Jest decyzja sądu ws. Andrew Tate

Rumuński sąd przyjął apelację złożoną przez kontrowersyjnego influencera Andrew Tate’a i jego brata i odesłał jego sprawę dotyczącą m.in. handlu ludźmi z powrotem do prokuratury.
Andrew Tate  Jest decyzja sądu ws. Andrew Tate
Andrew Tate / wiki CC Attribution 3.0

19 grudnia Sąd Apelacyjny w Bukareszcie stwierdził „nieprawidłowości”w akcie oskarżenia wydanym przez Prokuraturę Generalną. Prokuratorzy mogą teraz przedstawić nowe dowody na poparcie swoich zarzutów lub zmienić dotychczasowe.

Wśród oskarżeń handel ludźmi

Orzeczenie to jest ciosem dla rumuńskiego wydziału ścigania przestępczości zorganizowanej, która postawiła zarzuty Tate’owi, jego bratu Tristanowi Tate’owi i dwóm Rumunkom aresztując w grudniu 2022 r. pod zarzutem handlu ludźmi.

W sierpniu Andrew Tate został umieszczony w areszcie domowym, a jego brat Tristan pod kontrolą sądową po przesłuchaniu ich przez rumuńskich prokuratorów ds. walki z korupcją w ramach śledztwa w sprawie nowych postawionych im zarzutów.

Jest decyzja sądu ws. Andrew Tate

W toku śledztwa prokuratorzy zidentyfikowali siedem kobiet, które były wykorzystywane seksualnie „przymusowo w celu uzyskania znacznych korzyści finansowych” dla oskarżonych od osób uzyskujących dostęp do treści w mediach społecznościowych. Prokuratorzy oskarżyli braci Tate o werbowanie swoich ofiar tzw. metodą „chłopaka kochanka”, uwodzenie ich i utrzymywanie, że chcą związku lub małżeństwa.

Ofiary następnie przewożono do posiadłości poza Bukaresztem, gdzie były wykorzystywane seksualnie w drodze przemocy fizycznej i zastraszania psychicznego, gdy zmuszano je do tworzenia treści pornograficznych – stwierdzili prokuratorzy.

Nowe oskarżenia

W ramach śledztwa w sprawie nowych zarzutów rumuńscy śledczy przeprowadzili przesłuchania i nowe przeszukania w mieszkaniach braci. DIICOT podał wówczas, że nowe oskarżenia obejmują zarzuty utworzenia zorganizowanej grupy przestępczej, handlu nieletnimi, aktu seksualnego z nieletnią, wpływanie na świadków i pranie brudnych pieniędzy.

Król platform społecznościowych

Andrew Tate (38 l.) i Tristen Tate (36 l.) mają podwójne obywatelstwo Wielkiej Brytanii i USA i są byłymi kickboxerami. Andrew Tate zgromadził ponad 10 mln obserwujących na platformie X, z innych platform, w tym z Facebooka i TikTok, został wyrzucony z powodu oskarżeń o mowę nienawiści i mizoginiczne komentarze.

Eugen Vidineac, jeden z prawników braci Tate, stwierdził, że decyzja ta stanowi „znaczące zwycięstwo prawa”, które „słusznie stwierdza, że ​​nie ma wystarczających podstaw do kontynuowania oskarżenia”.

Mateea Petrescu, rzeczniczka Andrew Tate’a, stwierdziła, że ​​kontrola sądu „ujawniła istotne błędy proceduralne i wzbudziła poważne obawy co do rzetelności procesu dochodzeniowego, co jeszcze bardziej podważa wiarygodność sprawy prokuratury”.

Tate uważa się za poszkodowanego

W oświadczeniu wydanym po wydaniu wyroku Andrew Tate z goryczą poskarżył się na tę sprawę.

„Mieli lata, aby zbudować swoją wersję – lata, aby rozwalić moje życie, obrać za cel wszystkich, których znam, a nawet wezwać do sądu matkę mojego dziecka”

– powiedziała Tate.

– A jednak nie mają nic.

- dodał

W Wielkiej Brytanii czekają ich kolejne zarzuty

Bracia zakazano opuszczania Rumunii w związku z toczącym się przeciwko nim postępowaniem, ale po zakończeniu ich sprawy w Rumunii mają zostać poddani ekstradycji do Wielkiej Brytanii.

Grożą im dalsze zarzuty dotyczące gwałtu i handlu ludźmi w Wielkiej Brytanii, gdzie 18 grudnia sąd orzekł, że policja może skonfiskować ponad 2,6 miliona funtów na pokrycie lat niezapłaconych podatków.

Główny sędzia Paul Goldspring z Westminster Magistrates’ Court stwierdził, że to, co wydawało się „złożoną aferą finansową”, było w rzeczywistości „prostym oszustwem dotyczącym dochodów”.

Andrew Tate stwierdził w oświadczeniu, że orzeczenie „nie jest sprawiedliwe” i utrzymuje, że był to „skoordynowany atak na każdego, kto ośmieli się rzucić wyzwanie systemowi”.

Bracia Tate oświadczyli, że nie chcą ekstradycji z Rumunii, którą uważają za swój dom.

 


 

POLECANE
Ale numer! Niemiecka policja trzęsie portkami ws. granicy polsko-niemieckiej Wiadomości
"Ale numer! Niemiecka policja trzęsie portkami ws. granicy polsko-niemieckiej"

Wraca sprawa „wspólnego polsko-niemieckiego patrolu”, który został zatrzymany na przejściu granicznym w Gubinie. Jak informował dziennikarz Janusz Życzkowski, po zatrzymaniu okazało się, że nie ma w nim polskiego funkcjonariusza. Niemiecka policja wysłała odpowiedź na związane z incydentem pytanie komentatorki Aleksandry Fedorskiej. Jak zauważyła dziennikarka, niemieckie służby wkleiły w niej m.in. zdanie z komunikatu polskiej policji. "Ale numer! Niemiecka policja (...) portkami trzęsie w sprawie granicy de-pl" - napisała dziennikarka na platformie X.

Jak perfidnym trzeba być. Straż pożarna wydała komunikat pilne
"Jak perfidnym trzeba być". Straż pożarna wydała komunikat

Straż pożarna za pomocą mediów społecznościowych wydała komunikat. Jeden ze strażaków, który uczestniczył w akcji, został okradziony. Straż zapowiedziała, że "dorwie sprawcę".

Bunt sędziów w Gdańsku? z ostatniej chwili
Bunt sędziów w Gdańsku?

Sędzia Sądu Najwyższego prof. Kamil Zaradkiewicz przekazał informację, wg. której kolegium Sądu Okręgowego w Gdańsku sprzeciwiło się decyzji Waldemara Żurka o odwołaniu prezesów sądów.

Realne zagrożenie zdrowia. Ważny komunikat GIS pilne
"Realne zagrożenie zdrowia". Ważny komunikat GIS

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące wykrycia bakterii salmonelli w partii jaj z chowu na wolnym wybiegu. Ich spożycie zwłaszcza bez odpowiedniej obróbki termicznej, wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.

Czy on to powiedział naprawdę?. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Czy on to powiedział naprawdę?". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Brytyjczycy zaczęli odsyłać imigrantów z łodzi Francuzom. Co w zamian? z ostatniej chwili
Brytyjczycy zaczęli odsyłać imigrantów z łodzi Francuzom. Co w zamian?

Wszedł w życie brytyjsko-francuski program, na mocy którego część osób nielegalnie przekraczających kanał La Manche zostanie deportowana z Wielkiej Brytanii do Francji – podała we wtorek stacja BBC. Brytyjski rząd oczekuje, że około 50 osób będzie odsyłanych każdego tygodnia. Opozycja twierdzi, że podobne działania nie mają znaczenia. Od stycznia do końca lipca z Francji do Zjednoczonego Królestwa dotarło łodziami ponad 25 tys. osób

Na granicy niespokojnie. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Na granicy niespokojnie. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Nagła zmiana w Lasach Państwowych. Jest nowy dyrektor generalny z ostatniej chwili
Nagła zmiana w Lasach Państwowych. Jest nowy dyrektor generalny

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska odwołała Witolda Kossa ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych. Koss sprawował tę funkcję przez 1,5 roku. Na jego miejsce powołała Adama Wasiaka. 

Nie żyje Krzesisława Dubielówna z ostatniej chwili
Nie żyje Krzesisława Dubielówna

Media obiegła smutna wiadomość. W wieku 91 lat zmarła wybitna polska aktorka Krzesisława Dubielówna.

Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom Wiadomości
Propozycja zoo: Nie chcecie już swoich zwierząt? Dajcie je naszym drapieżnikom

Ogród zoologiczny w duńskim Aalborgu zaapelowało do mieszkańców o przekazywanie zdrowych, ale niechcianych zwierząt domowych, takich jak króliki, świnki morskie czy kury. Zoo zajmie się nimi na swój sposób.

REKLAMA

Jest decyzja sądu ws. Andrew Tate

Rumuński sąd przyjął apelację złożoną przez kontrowersyjnego influencera Andrew Tate’a i jego brata i odesłał jego sprawę dotyczącą m.in. handlu ludźmi z powrotem do prokuratury.
Andrew Tate  Jest decyzja sądu ws. Andrew Tate
Andrew Tate / wiki CC Attribution 3.0

19 grudnia Sąd Apelacyjny w Bukareszcie stwierdził „nieprawidłowości”w akcie oskarżenia wydanym przez Prokuraturę Generalną. Prokuratorzy mogą teraz przedstawić nowe dowody na poparcie swoich zarzutów lub zmienić dotychczasowe.

