Prof. Zbigniew Krysiak do Adama Bodnara: To zdrada stanu
Narzędzia realizacji unijnego superpaństwa
- Dla mnie nie jest zaskoczeniem, że TSUE jest wykorzystywane do tego celu, ponieważ TSUE, tak zwany Trybunał Sprawiedliwości, chociaż trzeba to nazwać Trybunałem Niesprawiedliwości został powołany, przekształcany i modelowany w taki sposób, żeby być narzędziem realizacji superpaństwa. Mamy kilka narzędzi realizacji superpaństwa, między innymi sprawa nacisku, przymuszania poszczególnych państw do wchodzenia do strefy euro, czy tworzenie wspólnego systemu bankowego pod jurysdykcją centralnych instytucji
- wyliczał prof. Zbigniew Krysiak.
„To zmierza do zabicia duszy i ducha naszych narodów, do zabicia suwerenności” - mówił o planach europejskiego mainstreamu.
- "Dusiłam się". Polska gwiazda trafiła pilnie do szpitala
- "Proszę o wyciszenie mikrofonu". Awantura w studiu TVN24
- Kosiniak-Kamysz uderza w nielegalną komisję ds. Pegasusa
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Księżna Kate ma dość. Podjęła pilną decyzję
Czysty totalitaryzm
Odnosząc się do utajnienia szczegółów umowy między Unią Europejską a krajami MERCOSUR prof. Krysiak zauważył:
- Oprócz Ursuli von der Leyen i kilku niemieckich polityków nie znają jej szefowie państw, nie znają nasi politycy, nawet pan Donald Tusk, który jest tym, który tak bardzo popiera panią Ursulę von der Leyen. W związku z tym mamy już tu do czynienia z totalitaryzmem. To nie jest tworzenie bardziej efektywnych wspólnych działań, które mają dawać większą siłę. Jeszcze dwie dekady wcześniej PKB Unii Europejskiej to było 90 proc. PKB Stanów Zjednoczonych, a dzisiaj jest to już tylko 50 proc.
- zauważył.
Prof. Zbigniew Krysiak zwrócił uwagę na brak impact assessment w sprawie umowy z MERCOSUR, czyli dokumentu mówiącego o jej opłacalności bądź jej braku. „Zwykle jak prowadzimy biznes to analizujemy wady i zalety, korzyści i straty, staramy się je równoważyć. Stworzenie dokumentacji: koszt-efekt to jest podstawa w ekonomii” - podkreślał. „Taki draft to jest obowiązek, również w prawie unijnym. Dlatego jeszcze raz podkreślę: mamy do czynienia z totalitaryzmem, gdzie Niemcy poprzez panią Ursulę von der Leyen i innych graczy siłą, gwałtem, stosując walec, w którym, tak jak było w czasie II wojny światowej, człowiek się nie liczy – chodzi o ich biznes, o ich ekonomię. Podczas II wojny światowej Niemcy nie mieli problemu z przerabianiem ludzi na mydło, z ustalaniem, czy pracownik w obozie przyniesie im jeszcze jakieś korzyści – jak nie to go zabijano. To porównanie jest zupełnie na miejscu. Dzisiaj mamy do czynienia z mordowaniem ludzi w wymiarze zabijania ducha, zabijania możliwości, odbierania ludziom ich tożsamości, ich tradycji itd. Wykorzenienie, zniszczenie tych wszystkich elementów to jest zabicie człowieka” - zauważył. „To będzie postępować, ale w którymś momencie dojdzie do rewolucji. Mam nadzieję, że będzie to rewolucja pokojowa” - dodał.
Prof. Krysiak podkreślił, że „celem umowy z MERCOSUR jest zabicie polskiego rolnictwa i wprowadzenie na to miejsce oligarchów”. „Te ziemie orne, rolnictwo będzie potrzebne. Tego wszystkiego nie zamieni się pod budownictwo, tylko chodzi o zamianę właścicieli, o stworzenie latyfundiów. To jest metoda przejęcia polskiej gospodarki” - skonstatował.
„Jeżeli pani pyta o TSUE i system sprawiedliwości, to chodzi o to, aby on nie istniał, wówczas oligarchowie będą się umawiać, co robić w Polsce z określoną, mafijną grupą, która funkcjonuje czy w TSUE czy w jakichś innych instytucjach. Tam nie będzie jakiejkolwiek publicznej, transparentnej debaty demokratycznej, czego dowodem jest to, co dzisiaj się dzieje z umową [z MERCOSUR – red.]” - przewidywał prof. Krysiak. „Mamy do czynienia z siłowym budowaniem IV Rzeszy Niemieckiej” - ocenił. „Mamy do czynienia z procesem generowania niewolnictwa, realizacji ideologii superpaństwa Spinellego” - podsumował ekspert.
- Pieniądze dla PiS. Jest komunikat prezesa PKW
- Kłopoty właściciela TVN. Warner Bros. Discovery pozwane
- Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
Solidarny Ruch Oporu Przeciwko Superpaństwu
Odnosząc się do planów Ursuli von der Leyen dokończenia tworzenia unii bankowej, a co za tym idzie objęcia pozostałych państw członkowskich strefą euro, ekonomista stwierdził: „To się nie uda pod warunkiem, że będziemy bardzo intensywnie budować Solidarny Ruch Oporu Przeciwko Superpaństwu”.
Do takiego ruchu oporu wchodziłyby różne organizacje, takie jak związki zawodowe, fundacje, stowarzyszenia, wszystkie organizacje, które zajmują się przeróżnymi sprawami społecznymi i gospodarczymi.
- Chcemy zaapelować do wszystkich organizacji i ludzi dobrej woli, różnych grup politycznych również – niezależnie od opcji – związków zawodowych: dzisiaj czas na utworzenie ruchu Solidarność na wzór ruchu Solidarność, który powstał w Polsce, ale już nie ograniczający się do pracowników, robotników, związków zawodowych, ale wielomilionowy ruch w Polsce i w Europie, który wreszcie zatrzyma to tsunami - mówił Przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana - Ów wielomilionowy ruch będzie posiadał pewne struktury organizacyjne i będzie się rozwijał
- zapowiedział. W jego ocenie, dzięki temu zabezpieczymy nasze dzieci przed bankructwem, jako że przyjęty przez UE kierunek zmian będzie prowadził do kompletnego bankructwa państwa polskiego.
- Naszym zadaniem jest jak najszybciej zatrzymać budowę superpaństwa, bo ta destrukcja będzie z dnia na dzień coraz większa. W superpaństwie trzeba zapomnieć o roli samorządów – nie będzie samorządów, ale układ nakazowo-rozdzielczy. Będą gubernatorzy tak jak generalna gubernia Hansa Franka - przewidywał. W jego ocenie budowa Ruchu Oporu Przeciwko Superpaństwu jest rzeczą konieczną - Obyśmy się nie przebudzili bez niczego: bez własności, bez tożsamości, stali się wygnańcami i niewolnikami we własnej ziemi
- skonstatował.
Zdaniem prof. Krysiaka budowa struktur terenowych Ruchu musi być podejmowana równolegle z edukacją społeczeństwa. „Bez równoległej edukacji nie będzie to działać” - stwierdził, podkreślając, iż podstawą w tej edukacji powinno być poznanie modelu Roberta Schumana. „Jeżeli chcemy być przeciwko superpaństwu, to musimy pokazywać alternatywę i tą alternatywą jest właśnie Wspólnota Narodów Europy. To jest właśnie suwerenność, patriotyzm – Schuman o tym wszystkim mówił. W tym sensie ta edukacja jest niezbędna” - wyjaśniał.
- W ramach tego ruchu oporu powinna powstać szkoła świadomości, uniwersytety ludowe, gdzie osoby włączające się w ten ruch wchodziły głębiej w sprawy dotyczące solidaryzmu. To musi być równoległy proces, ponieważ on warunkuje zbudowanie relacji, łączenie się wokół wspólnej idei czyli wspólnoty narodów, wolnych, suwerennych, w koncepcji Schumana
- podkreślał. W jego ocenie to pozwoli zbudować wspólnotę w działaniu.