Pakt migracyjny w Rumunii wchodzi w życie. Karol Nawrocki: To samo grozi Polsce

Co musisz wiedzieć?
- Karol Nawrocki ostrzegł, że zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego może przyspieszyć pakt migracyjny.
- Przypomniał sytuację z Rumunii, gdzie Agencja UE ds. Azylu uruchomiła operację w 10 miastach.
- Nawrocki wezwał do masowej mobilizacji wyborców 1 czerwca.
Agencja UE ds. Azylu o Rumunii
Agencja UE ds. Azylu (EUAA) poinformowała, że od 23 maja działa już w Bukareszcie, Galati, Jassach, Radaucie, Somcuta Mare, Klużu-Napoka, Sybinie, Braszowie, Timisoarze i Konstancy. Wsparcie obejmuje między innymi:
- rejestrację wnioskodawców i beneficjentów ochrony tymczasowej,
- wywiady azylowe,
- rozbudowę centrów przyjęć,
- szkolenie urzędników oraz rozmieszczenie tłumaczy i ekspertów.
Agencja podkreśla, że działania są elementem wdrażania unijnego Paktu o Migracji i Azylu.
Według EUAA plan operacyjny potrwa do grudnia 2026 r. i ma być realizowany "przy ścisłej współpracy" z rumuńskimi instytucjami rządowymi.
Karol Nawrocki: To samo grozi Polsce
Podczas poniedziałkowego spotkania w mieście Lubartów Karol Nawrocki ostrzegł, że "po zwycięstwie kandydata liberalnego w Rumunii przyspieszył pakt migracyjny – to samo grozi Polsce".
O tym, jak ważne są te wybory, pokazuje nam także kontekst międzynarodowy. Gdy przyjrzymy się temu, co wydarzyło się ostatnio w Rumunii, i zobaczymy, że po zwycięstwie kandydata liberalnego to wszystko, co dzisiaj nam zagraża, zaczyna się w Rumunii dziać, a więc przyspiesza pakt migracyjny, wchodzą rzeczy, które mają być zabraniem wolności słowa. To także grozi Polsce, naszej ojczyźnie, bo w parlamencie była procedowana i przyjęta tak zwana ustawa o mowie nienawiści, a to w istocie jest ustawa kagańcowa
– podkreślił.
- Tragiczny finał wyścigów w Krośnie. Co najmniej 14 osób poszkodowanych
- Miliony baryłek ropy. Polska odkryła nowe złoże
- IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka
- Komunikat dla mieszkańców Łodzi
- Tak klienci pubu Mentzena przywitali jego gości
Rumuński prezydent elekt – sojusznik Tuska i Trzaskowskiego
Warto zwrócić uwagę, że w drugiej turze wyborów prezydencki w Rumunii, które odbyły się 19 maja, zwyciężył Dan Nicuşor, postrzegany jako proeuropejski sojusznik premiera Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego. W kampanii deklarował potrzebę "solidarności" z Unią, jednak starał się unikać jednoznacznych deklaracji na temat relokacji uchodźców.
– Unia Europejska to współpraca. Nie można tylko brać. Jeśli mamy korzyści netto z członkostwa, musimy wziąć na siebie część odpowiedzialności w pakcie migracyjnym – mówił Nicuşor.
Simion ostrzegał przed imigrantami
Jego rywal, lider AUR George Simion, ostrzegał przed "zalewem migrantów" i zapowiadał referendum. Polski poseł Janusz Kowalski na platformie X stwierdził: "W Rumunii już się zaczęło. Tego chcecie?".
Czy scenariusz powtórzy się w Polsce?
Zwolennicy prawicy przekonują, że wygrana kandydata wspieranego przez europejską chadecję i liberałów automatycznie uruchomi obowiązki relokacyjne także w Warszawie. Ich zdaniem argument o milionach przyjętych uchodźców z Ukrainy nie zwalnia z nowych kwot ustalonych w Brukseli.