Wśród oskarżeń handel ludźmi

Orzeczenie to jest ciosem dla rumuńskiego wydziału ścigania przestępczości zorganizowanej, która postawiła zarzuty Tate’owi, jego bratu Tristanowi Tate’owi i dwóm Rumunkom aresztując w grudniu 2022 r. pod zarzutem handlu ludźmi.

W sierpniu Andrew Tate został umieszczony w areszcie domowym, a jego brat Tristan pod kontrolą sądową po przesłuchaniu ich przez rumuńskich prokuratorów ds. walki z korupcją w ramach śledztwa w sprawie nowych postawionych im zarzutów.

Jest decyzja sądu ws. Andrew Tate

W toku śledztwa prokuratorzy zidentyfikowali siedem kobiet, które były wykorzystywane seksualnie „przymusowo w celu uzyskania znacznych korzyści finansowych” dla oskarżonych od osób uzyskujących dostęp do treści w mediach społecznościowych. Prokuratorzy oskarżyli braci Tate o werbowanie swoich ofiar tzw. metodą „chłopaka kochanka”, uwodzenie ich i utrzymywanie, że chcą związku lub małżeństwa.

Ofiary następnie przewożono do posiadłości poza Bukaresztem, gdzie były wykorzystywane seksualnie w drodze przemocy fizycznej i zastraszania psychicznego, gdy zmuszano je do tworzenia treści pornograficznych – stwierdzili prokuratorzy.

Nowe oskarżenia

W ramach śledztwa w sprawie nowych zarzutów rumuńscy śledczy przeprowadzili przesłuchania i nowe przeszukania w mieszkaniach braci. DIICOT podał wówczas, że nowe oskarżenia obejmują zarzuty utworzenia zorganizowanej grupy przestępczej, handlu nieletnimi, aktu seksualnego z nieletnią, wpływanie na świadków i pranie brudnych pieniędzy.

Król platform społecznościowych

Andrew Tate (38 l.) i Tristen Tate (36 l.) mają podwójne obywatelstwo Wielkiej Brytanii i USA i są byłymi kickboxerami. Andrew Tate zgromadził ponad 10 mln obserwujących na platformie X, z innych platform, w tym z Facebooka i TikTok, został wyrzucony z powodu oskarżeń o mowę nienawiści i mizoginiczne komentarze.

Eugen Vidineac, jeden z prawników braci Tate, stwierdził, że decyzja ta stanowi „znaczące zwycięstwo prawa”, które „słusznie stwierdza, że ​​nie ma wystarczających podstaw do kontynuowania oskarżenia”.

Mateea Petrescu, rzeczniczka Andrew Tate’a, stwierdziła, że ​​kontrola sądu „ujawniła istotne błędy proceduralne i wzbudziła poważne obawy co do rzetelności procesu dochodzeniowego, co jeszcze bardziej podważa wiarygodność sprawy prokuratury”.

Tate uważa się za poszkodowanego

W oświadczeniu wydanym po wydaniu wyroku Andrew Tate z goryczą poskarżył się na tę sprawę.

„Mieli lata, aby zbudować swoją wersję – lata, aby rozwalić moje życie, obrać za cel wszystkich, których znam, a nawet wezwać do sądu matkę mojego dziecka”

– powiedziała Tate.

– A jednak nie mają nic.

- dodał

W Wielkiej Brytanii czekają ich kolejne zarzuty

Bracia zakazano opuszczania Rumunii w związku z toczącym się przeciwko nim postępowaniem, ale po zakończeniu ich sprawy w Rumunii mają zostać poddani ekstradycji do Wielkiej Brytanii.

Grożą im dalsze zarzuty dotyczące gwałtu i handlu ludźmi w Wielkiej Brytanii, gdzie 18 grudnia sąd orzekł, że policja może skonfiskować ponad 2,6 miliona funtów na pokrycie lat niezapłaconych podatków.

Główny sędzia Paul Goldspring z Westminster Magistrates’ Court stwierdził, że to, co wydawało się „złożoną aferą finansową”, było w rzeczywistości „prostym oszustwem dotyczącym dochodów”.

Andrew Tate stwierdził w oświadczeniu, że orzeczenie „nie jest sprawiedliwe” i utrzymuje, że był to „skoordynowany atak na każdego, kto ośmieli się rzucić wyzwanie systemowi”.

Bracia Tate oświadczyli, że nie chcą ekstradycji z Rumunii, którą uważają za swój dom.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe