W Sejmie uczczono pamięć Barbary Skrzypek. Mocne przemówienie byłej marszałek Sejmu

Sejm uczcił pamięć Barbary Skrzypek
Podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu Elżbieta Witek, była marszałek Sejmu i posłanka PiS, zainicjowała modlitwę w intencji zmarłej Barbary Skrzypek. Zwróciła się również z apelem:
Proszę w imieniu klubu o odroczenie posiedzenia na godzinę. Wiem, że to kompetencja marszałka Sejmu, dlatego proszę pana o zwołanie konwentu seniorów i wyznaczenie na przyszły tydzień dodatkowego, nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, jednodniowego, aby porozmawiać nt. stanu praworządności w naszym państwie.
Wniosek o odroczenie posiedzenia Sejmu zgłoszony przez Witek został ostatecznie odrzucony minimalną większością głosów (214 przeciw, 203 za).
Posłowie na prośbę Witek uczcili minutą ciszy pamięć Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Na sali sejmowej zabrakło jednak premiera Donalda Tuska. Zebrani parlamentarzyści odmówili również modlitwę "Wieczny odpoczynek".
Pytania o przesłuchanie Barbary Skrzypek
W dalszej części wystąpienia Witek postawiła szereg pytań dotyczących okoliczności śmierci Skrzypek, zwracając uwagę na kontrowersyjne przesłuchanie prowadzone przez prokuraturę:
Uważamy, że mamy nie tylko prawo, ale i obowiązek zadawać pytania, dlaczego do tej śmierci doszło, znając jej okoliczności. Tymczasem prokuratura zamiast tę sprawę rzetelnie wyjaśnić, starszy nas pozwami, ale proszę nas nie straszyć, my się naprawdę nie boimy. Bez względu na to, jakie plany macie wobec nas, my będziemy pytać o to, jak to się stało, że podczas przesłuchanie starszej, schorowanej osoby nie było jej pełnomocnika. Dlaczego nie było protokolanta? Kto sporządzał protokół? Dlaczego inne osoby pytane w tej sprawie mogły korzystać z pomocy adwokata, a pani Barbara nie? Po opublikowaniu protokołu z przesłuchania wiemy znacznie więcej. Prokuratura naprawdę obnażyła swoje oblicze.
Posłanka PiS zasugerowała, że prokuratura nie wyjaśnia sprawy rzetelnie, lecz próbuje zastraszyć opozycję pozwami.
Elżbieta Witek zwróciła się także bezpośrednio do prokuratorów i sędziów:
Patrzę na państwa, znam wielu z was. Pytam, co się musi jeszcze zdarzyć, czy nie ma jednego sprawiedliwego wśród was, który powie "dość", żeby zatrzymać to zło?! Apeluję do wszystkich uczciwych prokuratorów i sędziów – Polska dzisiaj potrzebuje waszej odwagi. Brońcie prawa, brońcie Rzeczypospolitej, w imieniu której codziennie wydajecie wyroki i podejmujecie swoje działania. Żadna władza nie trwa wiecznie, ale my, panie marszałku, nie będziemy szukać zemsty, będziemy szukać sprawiedliwości. Ona nadejdzie szybciej, niż myślicie.