stać ich na lokal wynajęty na rynku komercyjnym.

REKLAMA

[Tylko u nas] Marek Jan Chodakiewicz: Icewhiz i inni

Chodzi sobie po internecie troll. Nazywa się Icewhiz. To taka ksywa. Pozuje na redaktora pro bono Wikipedii. Rzekomo przez amatorów pisanej encyklopedii. W rzeczywistości dowody sugerują, że jest płatnym pracownikiem przemysłu tolerancjonizmu. No i specyficznie zrozumiane interesy naszych starszych braci w wierze.
 [Tylko u nas] Marek Jan Chodakiewicz: Icewhiz i inni
/ pixabay.com
Icewhiz zna się na przedsięwzięciach aktywnych (aktyvnoe meropriyatya), jak mówią czekiści. Obsmarowywuje, pluje, kasuje, przekręca znaczenie słów. Cenzuruje i zmienia całe wpisy. Wycina ludzi. Nie podobają mu się. Muszą przestać istnieć.

Icewhiz specjalizuje się w Rufmord, czyli character assassination: opluskwianie nielubianej przez siebie jednostki. Odsądzanie od czci i wiary. Z rytualnym oskarżaniem o antysemityzm i rasizm oczywiście.

Naturalnie pluje na mnie raz na jakiś czas. Ignorowałem. Psy szczekają, karawana idzie dalej. Ale ostatnio się przyczepił do mego przyjaciela profesora Johna Radziłowskiego. Nie mógł znaleść na niego kija, to oskarżył go o bycie niczym. Chciał po prostu skasować prof. Radziłowskiego z Wikipedii. George Orwell nazwałby to walką z nie-osobą (non-person). Po prostu przestaje się istnieć. To taka zasada totalistów. Po prostu zmawiają się, aby nie wymawiać pewnych nazwisk, nie odwoływać się do pewnych prac.

I nie ma znaczenia, że John jest wybitnym naukowcem, autorem, współautorem, redaktorem oraz współredaktorem kilkudziesięciu książek i artykułów naukowych. Zresztą kilka z nich popełniliśmy razem, Głównie w ramach Leopolis Press. John podpadł, bowiem jest konserwatywnym katolikiem oraz amerykańskim i polskim patriotą. M.in. to on wymyślił określenie na grossjadę jako na szkołę antystalinowską”. Broni mnie zawsze. Wystarczająco, żeby podpaść tolerancjonistom. 

Skąd wiem? Wiem, bo się pytałem tych, co się znają na takich sprawach. Kolegów z pracy w The Institute of World Politics i poza uczelnią. Wychodzi na to, że Icewhiz zatrudniony jest albo przez NGO, albo przez izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, albo przez wywiad tego państwa: wojskowy czy cywilny. W każdym razie widać, że jest częścią maszyny izraelskiej – mówiąc oględnie – dyplomacji publicznej. W jej ramach dane państwo stara się wpłynąć na ludność innych państw ponad głowami ich rządów.

Mechanizm jest prosty. Na przykład ujawniono, że MSZ Izraela finansuje rozmaite kampanie mające na celu poprawienie wizerunku tego państwa, w tym w internecie. Na przykład MSZ zafundowało granty organizacji Aish HaTorah na rzecz Hasbara Fellowship. Projekt Hasbara podporządkowany jest Żydowskiej Agencji na rzecz Izraela (Jewish Agency for Israel), Departament do spraw Żydowskiej Edukacji Syjonistycznej (Department for Jewish Zionist Education). Hasbara koncentruje się na konflikcie arabsko-izraelskim. Projekt powstał, aby skorygować negatywny wizerunek Izraela na Wikipedii zdominowanej przez lewicowych „intelektualistów”. Celem było wywieranie wpływu na międzynarodową, anglojęzyczną publiczność właśnie na Wikipedii. 

Naturalnie funkcjonują też i inne progamy, koncentrujące się na innych regionach. Ich cel jest taki sam: przedstawić racje żydowskie. Zdezawuować, zniszczyć czy zmarginalizować racje innych. Basują mu głosy diaspory żydowskiej, a w tym w USA, na przykład Komitetu w Celu Utrzymania Dokładności w Raportach o Bliskim Wschodzie – CAMERA – Committee for the Accuracy in the Middle East. (zob. https://en.wikipedia.org/wiki/Public_diplomacy_of_Israel). Są to dobrze sfinansowane, szeroko zakrojone operacje.

Zresztą nie trzeba nawet pytać o takie sprawy naszego środowiska kontrwywiadowczego i wywiadowczego, które naturalnie zawsze zastrzega sobie anonimowość. Wystarczy poszperać po internecie. To, że Icewhiz jest zatrudniony na pełny etat, sugerują jego wpisy. Przede wszystkim ich ilość i częstotliwość. Nikt nie ma czasu społecznie orać na internecie do takiego stopnia, jak robi to nasz milusiński troll. Tylko w grudniu 2018 r. poprawił, zmienił czy dodał około 1300 wpisów. Wygląda na to, że biedaczek pracował po 10 godzin dziennie. I ma regularne godziny pracy. Tak jakby siedział w biurze (https://xtools.wmflabs.org/ec/en.wikipedia.org/icewhiz). Naturalnie możliwe, że pod ksywą Icewhiz ukrywa się kilka osób, ale i tak robota jest zaiste imponująca. I jednoznacznie żarłoczna, bezwzględna.

Co o nim wiemy? Wygląda na to, że Icewhiz odebrał wykształcenie na poziomie dyplomu, może nawet podyplomowe. Odzwierciedla to poziom i jakość jego pozytywnych wpisów. Oczywiście te obserwacje staną się nieważne, o ile udowodnimy, że chodzi tu o kilku trolli, którzy wymieniają się hasłem i po prostu naklejają na Wikipedii przesyłane im zlecenia.

Icewhiz to izraelski nacjonalista. Pisał o nim liberalny „Haaretz” (Omer Benjakob, „Sex, Lies and Wikipedia: Pro-Palestinian Editors Accused of Protecting Linda Sarsour Over Harassment Claims”, 28 grudnia 2017, https://www.haaretz.com/us-news/.premium-pro-palestinian-wikipedia-editors-shielding-sarsour-over-harassment-claims-1.5629792). Zaczęło się od tego, że internetowa gazeta „The Daily Caller” oskarżyła radykalną feministyczną, muzułmańską i nacjonalistyczną działaczkę palestyńską w USA Lindę Sarsour, że „umożliwiła rzekome molestowanie seksualne i napastowanie” (enabling the alleged sexual assault and harassment) wobec swej pracowniczki, Asmi Fathelbab. Sarsour gniewnie zaprzeczyła. Ignorując to, Icewhiz natychmiast dolepił do strony internetowej Wikipedii o Sarsour te oskarżenia. Wymazał je turecki redaktor ukrywający się pod pseudonimem Seraphim System. Icewhiz natychmiast je przywrócił. Zostały ponownie zdjęte. Sarsour bez wątpliwości należy się krytyka, ale my tylko odnotowujemy tutaj modus operandi naszego trolla.

W innym wypadku Icewhiz zdenerwował się na żydowskiego radykalnego, lewackiego, antysyjonistycznego działacza, naukowca i publicystę Normana Finkelsteina. Jest on ostrym krytykiem Izraela i żydowskich narodowców. To on stworzył termin „Przemysł Holocaustu” (Holocaust Industry). Icewhiz usunął wzmiankę o Finkelsteinie z biogramu Margaret Hodge. Uznał, że jest to „odrzucające” (distasteful), bowiem Finkelstein jest osobą „szeroko oskarżaną o bycie antysemicką” (widely accused of being anti-Semitic.) Zaprotestowała przeciw temu Emma@emmadefano. Udało się jej obronić Finkelsteina. 

Nawet gdy dostaje po nosie, Icewhiz powraca do tematu. Jest profesjonalny, metodyczny, fanatyczny, obsesyjny. Przyznajmy: Icewhiz próbował wymazać i usunąć strony nie tylko dotyczące spraw żydowskich czy izraelskich, ale też i rozmaite inne, które z rozmaitych powodów mu się nie podobały. Ale troll ten ma również miękkie serce dla niektórych spraw. Na przykład regularnie gładzi Jana Grabowskiego, akolitę Jana Tomasza Grossa. Symaptycznie dopisuje się do jego strony, przyjaźnie traktuje jego tematy. Kibicuje i sprzyja mu.

W pewnym momencie Icewhiz zajął się bardzo ezoteryczną problematyką historii Alaski w XIX w., na przykład o bombardowaniu Wrangell czy o tzw. wojnie Kake. Prawie nikt o tym nie wie. W tym kontekście ciekawe jest, że zanim Jan Grabowski odnalazł Holocaust, specjalizował się w stosunkach między białymi kolonistami a tubylcami – Indianami i Eskimosami – właśnie w tej części świata. Takie pokrewne dusze.

Jak by nie było: cybermoc struchlała, nie udało się wywalić z Wikipedii Johna Radziłowskiego. Icewhiz i jego pełnoetatowi kumple nie przemogli. Kiedy Polska stworzy coś takiego?

Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, DC, 12 lutego 2019
www.iwp.edu 
Intel z DC

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (08/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe